Moi Mili Goście, dopiero wróciłam z ogródka
Trochę ogarnęłam i posadziłam. Przyjmowałam też gości. Bardzo miły pogodny letni dzień w ogródku. Już pewnie niewiele takich ciepłych i słonecznych przed nami.
Agatko 123, w lustrze moje odbicie
, czy urocze-co do tego mam wątpliwości (coraz więcej).
Za miłe słowa dziękuję
Wyjazd uważam za udany. Bez pośpiechu, korzystając ze słonka-spacer, zakupy, obiad na trasie, kąpiel w jeziorku. Niby nic niezwykłego, a naprawdę fajny rodzinny dzień.
Jule ja z tych 'dreptających' ochoczo
Pogoda naprawdę rewelacyjna. Dzień w sam raz na czynny(nie wyczynowy) wypoczynek.
Aguś też lubie obserwować dojrzałe i ukształtowane już ogrody. To inspiruje. Zauważyłam, ze nawet w tych, które wydawały mi się dopracowane w każdym szczególe, co sezon jakieś zmiany. Ogród żyje i zmienia się wraz z właścicielami.
Dziękuję
Miło mi, ze tak sądzisz.
Danusiu, witaj kochana
Ruszyliśmy się trochę z domu. Ogrody fajne. Zawsze coś się znajdzie dla siebie. Naprawdę bardzo udany dzień
.
Wróżka? Jaga-Baba
.
Fotki pokażę za moment.
Moja Annabellka w cieniu orzecha, na zbyt nasłonecznionym miejscu tak się zachowuje. Robiła mi tak, jak orzech był bezlistny wczesną wiosną a słonko prażyło.
Pewnie twoją czeka przeprowadzka, dla jej dobra. Młoda-poradzi sobie.
Dziękuje i pozdrawiam
.
Ewo, u nas cały dzień cudnie. Słonecznie i ciepło. W sam raz na koniec wakacji w ogrodzie. Pracowałam, udzielałam się towarzysko. pamiętam o żurawkach, ale nie mogę wyrobić
Na pewno pokażę, nie gniewaj się
lulka dzięki
osterkocieszę się, ze pogoda nad morzem dopisała. Dzieciaki miały zapewne radochę ogromną:D
Frank ma też swoją fajnie i szczegółowo opracowaną stronkę. można poczytać na temat historii ogrodów na przestrzeni dziejów.
Ja również życzę miłego-teraz już wieczorku i lektury. Ja mam już nowe "Ogrody" Lektura na wieczór
Jagódko
Cieszę się, ze moimi fotkami sprawiłam radość.
Też byłam mile zaskoczona tą kawką. Zawsze mi tego brakowało w odwiedzanych ogrodach.
Posiedzieć z mała czarno-białą i podelektować się smakiem i widokami w
towarzystwie.
Ogrody, które odwiedzałam w niedzielę czynne, ale to wiąże się z koniecznością zatrudniania w tym dniu też pracowników. Może stąd u was zamknięte. Może właściciele chcą mieć w ten dzień ogród dla siebie
.
Moja sąsiadka wróciła z urlopu i opowiadała o tych Japońskich Ogrodach. Była nimi zauroczona.
Życzę spokojnego wieczoru
Wando, ogród znajduje się w Kościerzynie Wybudowanie, należy do p. Wentów. Jest to ogród przydomowy udostępniony odwiedzającym szkółkę.
Ostatnio miałam okazję spotkać na spacerze Gospodynię i porozmawiać z nią. Przesympatyczna osoba. bardzo ciepła i otwarta. Ogród to jej sposób na życie. Pasja. Współtworzy tez cykl o tematyce ogrodniczej pt. Ludzie, pasje, ogrody" dla lokalnej telewizji.
Ogród nie jest wielki, ale bardzo kameralny i urokliwy, ma wiele różnych zakątków z pięknymi kompozycjami. Dla mnie jest taki niewymuszony. Wszystko tam na swoim miejscu, ale nie przesadnie wygładzone. Nie na pokaz. Taki prawdziwy przydomowy ogród- obiekt westchnień i marzeń.
Jeżeli będziesz miała okazję być w okolicy , naprawdę warto tam zagościć. Odpowiada mi panujący tam klimat.
, bez lęku, że poniesie człowieka, heeen, do wody 
. Miło Cię zobaczyć 
. Nie jeden ogród chociażby coś do picia mógł przygotować dla spragnionych , np. mineralną , w butlach , z kranikami , a już widać , że się wychodzi do klienta .
.
.
. Chyba więcej niż budleje.Zastanawiam się nad miejscem dla nich. Twoje na pewno szybko urosną, skoro masz aksamitki wielkości mężczyzny, to sadźce wyrosną, ze o...
to lepiej niech wszystko bedzie mniejsze i nie tak rozrosniete.
