
Moja domowa piekarnia - AnaKa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Marzena, odwrotnie - w sklepowych wyrobach 50-80% to dodatki, a reszta mięso 

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
W mojej kuchni pachnie dzisiaj drożdzowo, ale nie tylko...O tym później
Teraz szachwonica drożdżowa, czyli coś słodkiego na podwieczorek.

Przepis pochodzi z książki ,Ciasta na różne okazje':
20 g drożdży
5 łyżek cukru
1/3 szklanki ciepłego mleka
1 jajko
szczypta soli
1,5 szklanki mąki
3 łyżki kakao i 3 śmietanki 30 %
cukier puder i kakao do posypania
Drożdże wkruszyłam do letniego mleka, zsypałam 1 łyżką cukru, zamieszałam i odstawiłam na 10 minut. Potem dodałam resztę cukru, szczyptę soli i jajko. Wymieszałam i dodałam do miski z przesianą mąką.Wyrabiałam aż ciasto zacznie odchodzić od miski i ręki /15-20 minut/. POdzieliłam ciasto na 2 części. Do jednej dodałam kakao i smietankę, wyrobiłam. Obie kule ciasta- jasną i ciemną, odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrastania - 2 godziny.
Tortownicę wysmarowałam masłem i wysypałam bułką tartą. Z ciasta uformowałam kulki, które ułożyłam w formie.Odstawiłam w ciepło do wyrośnięcia - 45 minut.
Piekarnik nagrzałam do 200 stopni i szachwonica piekła się 20 minut.
Ciemne kulki posypałam kakao, jasne cukrem pudrem. Są pyszne


Teraz szachwonica drożdżowa, czyli coś słodkiego na podwieczorek.

Przepis pochodzi z książki ,Ciasta na różne okazje':
20 g drożdży
5 łyżek cukru
1/3 szklanki ciepłego mleka
1 jajko
szczypta soli
1,5 szklanki mąki
3 łyżki kakao i 3 śmietanki 30 %
cukier puder i kakao do posypania
Drożdże wkruszyłam do letniego mleka, zsypałam 1 łyżką cukru, zamieszałam i odstawiłam na 10 minut. Potem dodałam resztę cukru, szczyptę soli i jajko. Wymieszałam i dodałam do miski z przesianą mąką.Wyrabiałam aż ciasto zacznie odchodzić od miski i ręki /15-20 minut/. POdzieliłam ciasto na 2 części. Do jednej dodałam kakao i smietankę, wyrobiłam. Obie kule ciasta- jasną i ciemną, odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrastania - 2 godziny.
Tortownicę wysmarowałam masłem i wysypałam bułką tartą. Z ciasta uformowałam kulki, które ułożyłam w formie.Odstawiłam w ciepło do wyrośnięcia - 45 minut.
Piekarnik nagrzałam do 200 stopni i szachwonica piekła się 20 minut.
Ciemne kulki posypałam kakao, jasne cukrem pudrem. Są pyszne


Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
I upiekłam jeszcze młodą wiejską kaczkę . Niestety, nie mogę jej nawet spróbować, bo wiadomo...Dukan
JUtro powiozę ją dla Dzieci. Do tego zrobię buraczki z jabłkiem.W sam raz na zimowy obiad.


JUtro powiozę ją dla Dzieci. Do tego zrobię buraczki z jabłkiem.W sam raz na zimowy obiad.


Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Aniu pysznie wygląda ta polędwiczka.
Uwielbiam takie swojskie wyroby.
Wrócę jeszcze żeby doczytać jak to robisz.
Ciepełka życzę.
Uwielbiam takie swojskie wyroby.
Wrócę jeszcze żeby doczytać jak to robisz.
Ciepełka życzę.

Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Anaka Twój chleb wieloziarnisty na zakwasie jest super smaczny
i przede wszystkim nie jest czasochłonny

może to profanacja-kroję na 4 części i 3 wrzucam do zamrażarki
ale zauważyłam, że chleb jest chyba bardziej kwaśny od poprzednich, powiedz mi czy to tak ma być? wolałabym mniej kwaśny, masz jakiś patent? korzystam cały czas z mojego bazowego (dokarmianego) pierwszego zakwasu


może to profanacja-kroję na 4 części i 3 wrzucam do zamrażarki

ale zauważyłam, że chleb jest chyba bardziej kwaśny od poprzednich, powiedz mi czy to tak ma być? wolałabym mniej kwaśny, masz jakiś patent? korzystam cały czas z mojego bazowego (dokarmianego) pierwszego zakwasu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Elżbietko, skuś się na nią, jest przepyszna, a właściwie była
Monka, mój chleb pieczony wg. tego przepisu nie jest kwaśny.To wina zakwasu.Twój zakwas musi być mocno przefermentowany,to nie jest wada,ale pewnie dłużej trzymałaś go w cieple
Cieszę się, że chlebek Ci smakuje.Mrożenie jest jak najbardziej wskazane dla przedłużenia świeżości

Monka, mój chleb pieczony wg. tego przepisu nie jest kwaśny.To wina zakwasu.Twój zakwas musi być mocno przefermentowany,to nie jest wada,ale pewnie dłużej trzymałaś go w cieple

Cieszę się, że chlebek Ci smakuje.Mrożenie jest jak najbardziej wskazane dla przedłużenia świeżości

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Anaka to najlepszy chleb jaki w życiu jadłam, słowo
i w ogóle dzięki Tobie zaczęłam piec
To co teraz zrobić z tym zakwasem??? tak czułam że on to już chyba na żur się nadaje
aż spróbowałam, kwaśny mocno i pachnie teraz ładnie jak trzymam w lodówce, ale (za)dużo go mam
Może wezmę ze 2,3 łyżki i dodam mąki i wody, a z reszty chyba rzeczywiście żurek zrobię,
co o tym myślisz? uda się tym sposobem zrobić nowy zakwas?


To co teraz zrobić z tym zakwasem??? tak czułam że on to już chyba na żur się nadaje

Może wezmę ze 2,3 łyżki i dodam mąki i wody, a z reszty chyba rzeczywiście żurek zrobię,
co o tym myślisz? uda się tym sposobem zrobić nowy zakwas?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Monka, fajnie,że zaczęłaś chleb piec zaglądając do mnie i to na zakwasie.To naprawdę nic trudnego,jeżeli ktoś uzbroi się w cierpliwość
Oczywiście zrób dokładnie tak jak napisałaś- weź trzy łyżki na następny zakwas, a z reszty żurek
A ja zapraszam na zimowe,leniwe śniadanie - jajka zapiekane w kąpieli wodnej

Kokilki wysmarowałam masłem. Wrzuciłam plaster dobrej szynki pokrojonej w kosteczkę, dwie łyżki zielonego groszku, zalałam to dwiema łyżkami śmietanki wymieszanej z solą morską, gałką muszkatołową i białym pieprzem. Wlałam do kokilki. Na to wybiłam całe jajko.
Foremki włożyłam do żaroodpornego naczynia ,wlałam wodę do 3/4 wysokości kokilek. Zapiekałam w piekarniku nagrzanym do 220 stopni , 20 minut. Wyjęłam, kiedy jajko było ścięte.Posypałam solą i świeżo mielonym pieprzem.

Oczywiście zrób dokładnie tak jak napisałaś- weź trzy łyżki na następny zakwas, a z reszty żurek

A ja zapraszam na zimowe,leniwe śniadanie - jajka zapiekane w kąpieli wodnej


Kokilki wysmarowałam masłem. Wrzuciłam plaster dobrej szynki pokrojonej w kosteczkę, dwie łyżki zielonego groszku, zalałam to dwiema łyżkami śmietanki wymieszanej z solą morską, gałką muszkatołową i białym pieprzem. Wlałam do kokilki. Na to wybiłam całe jajko.
Foremki włożyłam do żaroodpornego naczynia ,wlałam wodę do 3/4 wysokości kokilek. Zapiekałam w piekarniku nagrzanym do 220 stopni , 20 minut. Wyjęłam, kiedy jajko było ścięte.Posypałam solą i świeżo mielonym pieprzem.

