Za to na południu paraliż
Tego chyba w marcu jeszcze nie było.
Jagódko, to niebieskie to szałwia omączona. Niestety roslina jednoroczna. Ale ma nasionka i rozsiewa się, albo można posiać w domu. Zima faktycznie nie chce odpuścić
Jula, Szałwia ma niesamowity kolor na żywca. Bardzo ją lubię jako towarzystwo do róż. Chyba jednak jest za duży mróz, żeby pod wpływem słońca coś się topiło. Chociaż dzisiaj było cieplej niż wczoraj.
Małgosiu, dlaczego miałyby się nie przyjąc. Zobaczysz, że pieknie się rozrosna. Tylko, żeby w końcu to ciepełko nadeszło.
Monia, Red Baron zimował u mnie w zeszłym roku. Jakoś przetrwał. Może bujnie się nie rozrósł, ale był. To Rubrum jest bardzo wrażliwe na mrozy. Te rozplenicę trzeba niestety trzymać w donicy.
Maryniu, tez lubię to połaczenie.
Jak tam u Ciebie z zimą. Słyszę cały czas, że południe sparaliżowane.
Jadziu, to niebieskie to szałwia omączona.
Słoneczka mam bardzo dużo
Witaj Grażynko,
nie wiem dlaczego rozchodniki u Ciebie nie chcą się rozrastać, to najbardziej bezproblemowe rośliny. Przetrwały na 100% zimę. Sa bardzo wytrzymałe. Jak wyjdziesz do ogrodu to zobaczysz, że już wystawiają swoje łebki z ziemi















