Kwiatki Eweliny i Seby

[Anetta]

Ewelinko trzymaj się kochana i nie przejmuj my poczekamy.

[ewelina8005]

Was serdecznie,kochani jesteście,dziękuje za słowa otuchy
my już podjęliśmy decyzje bo musieliśmy(z siostrą męża)
ambasada nam nie pomoże i nie damy rady nic załatwić.poinformują nas tylko kiedy i gdzie bedzie pogrzeb.serce nam pęka ale zrobiłam co mogłam,
teraz naszym marzeniem będzie polecieć do Włoch na grób,chociaż raz zanim my kopniemy w kalendarz

[Haim]

Ewelinko, szkoda, ze nic nie udało się załatwić
Mam nadzieję, że uda Wam się niedługo odwiedzić Tatę Seby, chociaż raz

[AGA Z]

Bardzo Mi przykro, ze nie udało się nic załatwić.

[ewelina8005]

takie jest życie
pokaże Wam alkokazje którą kupiliśmy kiedyś ,z przeceny za 10 zł,
no nie mogłam jej nie kupić

ma 11 liści

ale niektóre troszkę chore

[elcia1974]

Niestety tak, jak napisałaś życie niesie ze sobą różne trudne chwile. Ale nie wolno się poddawac.
Życzę Wam obojgu dużo siły i wiary.
A alokazję kupiłaś ładną i gęstą. Za 10 zł to pewnie i ja bym się jej nie oparła.
Pod Twoją opieką na pewno szybko odzyska zdrowie i kondycję. Będę mocno trzymac za nią kciuki.

[AGA Z]

Dokładnie tak. Trzeba żyć dalej. Wiem, że trudno, ale trzeba.
Byłam w 7 miesiącu ciąży, jak Mój Rafał pochował mamę. To było jak grom z jasnego nieba. Chorowała rok i przez cały czas nie była leczona na to co potrzeba. Lekarze nie poznali się na chorobie. I dlatego jestem w stanie Was zrozumieć. Przykro tylko, że nikt nie może Wam pomóc.
Bardzo udany zakup.
Na pewno dojdzie do siebie i będzie cieszyć oczy.

[x-M-8]

Piękny okaz Alokazji

[ewelina8005]

dziękuje bardzo ,mam nadzieję że nie padnie
Mirku ona ma plamy na niektórych liściach,bardziej wysuszone to jest.Ty masz dużo alkokazji i doświadczenie może wiesz co to jest?

[AGA Z]

Ewelinko, alokazja bardzo lubi mieć wilgotno obok siebie. Uwielbia spryskiwanie, może tego nie robili w sklepie i są efekty.
Ja swoją kupiłam i prawie zmarnowałam. Zaschły wszystkie listki. Wygrzebałam z ziemi ich bulwy, oczyściłam i wsadziłam do nowej ziemi. Teraz stoi w kuchni, przy oknie, na podstawce z keramzytem i cały czas ma tam wodę. Podlewam często a jeszcze częściej spryskuję, nawet kilka razy dziennie. Chyba ma się dobrze, bo teraz tak wygląda

[x-M-8]

Jeżeli liście są matowe to prawdopodobnie jest to efekt zbyt ostrego słońca.
Możliwe też ,że została przechłodzona..a efekty widoczne są dopiero po 2-3 tygodniach..Na liściach pojawiają się plamy i liście zaczynają zamierać.
Alokazja jest ciepłolubna,latem 23-28 stopni a zimą wystarcza 18-20 stopni.
Uwielbia zraszanie.
Zobacz też czy nie ma przerośniętej bryły korzeniowej,bo czasami rośliny brązowieją jak już mają za cisano w doniczce.
Przypadkiem nie ucinaj tych suchych brązowych miejsc bo alokazja tego nie lubi.Ja tak swojej przyciąłem koniec zbrązowiały i liść poszedł w tydzień.
Także albo będzie przechłodzona,albo zbyt ostre światło albo przerośnięty system korzeniowy.
Nie wiadomo jak ją toś wcześniej pielęgnował...
Trzymam kciuki żeby jak najszybciej się zadomowiła i doszła do siebie.
W razie czego pytaj

Widzę,że Aga już troszeczkę podpowiedziała.

[AGA Z]

Ja nic nie podpowiedziałam. I sorki, że się wcinam.

[ewelina8005]

dziękuje Wam bardzo.Muszę szybko ją przesadzić,Ma takie pozwijane listki ale mam nadziję że dojdzie do siebie.Spryskuje ją pare razy dziennie żeby te liście się wyprostowały
kupiłam jeszcze taką biedną sansewierie.podobno to miniaturka jakaś.przesadze i mam nadzieję że będzie rosła

[AGA Z]

Fajna ta miniaturka. Jeszcze takiej nie widziałam.

[ewelina8005]

no ja też nie widziałam,biedna ale ją kupiłam

Ja nic nie podpowiedziałam. I sorki, że się wcinam.

jak nie, jak tak piękna ta Twoja alokazja
jutro jak zdąże to ją przesadze.Możliwe że doniczka mała,dobrze że nie wzięłam się za obcinanie tych końcówek liści