Działka na Kaszubach - 2015
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Akcja zakończona powodzeniem
Teraz to już tylko słońca brakuje. 
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Ago - my to raczej mieliśmy stresy, robotę odwalili fachowcy. Ja najbardziej denerwowałam się kosztami - ale po podzieleniu na przeszło dwadzieścia działek - kwota wyszła nie taka wielka jak się obawiałam. Poprzednia pompa wytrzymała ponad 10 lat( a instalowaliśmy używaną) więc mam nadzieję - że mamy spokój na dłuższy czas.
Z ciśnieniem to ja akurat nie miałam problemu - bo moja działka jest pierwsza od hydroforu, ale ci sąsiedzi którzy są pod koniec rurociągu - bardzo narzekali...teraz rozumiemy dlaczego.
Ewelinko - my po zakupie działki przez pierwsze dwa lata nie mieliśmy ani prądu ani wody. Śmiałam się wtedy, że bytujemy na działce jak ludzie pierwotni
Jeździliśmy wówczas tylko na weekendy i to też miało swój urok. Wodę do picia woziliśmy z domu albo od gospodarza w kanistrach a do mycia przynosiliśmy z jeziora...ale dzisiaj nie chciałabym już wrócić do tamtych czasów.
Izo - jakby było cieplej - to już bylibyśmy na wsi. W planach był wyjazd już dzisiaj. Ale poczekamy aż temperatura wzrośnie chociaż do kilkunastu stopni. W tej chwili w Gdańsku +7 a na Kaszubach +5 a odczuwalna +2. To nie warunki dla starszych państwa i trzech nastoletnich kotów. Może jeszcze ze dwa-trzy dni...
Sasanki - to też cwaniary, wystroiły się w futerka




Z ciśnieniem to ja akurat nie miałam problemu - bo moja działka jest pierwsza od hydroforu, ale ci sąsiedzi którzy są pod koniec rurociągu - bardzo narzekali...teraz rozumiemy dlaczego.
Ewelinko - my po zakupie działki przez pierwsze dwa lata nie mieliśmy ani prądu ani wody. Śmiałam się wtedy, że bytujemy na działce jak ludzie pierwotni
Izo - jakby było cieplej - to już bylibyśmy na wsi. W planach był wyjazd już dzisiaj. Ale poczekamy aż temperatura wzrośnie chociaż do kilkunastu stopni. W tej chwili w Gdańsku +7 a na Kaszubach +5 a odczuwalna +2. To nie warunki dla starszych państwa i trzech nastoletnich kotów. Może jeszcze ze dwa-trzy dni...
Sasanki - to też cwaniary, wystroiły się w futerka




- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Ambo. Ciesze sie przy takim Ogrodzie woda to podstawa. 
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Witaj Marysiu,
Fajne te wspomnienia z dawnych, prymitywnych czasów na działce. Takie pionierstwo ma urok niepowtarzalny (choćby dlatego, że nie chciałabyś go już powtórzyć)
Termin naszego zgromadzenia będziemy ustalać na początku czerwca, tak, żeby wszystkim pasował. Trzeba zdecydować czy może to być dzień powszedni, czy raczej weekendowy. Musimy się tak zgadać, żeby osoby pracujące też mogły być.
Co ciekawe, dokładniejsza data zależy trochę od roz
.
No, czy to nie ironia????
Aż mi głupio, ale chciałabym Wam pokazać chociaż kilka z moich 22 okazów. Może nawet dostąpimy zaszczytu obejrzenia kwiatów Grafiny....
Pogoda... Można by godzinami o niej gadać
. Postanowiłam jednak "wystroić się w futerko" jak Twoje sasanki, i pojechać na Kaszuby. Spiczniały ogród czeka...
Fajne te wspomnienia z dawnych, prymitywnych czasów na działce. Takie pionierstwo ma urok niepowtarzalny (choćby dlatego, że nie chciałabyś go już powtórzyć)
Termin naszego zgromadzenia będziemy ustalać na początku czerwca, tak, żeby wszystkim pasował. Trzeba zdecydować czy może to być dzień powszedni, czy raczej weekendowy. Musimy się tak zgadać, żeby osoby pracujące też mogły być.
Co ciekawe, dokładniejsza data zależy trochę od roz
No, czy to nie ironia????
Aż mi głupio, ale chciałabym Wam pokazać chociaż kilka z moich 22 okazów. Może nawet dostąpimy zaszczytu obejrzenia kwiatów Grafiny....
Pogoda... Można by godzinami o niej gadać
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Marysiu
O rany tutaj takie inwestycje a ja nic nie wiem
Ceny za wodę jak w Sopocie
Jak dobrze, że już woda nie będzie uciekać i bez sensu nie będziecie bulić.
Sasanki proszę pogłaskać ode mnie
I ze ''starszym państwem '' nie wyjeżdżać
Marysiu energii masz w sobie tyle, ze nie jedna małolata może pozazdrościć i jeszcze innym ją dajesz
O rany tutaj takie inwestycje a ja nic nie wiem
Ceny za wodę jak w Sopocie
Jak dobrze, że już woda nie będzie uciekać i bez sensu nie będziecie bulić.
Sasanki proszę pogłaskać ode mnie
Marysiu energii masz w sobie tyle, ze nie jedna małolata może pozazdrościć i jeszcze innym ją dajesz
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Tak sobie właśnie myślałam, kiedy można się Was spodziewać w Chrztowie.
Przygotowałam dla Ciebie sadzonkę - niespodziankę
Na razie ziąb okrutny - nic nie tracicie.
Moja Fela domagała się w nocy, aby ją wypuścić, więc wypuściłam.
Po dwóch godzinach obudziło mnie miałczenie, a właściwie żałosny płacz dochodzący zza drzwi.
Nietrudno się domyślić, kto tak płakał i dlaczego.
Przygotowałam dla Ciebie sadzonkę - niespodziankę
Na razie ziąb okrutny - nic nie tracicie.
Moja Fela domagała się w nocy, aby ją wypuścić, więc wypuściłam.
Po dwóch godzinach obudziło mnie miałczenie, a właściwie żałosny płacz dochodzący zza drzwi.
Nietrudno się domyślić, kto tak płakał i dlaczego.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Tak myślałam, że to ta zimnica trzyma Was w mieście. Dziwny rok się zapowiada. Marzec był cieplejszy od kwietnia.
Warunki na Kaszubach masz coraz lepsze: szybszy internet, tańszą wodę. Żeby jeszcze tylko cieplej było...
Sasanki cudowne
Uwielbiam je i one to wykorzystują zarastając mój skalniak
Wiosna zmusiła mnie do otwarcia nowego wątku-zapraszam
Warunki na Kaszubach masz coraz lepsze: szybszy internet, tańszą wodę. Żeby jeszcze tylko cieplej było...
Sasanki cudowne
Wiosna zmusiła mnie do otwarcia nowego wątku-zapraszam
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Marysiu, Ty ciągle w mieście?
Zimno raczej nie zachęca do opuszczenia ciepłego mieszkanka.
Sasanki zapewne już w pełnym rozkwicie.
Zimno raczej nie zachęca do opuszczenia ciepłego mieszkanka.
Sasanki zapewne już w pełnym rozkwicie.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Kochani - od niedzieli jesteśmy już na działce razem z inwentarzem. Dzisiaj na jeden dzień wróciliśmy do Gdańska (wizyta u lekarza) Jutro wracamy - bo koty zostały same na gospodarstwie
======================
Ago - bez bieżącej wody nie dałoby się spędzić całego lata...
Lisico - te pionierskie czasy faktycznie fajne ale...ja byłam wtedy przeszło dwadzieścia lat młodsza
Starszej pani należy się odrobina luksusu ...chociażby w postaci wody płynącej z kranu...
Na termin spotkania poczekam cierpliwie. Już prosiłam Madzię, żeby mi przekazała wieści
Agnieszko - inwestycja wymuszona przez...dziurę w rurze
A skąd wiesz, że ja głaszczę moje sasanki? Delikatnie jednym paluszkiem...żeby krzywdy nie zrobić. I mówię im - jakie są piękne!
Mowisz - że jestem pełna energii. Ja chyba jak Anteusz odzyskuję siły dotykając mojej ziemi...Tylko on był Gigantem a ja jestem emerytką. Taka to różnica
Madziu - wyjątkowo długo zbieraliśmy się w tym roku do wyjazdu...
Biedna Felusia - zmarzła kiciunia....
Izo - Ten internet najlepiej działa raniutko...muszę wcześniej wstawać...
Nowy wątek! Oooo - to lecę
czym prędzej!
Lucynko - juz jesteśmy w na wsi...Czekamy na trochę ciepełka ale i tak jest fajnie.