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Aniu właśnie rosną ślimaczki
Efekty przedstawię jak skosztuję

Efekty przedstawię jak skosztuję

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Kasiu, czekam
Ja tymczasem zrobiłam tajską zupę z zielonym curry,kurczakiem i mlekiem kokosowym
Rozgrzewająca propozycja na mroźną zimę.

Składniki dla 4 osób:
podwójna pierś kurczaka
400 ml mleczka kokosowego
50 g pasty zielonej curry
groszek zielony,kawałek selera naciowego, biała część pora
świeża kolendra lub pasta z kolendry
kilka wiórków ze skórki cytryny
sól
Do garnka wlałam połowę mleczka kokosowego, rozpuściłam w nim 50 g zielonej pasty curry/jeżeli ktoś nie lubi bardzo ostrych potraw, proponuję połowę, a potem można dodać więcej/, zagotowałam, włożyłam pierś pokrojoną w paseczki i resztę mleka. Gotowałam 10 minut. Dodałam pokrojone seler i por, zielony groszek. Gotowałam do chwili aż wszystkie składniki będą miękkie. Dosoliłam, zeskrobałam kilka wiórków ze skórki cytryny, włożyłam łyżeczkę kolendry ze słoiczka. Zagotowałam. Podałam.Fantastyczna, zwiesista zupa

Ja tymczasem zrobiłam tajską zupę z zielonym curry,kurczakiem i mlekiem kokosowym

Rozgrzewająca propozycja na mroźną zimę.

Składniki dla 4 osób:
podwójna pierś kurczaka
400 ml mleczka kokosowego
50 g pasty zielonej curry
groszek zielony,kawałek selera naciowego, biała część pora
świeża kolendra lub pasta z kolendry
kilka wiórków ze skórki cytryny
sól
Do garnka wlałam połowę mleczka kokosowego, rozpuściłam w nim 50 g zielonej pasty curry/jeżeli ktoś nie lubi bardzo ostrych potraw, proponuję połowę, a potem można dodać więcej/, zagotowałam, włożyłam pierś pokrojoną w paseczki i resztę mleka. Gotowałam 10 minut. Dodałam pokrojone seler i por, zielony groszek. Gotowałam do chwili aż wszystkie składniki będą miękkie. Dosoliłam, zeskrobałam kilka wiórków ze skórki cytryny, włożyłam łyżeczkę kolendry ze słoiczka. Zagotowałam. Podałam.Fantastyczna, zwiesista zupa

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Aniu zaraz wyjmuję z piekarnika :P
Tymczasem popatrz na to http://www.youtube.com/watch?v=re_exL9b ... re=related
Tymczasem popatrz na to http://www.youtube.com/watch?v=re_exL9b ... re=related
- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Kasiu, filmik niezły
A listki herbaty z samego wierzchołka są najlepsze. Robaczek wie, co dobre
Ślimaczki wyglądają apetycznie
Nie szkodzi,że dżem wypłynął!
Dla M. przygotowałam obiad dukanowy z II fazy diety


A listki herbaty z samego wierzchołka są najlepsze. Robaczek wie, co dobre

Ślimaczki wyglądają apetycznie

Dla M. przygotowałam obiad dukanowy z II fazy diety


Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Aniu to Konrad jest taki nawiedzony z tymi herbatkami
szuka teraz dzbanka z sitkiem i chyba będę musiała pojeździć po sprawdzonych sklepach :P

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Figuś, można kupić takie sitko z rączką, które po prostu z herbatą wkłada się do kubka.Są też sitka z bambusa, do środka do czajniczka lub czajniczki z sitkami.Wybór w sklepach z herbatą ogromny
A dzisiaj widziałam u siebie oryginalną zieloną herbatę z ryżem w saszetkach w niesamowitej cenie - 14 zł za 20 torebek
Bardzo staniała 

A dzisiaj widziałam u siebie oryginalną zieloną herbatę z ryżem w saszetkach w niesamowitej cenie - 14 zł za 20 torebek


Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki