Dziś pokazałaś zdjęcia nieco inne niż zawsze, poza drugim zdjęciem z moją ulubioną kompozycją
Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Lubię i to bardzo, Majeczko, te Twoje umilacze 
Dziś pokazałaś zdjęcia nieco inne niż zawsze, poza drugim zdjęciem z moją ulubioną kompozycją
Ale reszta również śliczna 
Dziś pokazałaś zdjęcia nieco inne niż zawsze, poza drugim zdjęciem z moją ulubioną kompozycją
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Maju, to może nawet lepiej, przy poprzedniej zimie było sadzić w grudniu niż w październiku. Nie zdązyły się obudzić jak mróz przyszedł.
Te posadzone wcześniej zaczęły wcześniejsze życie i u niektórych szlag je trafił.
Te posadzone wcześniej zaczęły wcześniejsze życie i u niektórych szlag je trafił.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Majka, jakie róże mają jeszcze do Ciebie dojechać? Mam nadzieję, że uda się je posadzić bez przeszkód, życzę dobrej pogody! 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Już się nakręciłam zbliżającym się mrozem-jutro lecę kopcować. Daleko nie mam
Nabiegam się trochę z taczkami, bo kompost będę wozić, ale to nic takiego. Kartonów chyba też będę używać, ale z tym się jeszcze wstrzymam.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Umiliłaś mi poranek! Jak ślicznie w ten szary dzień. Te lelije aż mnie wzruszyły...
Masz ten ciemny rozchodnik! Muszę zdobyć przyszłego lata!
Masz ten ciemny rozchodnik! Muszę zdobyć przyszłego lata!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
Monikwiaty
- 1000p

- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Witaj Majeczko
cudne zdjęcia ,rybki fajne ,u mnie nie ma nawet maciupkiego oczka więc dla mnie zwierzęta i rośliny wodne to całkowita egzotyka . Marzy mi się kiedyś taka choćby maleńka dziura w ziemi by w niej zechciała zamieszkać jedna ,jedyna lilia wodna . Maju pewnie to oczywistość ale nie dla mnie ,na pierwszym żółto białym zdjęciu ta żółta słoneczna roślinka ,co to za piękność ?
- _ninetta_
- 1000p

- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Majka, właśnie wyczytałam, ze zamówiłaś CHAMPAGNE AU MONT D'OR!!!
Jak to możliwe, ze ja jej nie zauważyłam w tej francuskiej szkółce?
Widziałam tą różę w rozkwicie, jest prześliczna. Spróbuję gdzieś wykopać jej zdjęcia.
Jak to możliwe, ze ja jej nie zauważyłam w tej francuskiej szkółce?
Widziałam tą różę w rozkwicie, jest prześliczna. Spróbuję gdzieś wykopać jej zdjęcia.
- monimg
- 500p

- Posty: 565
- Od: 13 lut 2012, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Ja dziś swoje królewny okopczykowałam. Bałam się, że ziemia całkowicie zamarznie. Góra jest goła, ale kartony z nadejściem większych mrozów użyję.
Maju, czy zrobisz podsumowanie swoim powojnikom?
wiesz .. ,mam takie miejsce przy tarasie ... i jak teraz patrzę, to właśnie tam powojniki by pasowały idealnie (człowiek mądrzeje z czasem). Posadziłam tam 3 różne miliny, ale kratki są bardzo cienkie (marketówki). Milin z czasem potrafi grubieć, a taka krateczka to dla niego stanowczo za mało. Róż tam nie chciałam, bo jakoś tam mi nie pasowały.
Wstawiłam zdjęcia w moim wątku, bo nie chcę zaśmiecać. Pomożesz?
Maju, czy zrobisz podsumowanie swoim powojnikom?
wiesz .. ,mam takie miejsce przy tarasie ... i jak teraz patrzę, to właśnie tam powojniki by pasowały idealnie (człowiek mądrzeje z czasem). Posadziłam tam 3 różne miliny, ale kratki są bardzo cienkie (marketówki). Milin z czasem potrafi grubieć, a taka krateczka to dla niego stanowczo za mało. Róż tam nie chciałam, bo jakoś tam mi nie pasowały.
Wstawiłam zdjęcia w moim wątku, bo nie chcę zaśmiecać. Pomożesz?
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Majuś ale śliczne widoczki. Jak u Ciebie jest barwnie, bujnie no po prostu pięknie, ach 
Pozdrawiam Ida
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Majeczka a gdzie Ty sie kochana podziewasz, co tam u Ciebie , biało 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Majeczko zasypało Cię na działeczce
i co zrobiłaś z nowymi różami
U nas biało i mroźno brrr ale ślicznie te białe wygląda w słoneczku.
U nas biało i mroźno brrr ale ślicznie te białe wygląda w słoneczku.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Dzień dobry
Jestem, jestem, tylko dorobiłam się i teraz próbuję się nieco podkurować w ciepełku.
Dobrze, że Dorotka mnie w kostkę kopnęła.
Alutka, dzięki za informację pogodową, dobrze, że mam już porobione kopczyki, teraz tylko stroisz i kartony.
Różyczki powinny być zadowolone , że tak o nie dbamy.
Aniu, jesteś kochana, a umilacze muszą być.
Były one nieco inne, bo czekałam na ostatnie różyczki od Petrovica żeby oficjalnie zamknąć sezon różany 2012. W nowym wątku będą wspomnienia i te kompozycje, które najbardziej Ci się podobają.
Gosiu-Margo, w ubiegłym roku wszystkie moje róże były mocno pobudzone, miały mocno nabrzmiałe czerwone nosy. Jakoś dały radę. Moim zdaniem nie dały rady, róże, które zostały przygotowane do sprzedaży zanim zostały przygotowane do zimy.
Kasiu-robaczku , dojechały same angielki , 6 sztuk : 2 x A Shropshire Lad, 2 x William Shakespeare,
Spirit of Freedom, Geoff Hamilton. Muszę je zadołować, bo nie mogłam wcześniej pojechać i je wsadzić.
Ewciu-majowa, widzisz jaka jestem opóźniona w pisaniu?.
Już wiem, że masz wszystko zrobione.
Aniu-Annes, jestem tylko nie dość, że się przeziębiłam, to jeszcze co dziennie coś ważnego do załatwienia.
Miłeczko, cieszę się, że mogłam Ci umilić jakiś tam bury dzień.
Ciemny rozchodniczek, rośnie u mnie w donicy, może przetrwa zimę. Podsypię go ziemią, żeby nie przemarzł.
Monikwity, ta na żółto kwitnąca roślinka, to rozchodnik, który rośnie przy oczku wodnym.
Tylko nie pytaj o nazwę, bo ja w różach siedzę?.
Anetko, Champange Au Mont D?or była w kolejnej szkółce francuskiej. Byłam pewna, że ona jest kremowa,
a na zdjęciu u Ciebie ma wyraźnie żółty środeczek. Trzeba poczekać jak ona zakwitnie.
Moniczko-moning, napisałam o co prosiłaś.
Lemeczko, dziękuję, jakoś wszystko sobie rośnie.
Dorotko, jestem i jest czyściutko biało, ach jaki puszek i dość ciepło. Zmobilizowałaś mnie, do popisania.
Majeczko-edulkotku, poczytuję forum, ale głównie się wygrzewam, bo się przeziębiłam.
Różyczki dopiero jutro pojadę zadołować. Najwyższy czas zadbać o przykrycie róż pnących, to również jutro zrobię.
Jest bardzo ładnie bialutko, ale bez wiatru, ciągle prószy śnieg, temperatura tylko ? 3 C.
Umilacz na dzisiejszy wieczór.


Jestem, jestem, tylko dorobiłam się i teraz próbuję się nieco podkurować w ciepełku.
Dobrze, że Dorotka mnie w kostkę kopnęła.
Alutka, dzięki za informację pogodową, dobrze, że mam już porobione kopczyki, teraz tylko stroisz i kartony.
Różyczki powinny być zadowolone , że tak o nie dbamy.
Aniu, jesteś kochana, a umilacze muszą być.
Gosiu-Margo, w ubiegłym roku wszystkie moje róże były mocno pobudzone, miały mocno nabrzmiałe czerwone nosy. Jakoś dały radę. Moim zdaniem nie dały rady, róże, które zostały przygotowane do sprzedaży zanim zostały przygotowane do zimy.
Kasiu-robaczku , dojechały same angielki , 6 sztuk : 2 x A Shropshire Lad, 2 x William Shakespeare,
Spirit of Freedom, Geoff Hamilton. Muszę je zadołować, bo nie mogłam wcześniej pojechać i je wsadzić.
Ewciu-majowa, widzisz jaka jestem opóźniona w pisaniu?.
Aniu-Annes, jestem tylko nie dość, że się przeziębiłam, to jeszcze co dziennie coś ważnego do załatwienia.
Miłeczko, cieszę się, że mogłam Ci umilić jakiś tam bury dzień.
Monikwity, ta na żółto kwitnąca roślinka, to rozchodnik, który rośnie przy oczku wodnym.
Tylko nie pytaj o nazwę, bo ja w różach siedzę?.
Anetko, Champange Au Mont D?or była w kolejnej szkółce francuskiej. Byłam pewna, że ona jest kremowa,
a na zdjęciu u Ciebie ma wyraźnie żółty środeczek. Trzeba poczekać jak ona zakwitnie.
Moniczko-moning, napisałam o co prosiłaś.
Lemeczko, dziękuję, jakoś wszystko sobie rośnie.
Dorotko, jestem i jest czyściutko biało, ach jaki puszek i dość ciepło. Zmobilizowałaś mnie, do popisania.
Majeczko-edulkotku, poczytuję forum, ale głównie się wygrzewam, bo się przeziębiłam.
Różyczki dopiero jutro pojadę zadołować. Najwyższy czas zadbać o przykrycie róż pnących, to również jutro zrobię.
Jest bardzo ładnie bialutko, ale bez wiatru, ciągle prószy śnieg, temperatura tylko ? 3 C.
Umilacz na dzisiejszy wieczór.

- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Ale wspaniały umilacz. Majuś jak Ty to robisz, ze one u Ciebie tak pieknie kwitną? Gadasz do nich czy co?
Zdrówka życzę.
Zdrówka życzę.
Pozdrawiam Ida
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)
Lemeczko, zdrówko jakoś wraca, już mi głowa zaczęła pracować
Gadam do nich, a one wiedzą, że u mnie nie ma zmiłuj.
Gadam do nich, a one wiedzą, że u mnie nie ma zmiłuj.

