Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Witaj Lucynko
. Ostatnio nie miałam czasu na telewizor i śledzenie wiadomości a tu takie rzeczy
. No to miałaś przeżycia. Plusem jest zapas pierogów
. Na tym świecie chodzi mnóstwo wariatów
. Co tacy ludzie mają w głowach - planować samobójstwo a przy okazji zabrać ze sobą inne ofiary? To jakaś masakra
. Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło . Wierzba faktycznie piękna i szkoda takiego okazu. Lucynko pięknej niedzieli życzę
. Pozdrawiam.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko Twoja hakuro była bardzo ładna,miała pień.Ja swoją wyhodowałam z patyczka i jeszcze żle posadziłam bo przy samej ścieżce koło altany.Przeszkadza mi i ciągle muszę ją przycinać.Myślę wiosną tak przyciąć,żeby miała jakiś pień i koniecznie zmniejszyć jej rozmiary.
Fajna goryczka,nie myślałam,że rozmnażałaś z nasion,może dlatego jest trochę inna.?
Fajna goryczka,nie myślałam,że rozmnażałaś z nasion,może dlatego jest trochę inna.?
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Szkoda Hakuro ale na szczęście ona dość szybko rośnie i można odtworzyć nasadzenie. Co prawda na taki grubaśny pień przyszłoby trochę poczekać. Moi rodzice wczoraj wycięli swoją też już wieloletnią Hakuro, bo źle znosiła coroczną suszę i chorowały jej listki.
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Witaj Lucynko
słyszałam o ty wariacie... wszyscy Ci, którzy mieszkają w blokach są narażeni przez takich cymbałów. Współczuję, bo nerwów zapewne mieliście sporo.
Co do pierogów, hmm, kiedyś lepiłam teraz jakoś nie mam czasu i weny, ale nigdy w życiu 100 nie ulepiłam
chyba bym padła
Podziwiam Twój zapał Lucynko !
Hakuro szkoda, ale one szybko rosną. U mnie karczownika nie było a z czterech tylko jedna rośnie. Niestety gleba za sucha i nie dały rady.
Pozdrawiam !
słyszałam o ty wariacie... wszyscy Ci, którzy mieszkają w blokach są narażeni przez takich cymbałów. Współczuję, bo nerwów zapewne mieliście sporo.
Co do pierogów, hmm, kiedyś lepiłam teraz jakoś nie mam czasu i weny, ale nigdy w życiu 100 nie ulepiłam
Hakuro szkoda, ale one szybko rosną. U mnie karczownika nie było a z czterech tylko jedna rośnie. Niestety gleba za sucha i nie dały rady.
Pozdrawiam !
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Wszystko wyczytałam , dobrze że już jest po stresie.Widzę że działaczka stale się zmienia i pięknieje.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Plan zrealizowany! Było tak pięknie: słonecznie i cieplutko, że grzechem byłoby siedzieć w domu.
Zapakowaliśmy więc Misię i pojechaliśmy na działkę. Wprawdzie nie zamierzałam nic robić, ale rozrzucenie świerkowych gałązek na rabaty to żadna robota, a w razie czego przynajmniej sumienie będę miała spokojne.
Misia już dawno na działce nie była, toteż dzisiaj szalała i ani przez moment nie posiedziała w jednym miejscu. Miałam trudności z uwiecznieniem jej na fotkach, ale ostatecznie kilka razy ją złapałam obiektywem.
Duże wrażenie zrobiło na mnie wnętrze gołębnika. Tych pokoików dla par jakoś dużo i już się boję, że M zechce powiększyć hodowlę szkudników.
Jak widać na załączonym obrazku, każdy pokoik z aneksem sypialnianym dla dzieci. Jeszcze nie ma przednich ścianek, które będą wykonane z siatki.Miśkę zaprezentuję później. Zacznę od tego, co jeszcze wabi kolorami.









I to byłoby na tyle. Wszystkie pozostałe kolory na działce to już wyłącznie barwy jesieni.

Marysiu - moje miasto też królewskie, nie może więc być gorsze niż Twoje. Skoro nie może inaczej, to chociaż bomberem.
Pierogi to ja lepię często, ale nie takie ilości. Tego dnia nie myślałam o tym, co i ile, robiłam na pamięć, mając w tyle głowy coś zupełnie innego.
U nas też cieplutko, a dzisiaj jeszcze słonko nas dopieszczało.
Zdrówko przygarniam, zawsze się przydaje, a i niedziela minęła we wspaniałej atmosferze. Dziękuję.
Jagusiu - ludzie mówią, że sąsiedzi już od jakiegoś czasu mówili, że facet jakieś dziwne rzeczy w mieszkaniu gromadzi, tylko długo nie chciano im wierzyć.
Ewelinko - szczerze mówiąc, to ja teraz podejrzliwie zaczęłam obserwować naszych sąsiadów, a mieszka w bloku kilku takich niepewnych. Widziałam kiedyś, jak jeden z nich zainkasował od jakiegoś typa duży zwitek banknotów, rozglądając się podejrzliwie dookoła. Na szczęście mnie nie zauważył, stałam za ścianką tzw. ryzalitu.
Niedziela minęła w pełnym słońcu, tak więc Twoje życzenie zostało spełnione, za co serdecznie dziękuję.
Danusiu - moja hakuro miała kilkanaście lat, płakałam po jej utracie jak bóbr.
Nie rozmnażałam goryczki. Siałam zawsze z nasion zakupionych, w skład których wchodzą różne odmiany goryczek, ale wyhodować za każdym razem udaje mi się tylko tę jedną odmianę.
Kasiu-kania - nie wsadziłam nowej hakuro i nie wsadzę. Mam uraz.
Asiu-iwwa - nerwy to ja miałam. M szczęśliwy, bo był na działce, tworzył ten swój saloon gołębiom i nic nie słyszał. Dopiero gdy na działkach zrobiło się głośno po przybyciu służb, dowiedział się, co tak naprawdę się wydarzyło. Ale to już była musztarda po obiedzie.
Irenko - teraz działeczka zdobna głównie kolorowymi liśćmi,
To jeszcze raz Misia.

