Ewuniu, kwitnących kwiatuszków u Ciebie co nie miara, na temat róż nie będę się rozpisywała, bo to temat na kilka stron

, przepiękne

, jeśli jednak chodzi o aksamitki za którymi specjalnie nie przepadam, to te żółte pełne kule normalnie mnie zauroczyły, więc jeśli będziesz miała nadmiar nasionek to jestem chętna

. Wszystkie pomidorki od Ciebie wzeszły i pomału dojrzewają, więc po kolei je próbujemy, póki co najbardziej przypadł mi do gustu żółty mięsisty z bardzo małą ilością nasionek (nazwę muszę sprawdzić, bo skleroza nie boli, ale postępuje

), zobaczymy jak następne. Wnusio słodziutki bąbelek, chyba rzeczywiście ma Twoje oczka, zastanawiam się nad tą lilią, którą wszyscy się zachwycali, czy to na pewno Dizzy, gdyż ja wiosną zamówiłam Tiger Woods, która wyglądała identycznie, ach z tymi nazwami

. Fakt faktem jest przepiękna.