A pomidorki bombowe, Agatka pomidorzanka ma konkurencję
Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Fajnie że już jesteś kochana
A pomidorki bombowe, Agatka pomidorzanka ma konkurencję
A pomidorki bombowe, Agatka pomidorzanka ma konkurencję
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
piekna ta bawelna ,a roslinki wyslane 
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Niunia1981 pisze:Fajnie że już jesteś kochana![]()
A pomidorki bombowe, Agatka pomidorzanka ma konkurencję
Wery bardzo śmieszne
co to za konkurencja???
przecież to prawie rodzina
Pozdrawiam, Agata.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Agatce nie dorównam..zresztą to między innymi dzięki jej podpowiedziom, oraz poradom innych koleżanek..dochowałam się pomidorków zdrowych i cudownych...i jestem bardzo wdzięczna..
Mnie Hokkaido się zapyliło..(sadzone w workach
)...ma 7 dyniek, ale owoce są małe...no trudno..pewno ziemia była zbyt jałowa dla nich, bo mało kompostu miałam, ale na spróbowanie i jakiś eksperyment kulinarny wystarczy

Tykwy butelkowe wyrosły tylko 2..no i trzecia jest ale malutka...za to te długie Tykwy Snake wężowe..porosły...jak szalone..tylko nie wiem po co ? Bo te akurat to mi mniej potrzebne..


Za to niestety nie mam jak tej pory żadnego owocu Trukwy - Luffy, kwitnie pięknie..rośnie też, ale dwa zawiązki zgniły..i więcej nie ma...a szkoda, bo byłam jej szalenie ciekawa..
No i Karczocha też chyba nie będzie
...bo żadnego kwiatu ..nic...no ale nie mozna mieć wszystkiego podobno..choć bardzo by się chciało

Bawełnę bym może i pomiziała..ale zakwita po jednym kwiatuszku..więc nie wiem jak? A pszczółki inne takie latają..dlaczego nie ma "peruczki?"
Samoloty przeżyłam..ale z trudem...Hermes zniósł to jeszcze gorzej...

Mnie Hokkaido się zapyliło..(sadzone w workach

Tykwy butelkowe wyrosły tylko 2..no i trzecia jest ale malutka...za to te długie Tykwy Snake wężowe..porosły...jak szalone..tylko nie wiem po co ? Bo te akurat to mi mniej potrzebne..


Za to niestety nie mam jak tej pory żadnego owocu Trukwy - Luffy, kwitnie pięknie..rośnie też, ale dwa zawiązki zgniły..i więcej nie ma...a szkoda, bo byłam jej szalenie ciekawa..

Bawełnę bym może i pomiziała..ale zakwita po jednym kwiatuszku..więc nie wiem jak? A pszczółki inne takie latają..dlaczego nie ma "peruczki?"
Samoloty przeżyłam..ale z trudem...Hermes zniósł to jeszcze gorzej...

- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Kasiu!
Rewelacyjne te Twoje pomidorki. I zjeść można a nie tylko popatrzeć jak na zwykłe kwiaty.
Gratuluję też kwitnienia bawełny.
I te rodzynki...
Wszystko takie ciekawe! Ale pracy w te rośliny włożyłaś, ze Cię podziwiam.
Rewelacyjne te Twoje pomidorki. I zjeść można a nie tylko popatrzeć jak na zwykłe kwiaty.
Gratuluję też kwitnienia bawełny.
I te rodzynki...
Wszystko takie ciekawe! Ale pracy w te rośliny włożyłaś, ze Cię podziwiam.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Tykwy Ci niesamowicie porosły
A Hermes jak widzę znalazł sobie bezpieczne schronienie
A Hermes jak widzę znalazł sobie bezpieczne schronienie
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Dziękuję Iwonko..Ty jedyna zrozumiałaś ile "krwi i potu" przelałam...
ale warto..dla nie których efektów..
Tereniu Hermes się tu chował jak mniejsze latały..jak nadciągała ciężka artyleria..to dawał susa..w najciemniejszy kąt..
a Tykwy..nooo...ta jedna jest dość pokaźna..nie powiem...ale teraz nie wiem co dalej...
muszę się kogoś poradzić..co z nimi się robi?..kiedy się zbiera itd...żeby nie pogniły albo co? 
Tereniu Hermes się tu chował jak mniejsze latały..jak nadciągała ciężka artyleria..to dawał susa..w najciemniejszy kąt..
a Tykwy..nooo...ta jedna jest dość pokaźna..nie powiem...ale teraz nie wiem co dalej...
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
To jak się dowiesz o te tykwy, to powiedz, bo sama się zastanawiam. Z nasionek od Ciebie mam 2 rośliny, ale tylko jedna owocuje jak szalona, druga jakoś nie chciała rosnąc. Widać ta nasza susza im doskwiera.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Dobrze,że owocuje...pokaż fotki? Moje też tak mają..że nie każda wyrosła..a w ogóle jedna..to teraz skąd wykiełkowała..całkiem młoda..obok starych..i zaraz zakwitła....nawet..
widać istotnie głupieją w naszym klimacie..aczkolwiek było tak upalnie,że nie powinny za mocno..
.
Jak się dowiem..powiem..
Jak się dowiem..powiem..
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Kasia ja mam taki bieg, że nawet nie mam kiedy fotek wrzucić na komp (tylko z telefonu mam bo robię w biegu) i obrobić ;) Największa tylkwa -owoc ma ze 30cm. Drugi jest podobnej wielkości i kupa średnich i malutkich. A roślinę muszę podcinać, bo rośnie toto jak wściekłe i głuszy wszystko co napotka:) Obecnie z altanki wylazła na katalpę ;) Postaram się wrzucić u siebie dzisiaj fotki, o ile wyszły ... bo w słońcu i telefonem to nie bardzo widzę co robię 
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
To tylko pozazdrościć Ci kochana..moja aż taka chętna nie jest...
No i ja daje od serca nasionka i roslinki
... czekam na zdjęcia... 
- olgierdyna
- 200p

- Posty: 286
- Od: 26 sie 2013, o 10:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Jedna, ale ją masz ! super 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Super,że doczekałaś się owocu na kiwano taki sukces bardzo cieszy.Hurraaa



