Ucieszyłam się jak się dowiedziałam że bliski znajomy kupił glebogryzarkę spalinową. Już mnie uprzedził, że kiedy tylko będę chciała...A ja się zastanawiam, bo jak ona ta maszyna przeryje mi cały mój warzywnik,,,,to co ja zrobię ze złymi emocjami? Zawsze mi skopanie widłami pomagało na nerwy. I chyba tak zostawię.
Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Warzywa w skrzyniach wyglądają schludnie i zaczyna mi się ten układ coraz bardziej podobać. Pomyślę nad tym.
Ucieszyłam się jak się dowiedziałam że bliski znajomy kupił glebogryzarkę spalinową. Już mnie uprzedził, że kiedy tylko będę chciała...A ja się zastanawiam, bo jak ona ta maszyna przeryje mi cały mój warzywnik,,,,to co ja zrobię ze złymi emocjami? Zawsze mi skopanie widłami pomagało na nerwy. I chyba tak zostawię.
Ucieszyłam się jak się dowiedziałam że bliski znajomy kupił glebogryzarkę spalinową. Już mnie uprzedził, że kiedy tylko będę chciała...A ja się zastanawiam, bo jak ona ta maszyna przeryje mi cały mój warzywnik,,,,to co ja zrobię ze złymi emocjami? Zawsze mi skopanie widłami pomagało na nerwy. I chyba tak zostawię.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Aga to Ty się kładź i wygrzewaj, bo będę miała Ciebie na sumieniu. Zdrowia Ci życzę
, a ja bez deszczu wytrzymam
Lucynko Aga czaruje dla dla mnie deszcz, bo sucho mam jak fix
ale się biedna rozchorowała
Małgosiu masz jeszcze czas na takie udogodnienia, ja już starsza pani to muszę sobie pomagać maszynerią
Zrobiłam te odeskowania, bo powiedziałaś żeby warzywnik odgrodzić płotkiem. Nie bardzo miałam jak wykonać płotek i zrobiłam tak, na jesień mogę przekopać w granicach desek albo wyjąć deski i przejechać glebogryzarką a na wiosnę powtórzyć układ desek
Sie zobaczy 
Lucynko Aga czaruje dla dla mnie deszcz, bo sucho mam jak fix
Małgosiu masz jeszcze czas na takie udogodnienia, ja już starsza pani to muszę sobie pomagać maszynerią
Zrobiłam te odeskowania, bo powiedziałaś żeby warzywnik odgrodzić płotkiem. Nie bardzo miałam jak wykonać płotek i zrobiłam tak, na jesień mogę przekopać w granicach desek albo wyjąć deski i przejechać glebogryzarką a na wiosnę powtórzyć układ desek
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Bardzo podobają mi się te skrzynkowe grządki
Szkoda,że u mnie deski to deficytowy towar,bo chętnie bym coś takiego u siebie zrobiła.
Muszę męża pomęczyć,to choć może grządkę dzieci tak byśmy wykończyli.
Glebogryzarka fajna rzecz
Jeszcze się takiej nie dorobiłam,za to dziś mąż kupił stary konny pług dwuskibowy i brony
Dzięki temu warzywnik powiększył się bez udziału moich rąk
Muszę męża pomęczyć,to choć może grządkę dzieci tak byśmy wykończyli.