Na koniec kot Bubek. który pilnuje działki.

======================
Ago - bez bieżącej wody nie dałoby się spędzić całego lata...
Lisico - te pionierskie czasy faktycznie fajne ale...ja byłam wtedy przeszło dwadzieścia lat młodsza
Na termin spotkania poczekam cierpliwie. Już prosiłam Madzię, żeby mi przekazała wieści
Agnieszko - inwestycja wymuszona przez...dziurę w rurze
A skąd wiesz, że ja głaszczę moje sasanki? Delikatnie jednym paluszkiem...żeby krzywdy nie zrobić. I mówię im - jakie są piękne!
Mowisz - że jestem pełna energii. Ja chyba jak Anteusz odzyskuję siły dotykając mojej ziemi...Tylko on był Gigantem a ja jestem emerytką. Taka to różnica
Madziu - wyjątkowo długo zbieraliśmy się w tym roku do wyjazdu...
Biedna Felusia - zmarzła kiciunia....
Izo - Ten internet najlepiej działa raniutko...muszę wcześniej wstawać...
Nowy wątek! Oooo - to lecę
Lucynko - juz jesteśmy w na wsi...Czekamy na trochę ciepełka ale i tak jest fajnie.








Na koniec kot Bubek. który pilnuje działki.

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Marysiu
cieszę się razem z Tobą i Twoimi kotkami, że już jesteście w letniej rezydencji.
Już od soboty zapowiada się ciepełko, to będzie Wam raźniej.
Bubek jako strażnik domowego ogniska wygląda świetnie.
Przesyłam pozdrowienia dla Was, mizianki dla kotków i życzę dużo
cieszę się razem z Tobą i Twoimi kotkami, że już jesteście w letniej rezydencji.
Już od soboty zapowiada się ciepełko, to będzie Wam raźniej.
Bubek jako strażnik domowego ogniska wygląda świetnie.
Przesyłam pozdrowienia dla Was, mizianki dla kotków i życzę dużo
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2015
Krysiu - dziękuję za życzenia słoneczka
i ciepełka. Bardzo jest potrzebne roślinkom a i ja z przyjemnością odłożę na półkę w szafie swetry, polary i tym podobne ocieplacze
Koty dziękują za głaskanko. Wyglądają na bardzo zadowolone - buszując po działce...

==================================================
Najwyższy czas zakończyć tę część opowieści o działce na Kaszubach, która wlecze się od czerwca 2015 roku. Proszę więc o zamknięcie tego wątku a wszystkich miłych gości zapraszam do kolejnej odsłony mojej pisaniny http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=101022
Koty dziękują za głaskanko. Wyglądają na bardzo zadowolone - buszując po działce...

==================================================
Najwyższy czas zakończyć tę część opowieści o działce na Kaszubach, która wlecze się od czerwca 2015 roku. Proszę więc o zamknięcie tego wątku a wszystkich miłych gości zapraszam do kolejnej odsłony mojej pisaniny http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=101022

