-Zobacz, jak masz podpisane fotki kwitnącej T. angolensis
- dziękuję za zwrócenie uwagi. Rano, chciałem "tak na szybko" przed wyjazdem na działkę wstawić fotki, ale zapomniałem o zasadzie: "pośpiech potrzebny i wskazany jest jedynie przy łapaniu pcheł". Wcześniej opisywałem fotki z kwiatem Huerniopsis decipiens, "pomroka padła na oczy" - zadziałała zapomniana, cytowana wyżej zasada i fatalna wpadka, która nie powinna się przydarzyć.
Moja nowa jest jeszcze malutka, poczekam długo na taki okaz, jeśli tym razem uda mi się ją w ogóle utrzymać.
- uważam, że nie będziecie zbyt długo czekać na kwiaty u swoich rośliny. Moja jak ją zakupiłem również była niewielkiej wielkości sadzonką. Na fotce rośnie w doniczce o średnicy 5 cm:/ ... / ( zdobyłam taką od Ewy eba ale musze z 2 latka poczekać na kwiatuszki)
W 2013 roku już kwitła bardzo obficie. ten rok jest bardzo mizerny odnośnie kwitnienia i raczej jest to już ostatni kwiat. Uważam, że jest to roślina dość tolerancyjna i mało wymagająca. U mnie rośnie w podłożu 85 - 90 % mineralnym.
Nie mogę się napatrzeć na kwiaty tych śmierdzieli 
Są niesamowite 
W każdym razie gratuluję tych cudów natury, i czekam na pozostałe.
:
nigdy bym nie powiedziała, że to hoja, no może jedynie po kwiatuszkach 
Agnieszka 
za kwiatuszki.
mój wątek i miło przeczytać, że rośliny które są pod moją opieką - podobają się.
,opiekujesz się super 
.