Glebogryzarka fajna rzecz
Dzięki temu warzywnik powiększył się bez udziału moich rąk
Pozdrawiam Amelia
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Wszystkie te zapowiedzi pogodowe co chwilkę się zmieniają .U nas trochę poprószyło ,ale jakby kot napłakał .Ciekawe czy czary coś pomogą Marysiu na braki opadów.U nas zimno nocą na pewno będzie 1*
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Amelko a może niedaleko masz tartak i za niewielkie pieniądze można nabyć takie krawędziaki ? Marta Koziorożec takimi wytycza swoje grządki i sprawdzają się. Chociaż Ty jesteś pracowita dziewczynka i wyplewisz chwasty i grządki będą wzorcowe
Ja musiałam sobie zafundować glebogryzarkę...po prostu musiałam i nie będę pisać dlaczego
Jadziu wszystko jedno deszczu potrzebuję, bo posiałam jarzynki
Jadziu wszystko jedno deszczu potrzebuję, bo posiałam jarzynki
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu ja też podziwiam Twoje warzywne grządki obłożone deskami - super to wygląda
muszę i ja o czymś takim pomyśleć
Glebogryzarka pożyteczna maszyna , ziemię spulchni to wtedy można siać - czytam że już co nieco posiałaś
I ja czekam na deszcz a tu jak na lekarstwo - trochę gradu posypało i tyle
Zimno straszne
Marysiu zdrówka i ciepełka życzę
Glebogryzarka pożyteczna maszyna , ziemię spulchni to wtedy można siać - czytam że już co nieco posiałaś
I ja czekam na deszcz a tu jak na lekarstwo - trochę gradu posypało i tyle
Marysiu zdrówka i ciepełka życzę
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7975
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Witaj Marysiu
Zimne pory roku nam się szykują i krótkie gorące lata ,ale może nie będzie tak źle i kiedyś wszystko do normy wróci .
Zdrówka i miłej niedzieli Ci życzę
Zdrówka i miłej niedzieli Ci życzę
Pozdrawiam Alicja
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu masz rację "muskam" co się da, każdą wolną chwilkę wykorzystuję jak jest pogoda to siedzę w ogrodzie, a jak jest nieciekawie spędzam czas w garażu wśród doniczek.
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu co ty robisz z narcyzami zonkilami ? Kwitną czy zrywasz
A czemu prymulka miała by nie kwitnąć ?
A czemu prymulka miała by nie kwitnąć ?
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Wszystko co najlepsze dla ogrodu, ciepły letni deszczplocczanka pisze:Marysiu - wiesz może, co ta Wiedźma warzy w swoim czarnym kotle?
A może Aga [ Jaga? ] podpowie ...
Jeśli ma to być ciepełko - zgoda, niech przyrządza, a jeżeli co gorsze ... - wara od gara !
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu, dziękuję...
Zimno się u mnie zrobiło, zaległości w ogrodzie też się narobiło, ale powoli będę uzupełniać...
Prymulki mi zakwitły, te zwykłe i te pełne, z czego się cieszę, choć niewiele czasu spędzam w ogrodzie, z okna je wykukałam...
A Twoje Buki rosną jak szalone...
Zimno się u mnie zrobiło, zaległości w ogrodzie też się narobiło, ale powoli będę uzupełniać...
Prymulki mi zakwitły, te zwykłe i te pełne, z czego się cieszę, choć niewiele czasu spędzam w ogrodzie, z okna je wykukałam...
A Twoje Buki rosną jak szalone...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Dzisiaj jak na razie świeci słonko i mamy błękitne niebo ,ale nosa jeszcze nie wyściubiłam z chatki.Trza by się przejść obadać co tam znów zakwitło nowego lecz baterie się ładują Marysiu 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu witaj w tą zimną niedzielę.
W taką pogodę tylko domowo można świętować. U mnie deszczu na zmiłowanie potrzeba, a nawet deszczu ze śniegiem, gdyż młode warzywka wschodzą, a taka susza okrutna, że siewki pozasychają. Moje miodunki odmianowe jeszcze w pąkach, tylko ćma kwitnie.
Miłej niedzieli.
W taką pogodę tylko domowo można świętować. U mnie deszczu na zmiłowanie potrzeba, a nawet deszczu ze śniegiem, gdyż młode warzywka wschodzą, a taka susza okrutna, że siewki pozasychają. Moje miodunki odmianowe jeszcze w pąkach, tylko ćma kwitnie.
Miłej niedzieli.
- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
U nas też sucho
A glebogryzarka to super urządzenie! Na Twoim szaliczku, Marysiu, taka spalinowa się sprawdza, na naszym areale to już traktorkowa potrzebna, ale robotę robi taką samą. Grządki w skrzynkach to super sprawa, też planujemy, ale to już w przyszłym roku, bo materiał jest, ale czasu nie wystarczyło na zrobienie. Więc u nas tym razem jeszcze tradycyjnie. Kwitnienia masz cudne!
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Witam niedzielnie!
Było słońce, jest zimno, wróciła ciepła kurtka i czapka...dobrze, że nie zimowe buty
Tereniu w nowym ogrodzie chyba bokiem mogłabyś ustawić takie grządki skrzynkowe o powinny się sprawdzić
U kogo czytam każdy woła o deszcz
Teraz ciepły deszczyk zdziałałby cuda
Pozdrawiam cieplutko
Alu musimy przyjąć z pokorą co dostaniemy, nie ma innego wyjścia. Jednak przyroda jakoś sobie radzi
I Tobie życzę wspaniałej niedzieli
Dorotko widzisz jak ja Cię znam
Ja się trochę boję tego zimna, jakiś uraz minionych miesięcy został. Oczywiście w miarę możliwości i grządki i tunelowe rozsady obrabiam
Mati żonkile kwitną ! od czasu do czasu zrywam do wazonika albo dla kogoś, a tak to zdobią ogród, a jest ich wszędzie sporo
Prymulka nie zakwitnie jak się nie przyjmie
Ago-czarownico jak się czujesz? minęła gorączka
Dorotko wspólnymi siłami z M nadrobisz jak będzie odpowiedni czas
, a do ogrodu wyjdź od czasu do czasu choćby nawet dla higieny
Jak się cieszę, że buki rosną bo nawet ciekawa byłam, ale widać dobrze im u Ciebie
Jadziu ja chodzę parę razy dziennie...nie usiedzę
Było słońce i niebo niebieskie, a teraz szaroburo ale do wieczora może jeszcze być różnie
U Ciebie pewnie tak samo 
Tereniu witaj
u mnie jest tak sucho, że nic na pewno nie wykiełkuje. Jutro jedziemy po kółko do wózka, uruchamiam węża i hajda w pole wodę lać
Inaczej wszystko psu na budę
Aniu Wasz traktorek nawet lepszy do tych celów, ale może i mój M sobie wreszcie sprawi upragnione cudo
Skrzynki polecam, bo niektóre warzywa wreszcie mi rosną, a rok temu jak posiałam w polu i w skrzyniach to miałam porównanie
Niestety podlewać trzeba i tu i tu
Dobrze, że coś kwitnie bo inaczej nie zauważylibyśmy wiosny 
Miłej Niedzieli
Było słońce, jest zimno, wróciła ciepła kurtka i czapka...dobrze, że nie zimowe buty
Tereniu w nowym ogrodzie chyba bokiem mogłabyś ustawić takie grządki skrzynkowe o powinny się sprawdzić
Pozdrawiam cieplutko
Alu musimy przyjąć z pokorą co dostaniemy, nie ma innego wyjścia. Jednak przyroda jakoś sobie radzi
I Tobie życzę wspaniałej niedzieli
Dorotko widzisz jak ja Cię znam
Mati żonkile kwitną ! od czasu do czasu zrywam do wazonika albo dla kogoś, a tak to zdobią ogród, a jest ich wszędzie sporo
Prymulka nie zakwitnie jak się nie przyjmie
Ago-czarownico jak się czujesz? minęła gorączka
Dorotko wspólnymi siłami z M nadrobisz jak będzie odpowiedni czas
Jak się cieszę, że buki rosną bo nawet ciekawa byłam, ale widać dobrze im u Ciebie
Jadziu ja chodzę parę razy dziennie...nie usiedzę
U Ciebie pewnie tak samo Tereniu witaj
Aniu Wasz traktorek nawet lepszy do tych celów, ale może i mój M sobie wreszcie sprawi upragnione cudo
Skrzynki polecam, bo niektóre warzywa wreszcie mi rosną, a rok temu jak posiałam w polu i w skrzyniach to miałam porównanie

Miłej Niedzieli


