Moje Arboretum cz.6
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje Arboretum cz.6
Karolcia wiedziałam kiedy mam wejść przywołałaś mnie tymi kwitnącymi różanymi drzewami i nie tylko .Góry kwitnące doły też całe w kwiatach Widok oszałamiający

-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje Arboretum cz.6
Karola, ja takich jeszcze ogrodów nie widziałam z tak cudnie pnącymi różami. Toż to bajkowe widoki 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6495
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje Arboretum cz.6
Cynie są u mnie wykradane przez nornice, dlatego większą część mam w doniczkach.
Ależ masz cudne te derenie! Jak się tu nimi nie zachwycać?!
A te "drzewiaste" róże to już przechodzą same siebie.
Ależ masz cudne te derenie! Jak się tu nimi nie zachwycać?!
A te "drzewiaste" róże to już przechodzą same siebie.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje Arboretum cz.6
Witaj
. Masz cudny ogród i tyle w nim kwiecia
. Te róże na startych drzewach bardzo mi się podobają i zrodził mi się pomysł
. Tylko czy u mnie takie giganty by urosły ?? Jakie masz tam przy drzewie te róże prócz Gizelki ?? Pewnie gdzieś już wspominałaś ale nie szukałam
. Zastanawia mnie jeszcze czy Ty od czasu do czasu wspinasz się na drabinę i jakoś mocujesz te pędy ?? Bajeczny widok na prawdę
. Piękne zdjęcia wspominkowe , czekamy na wiosnę
. Pozdrawiam
.
Re: Moje Arboretum cz.6
O kurczaki! Czy Giselka jest jedna posadzona czy kilka? Ja swoją posadziłam przy pergoli z jednej strony - a z drugiej strony pergoli posadziłam inną różę pnącą, teraz widzę, że chyba miejsce Giselce dałam za małe
Zadusi tę drugą różę na bank 
Posadzona dopiero jesienią, to ewentualnie mogę ją wiosną przesadzić. Może pod sosną byłoby lepsze miejsce? Może zaczęłaby się po niej wspinać
Teraz to mam zagwozdkę! 
Posadzona dopiero jesienią, to ewentualnie mogę ją wiosną przesadzić. Może pod sosną byłoby lepsze miejsce? Może zaczęłaby się po niej wspinać
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje Arboretum cz.6
Dominiko mam taki sam problem, też posadziłam w zeszłym roku Gizelkę no i teraz zastanawiam się czy jej nie przesadzać. Tylko, że podobno ona lubi przymarzać więc może nie dorośnie u mnie do takich rozmiarów . Zobaczę jak przezimuje bo już teraz ma pędy na prawie dwa metry
.
Re: Moje Arboretum cz.6
Teraz myślę, że ja to swoją jednak przesadzę
Takie krzaczysko na środku działki, to chyba niezbyt wizualnie mi pasuje
Może ją gdzies pod ogrodzenie upchnę. Nie mogę sobie przypomnieć z jaką różą do spółki posadziłam ja przy tej nieszczęsnej pergoli. Karolinko, a ta Twoja różowa co z Giselą rośnie, to jaka?
Ewelinko, a jeśli jednak u Ciebie nie przymarznie? Zdarzy się cieplejsza zima i dopiero będzie
Ewelinko, a jeśli jednak u Ciebie nie przymarznie? Zdarzy się cieplejsza zima i dopiero będzie
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Dominiko, Ewelino przy starej jabłoni posadziłam jeden krzaczek Gizelki i jeden inny , kwitnie na różowo , ale nie znam nazwy. Ta druga rośnie zdecydowane wolniej , ale ma większe kwiaty. Nie przeszkadzają sobie . Wpierw zaczyna różowa a potem dogania Gizelka
obie róże to ramblery , nie przemarzają u mnie wcale 
-- 12 sty 2017, o 19:05 --
Bea uwielbiam derenie, jeszcze sobie jednego latem dokupiłam , już kwiotnącego
-- 12 sty 2017, o 19:05 --
Bea uwielbiam derenie, jeszcze sobie jednego latem dokupiłam , już kwiotnącego
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Jadziu , Małgosiu sama się dziwię ,że tak mi urosły te róze . W życiu się tego nie spodziewałam , też jestem zdziwiona i nie wiem co ona jeszcze potrafi.
Ktoś pytał czy podwiązuję owszem włażę i podłapuje . Ale widziałam na płocie , rosła w zdłóż , nie w zwyż -też oszałamiająco
Ktoś pytał czy podwiązuję owszem włażę i podłapuje . Ale widziałam na płocie , rosła w zdłóż , nie w zwyż -też oszałamiająco
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7984
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje Arboretum cz.6
Karolinko oczy
wyłażą z orbit jak patrzę na tę Twoje rośliny .
Pamiętam ,że wtykałaś patyczki Gizelki do ziemi .Czy sie ukorzeniły ?
Pamiętam ,że wtykałaś patyczki Gizelki do ziemi .Czy sie ukorzeniły ?
Pozdrawiam Alicja
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Alu ukorzenily sie i dostala corka, ale to były pierwsze próby. W tym roku wsadzę więcej , do doniczek i schowam do cienia, na pewno lepiej się przyjmą i nie pożaluję jak będą efekty 
Re: Moje Arboretum cz.6
A jaki jest trik na to? Kiedy najlepiej uciąć pęd, tzn. w jakim miesiącu? Planuję się nauczyć rozmnażać róże, bo marzy mi się Rhapsody in Blue pod kazdym oknem w domu 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42402
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje Arboretum cz.6
Dobrze że zajrzałam do Ciebie, bo przypomniałam sobie o cięciu milina
i mam jeszcze żółty, który nie chce kwitnąć to też go przesadzę
No i oczy uradowałam!

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Marysiu,a kiedy tniemy milina? Chyba nie juz?a inne patyki?
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.6
Dominiko odnośnie cięcia róż, to ja dopiero raczkuję. Dziewczyny sadzą nawet jesienią
Ja w ub. r. ciełam w róznych terminach, wsadziłam do doniczki, podlewałam i trzymałam w cieniu. A te co wiosną uciełam i wsadziłam do gruntu, to wpierw wypuściły listki a potem słońce przygrzało i uschły. Nie miałam możliwości schować do cienia bo były w ogrodzie, w gruncie. Jednak lepiej do doniczki, zawsze można schować do cienia. Dopiero w tym roku zacznę wiosną , te co przytnę , wsadzać do doniczek i zobaczymy 

