Maluchy Izuchy cz.2

[FIGA]

Izuś trudno coś Wam doradzić jak się Was osobiście nie zna
A jeszcze trudniej jest rozmawiać z kimś kto nie ma ochoty na rozmowę

[2iza]

To napiszę Wam coś na pw ok???

[Anaka]

[Anaka]

Udało się
Iza, dla Ciebie na dobry dzień :P

[FIGA]

Izuś jeśli tylko masz taką potrzebę to jasne :P
Aniu śliczny kolor i kształt :P

[Anaka]

Iza, jeżeli masz ochotę, to dawaj na PW

[m@jk@]

Izuś nie martw się jakoś się ułoży, ktoś słusznie powiedział -po burzy zawsze wychodzi słoneczko
A ja wierzę , że wszystko się jakoś poukłada. Zawsze trzeba być dobrej myśli i się nie poddawać.
Najlepiej gdyby M zechciał jednak porozmawiać, bo milczenie raczej niczego nie załatwi. A najlepiej sobie wszystko wyjaśnić.

[2iza]

Cudo Aniu dziękuję !!!Wam tez kochane , jakoś tak lepiej się czuję pisząc z Wami bo wiem ,że mnie ktoś wysłucha

[anoli]

Izuniu ściskam, mam nadzieję, że słonko Ci szybko zaświeci. Przynajmniej troszkę zarabiasz, bo ja to już w ogóle i ciągle nic nie mogę znaleźć, a taka zależność strasznie złości. Oby wreszcie ruszyło ku dobremu.

[katarzyneczka]

Iza trzymam mocno za poprawę relacji między Wami Dokładnie Cię rozumiem też mam taką samą sytuację Prawie osiem lat siedziałam w domu i wychowywałam dzieci. Nie miałam innego wyjścia, bo tylko jedno z nas mogło pracować. Całkowicie byłam od mojego M uzależniona. Nie miałam ani grosza dla siebie o każdą złotówkę musiałam go prosić. Aż w końcu postawiłam wszystko na jedną kartę dzieci poszły do szkoły i do przedszkola a ja za wszelką cenę załatwiłam sobie staż W sumie to niewielkie pieniądze i daleko od domu, ale zawsze będę troszkę niezależna i wyrwę się z domku Teraz M będzie zajmował się domem i dziećmi i pozna w końcu smak tego ''leniuchowania''. Mam nadzieję, że u Was w końcu się polepszy ciężko jak w domu jest tak gęsta atmosfera

[2iza]

Ale nam tu pozmieniali . Rocznicę przemilczeliśmy, ale na drugi dzień się wkur... i powiedziałam co mnie boli i jak ma być . Pogodziliśmy się ,ale jest jakoś dziwnie . Zobaczymy co z tego wyjdzie .

Ilonko może i zarabiam ,ale moje pieniążki idą na rachunki ( przynajmniej tak M twierdzi )
Katarzyneczko dlatego właśnie podjęłam się nauki zdobędę wykształcenie i ruszę na pod bój świata ( czyt. do pracy )

[Anaka]

Izuś, pij ze mną kawę , bo jakąś deprechę mam z rana

[jardin]

ja też na kawkę . Aniu przytulam!

[2iza]

Pijemy rybki . Ja ledwo co na oczy widzę hehe kacyk malutki

[FIGA]

Izuś tyle się do ciebie napisałam na pw i jak chciałam wysłać to forum już nie działało i wszystko znikło
Życzę Ci jednego żebyś więcej zarobiła od M i wtedy Ty będziesz górą