-
jagusia111
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko może po sygnałach służby jednak wzięły go pod obserwację, ale dyskretną, żeby go nie spłoszyć. Oni pewnie często prowadzą działania, które dla postronnego człowieka pozostają niezauważone.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Bardzo ładny apartamentowiec
Fajnie że mimo coraz późniejszej pory widać trochę kolorów 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2908
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko dzisiaj dostałam twoje pieknie zapakowane nasionka. Bardzo,bardzo pieknie dziękuję!

Kiedyś mi mówiono że wszyscy kupujący tego typu materiały są automatycznie na radarze służb; tylko cos długo zwlekali tym razem z kontrolą
. Aż tyle jeszcze ci kwitnie
Ja jak znam siebie to dawno bym je wykopała i trzymała na patio żeby sie nimi nacieszyc jeszcze
Domek dla ulubieńców M to kategoria super lux 
Kiedyś mi mówiono że wszyscy kupujący tego typu materiały są automatycznie na radarze służb; tylko cos długo zwlekali tym razem z kontrolą
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko i do mnie dzisiaj dotarła kopertka wypchana nasionkami
Za wszystkie bardzo Ci
Mieliście sporo emocji ostatnimi czasy, dobrze że już człowiek za to odpowiedzialny oglada już świat zza krat. Oby tylko za nimi pozostał, bo zaraz ktoś mu stwierdzi niepoczytalność i drania po leczeniu wypuszczą
Działeczka jeszcze nie całkiem uśpiona, jeszcze miałaś czym się nacieszyć
Patrząc na gołębie pokoje, to samo przychodzi mi do głowy, co i Tobie
Przecież, to aż szkoda, żeby takie apartamenty stały puste
Miłego tygodnia
Mieliście sporo emocji ostatnimi czasy, dobrze że już człowiek za to odpowiedzialny oglada już świat zza krat. Oby tylko za nimi pozostał, bo zaraz ktoś mu stwierdzi niepoczytalność i drania po leczeniu wypuszczą
Działeczka jeszcze nie całkiem uśpiona, jeszcze miałaś czym się nacieszyć
Patrząc na gołębie pokoje, to samo przychodzi mi do głowy, co i Tobie
Przecież, to aż szkoda, żeby takie apartamenty stały puste Miłego tygodnia
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6480
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko, te bulwy są większe niż tych moich dużych dalii, no szok!
Ja myślałam, że przyjdzie do mnie kilka sztuk maleńkich bulwek
Jeszcze raz bardzo dziękuję
Jak ich nie zmieszczę na ganeczku to po prostu będę na nich chyba spać
Jestem bardzo ciekawa czy uda mi się je przezimować. Będę o nie dbać, obiecuję.
Pozdrawiam
Ja myślałam, że przyjdzie do mnie kilka sztuk maleńkich bulwek
Jeszcze raz bardzo dziękuję
Jak ich nie zmieszczę na ganeczku to po prostu będę na nich chyba spać
Jestem bardzo ciekawa czy uda mi się je przezimować. Będę o nie dbać, obiecuję.
Pozdrawiam
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko wielkie dzięki
paczuszka dziś dotarła.Jestem niecierpliwa i już bym wysiewała.
Fajny regalik będą miały gołąbki.
Miłego dnia.
Fajny regalik będą miały gołąbki.
Miłego dnia.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko kochana, nie żałuj ślubnemu przyjemności doglądania ukochanych gołąbków, On je tak kocha jak Ty swoje kwiatuchy.
Sama powiększasz nasadzenia i cieszysz się kolejną nową roślinką.
Popatrz jak się postarał i elegancki hotelik im stworzył, to teraz kolej zasiedlić te pokoje pięknym ptactwem.
Wiem, wiem, nazywasz je szkudnikami, tylko nie zapominaj, że dbają również o Twoje nasadzenia i dokarmiają ukochane kwiatki. A uszczykując systematycznie ulubioną przez nie smagliczkę, pośrednio przedłużają jej kwitnienie, co czyni rabatki piękne i wyjątkowo zadbane.
Serdecznie pozdrawiam Was oboje i czekam na sprawozdanie z otwarcia i zasiedlenia apartamentowca.

Serdecznie pozdrawiam Was oboje i czekam na sprawozdanie z otwarcia i zasiedlenia apartamentowca.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko toż to istny mrówkowiec...blok mieszkalny dla gołąbków
Najgorsza zima, bo trzeba codziennie dać jeść i pić więc zarówno Twojemu M jak i sobie życzę jednak łagodnej zimy a w ostateczności mrozu krótkotrwałego. Kolorki jeszcze się tlą...jakbyś nie wyrwała byłoby więcej
Misia wie, że zbliżają się dni grzania na kaloryferze
Tak, tak mamy bogate miasta w historie różnego rodzaju
Trzymaj się cieplutko ściskam

Trzymaj się cieplutko ściskam

