Marchew- wszystko o odmianach i uprawie.Cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Marchew

Post »

Zbyt ciężka gleba, a może zbyt częste podlewanie. Tylko gdybam.
Ja swojej nie podlewam wcale. Nawet przez ostatnie upały. Słabo rośnie, ale w bardzo kiepskim miejscu, gdzie jest sam piach. Coś tam jest, ale mniejsza niż w tamtym roku.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Marchew

Post »

W sumie to jedno i drugie się sprawdza bo w tym miejscu jest 40-50 cm ziemi a dalej jest sama glina,do tego w tym roku bardzo często pada i w ogóle nie jest sucho.
A buraki ćwikłowe podłużne rosnące obok są bardzo ładne.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13995
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Marchew

Post »

Ja mam dokłdnie tak samo jak Ty, 50-70cm ziemi i później zbita glina z kamieniami. Tylko coroczne zabiegi rozluźniające i marchewka rośnie elegancko. :)
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Marchew

Post »

Oprócz rozluźnienia gleby ważny jest też dobór odmiany. Ja mam podobną glebę jak opisał Błażej i od lat wysiewamy tylko starą odmianę Nantejską.
Wszystkie inne się deformują. To doświadczenie przejęłam od mojej Babci, to ona wypróbowała odporność tej odmiany na nasze warunki glebowe.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13995
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Marchew

Post »

Ja zazwyczaj sieje mix odmian. W tym roku jest tyle odmian, że ciężko mi będzie wszystkie spisać. :) Early nantes, Bolero, Amsterdamska, Solar, Deep purple, jakieś jeszcze dwie pomarańczowe i jedna biała. Trochę poszło w kwiat ale ogólnie sezon zapowiadał się jakieś dwa tygodnie temu typowo marchewkowy. Mam nadzieje że nic się nie zmieniło, bo na weekend planuje kolejną przerywke. :)
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Marchew

Post »

U mnie też sporo sztuk poszło w kwiat.
Może i lepiej ? Marchewkę przerwałem dość drastycznie, ale za to ma dużo miejsca i urosła ogromna .
Za rok wysieję jeszcze więcej .
Nigdy tak pięknej marchwi nie miałem, znajomi ogrodnicy nie dowierzają :lol:
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13995
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Marchew

Post »

Też mam piękną marchew w tym roku. Mimo iż za gęsto wysiałem. :D No i trzeba przerywać. :D
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Marchew

Post »

Czyli rok wyjątkowo sprzyjał marchewce, bo u mnie też pięknie porosła i na dodatek ani śladu połyśnicy ( ale to może dzięki Ht i PW, którymi w tym roku często ją traktowałam )
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Marchew

Post »

U mnie też fajna marchew,a nać się wykłada.
Przypomniało mi się, że moja babcia zawsze w lato ścinała nać.Czy spotkaliście się z taką praktyką?Czemu to miało służyć?czy po to,by marchew szła w korzeń?bo zwierzaki gospodarskie jej nie lubią,to na pewno nie dla zwierząt.A warzywnik zawsze był na niskim terenie ,przy bagnie.
Pytałam mamę o to ścinanie naci.Babcia jeszcze żyje (93lat),ale powiedziała,że ona nie ścinała.Pamięć już nie ta...
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13995
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Marchew

Post »

Nie spotkałem się nigdy z taką praktyką. ;:173

Może Tobie się pomyliło i po prostu nać urwała się przypadkowo podczas próby wyrywania marchwi albo babcia obrywała liście selera, niearchwi. :wink:
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Marchew

Post »

Na pewno marchew wycinała.Nie przy samym korzeniu,tylko wyżej.Tak że te najmniejsze liście zostawały.Całe rządki były ścięte.nać do jesieni odrastała.Selerów wtedy się nie sadziło,tylko podstawowe warzywa.Jak to na wsi.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Marchew

Post »

Dawniej jak wystąpił mączniak prawdziwy, prawdopodobnie ścinano nać i wówczas już odrastała nowa nie zainfekowana.
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Marchew

Post »

Ja raz zrobiłem tak, jak nać zaatakowała alternarioza. Nać odrosła i marchewka była sporych rozmiarów.
Nie było już wówczas co ratować, a ten zabieg pomógł. Buraki z chwościkiem też raz obciąłem, również pomogło.
Zaznaczam, że było to wczesnym latem.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Marchew

Post »

Aha,dziękuję.Może rzeczywiście nać była chora i babcia ją ścinała.Jak wspomniałam warzywnik był przy samym bagnie i spora wilgotność była.Warzyw właściwie nie podlewali.Ogórki najwyżej.
mistrzpawel
100p
100p
Posty: 126
Od: 20 sie 2017, o 10:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Marchew

Post »

Mi w tym roku rosła piękna marchew ładne duże liście miała tylko był jeden problem. Prawie każdą marchew jaką się z ziemi wyciągnęło była zjedzona w 80%. Nie wiem co to za szkodnik pod ziemią zajadał się moimi marchewkami. Czy ktoś wie co to może być?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”