Wiolu ja także przypuszczam, że ten żel to taki "pic na wodę", ale wiesz, jak jest...mąż chciał odkupić winy (jego pies).
Ja te 22 zł wydałabym na bardziej atrakcyjne produkty
Danusiu ja także preferuję mniejsze zwierzęta, dlatego mam kotka.
Małżonek natomiast uważa, że pies "zaczyna się od kolan w górę"
Krysiu jak jutro nie zapomnę, to zrobię zdjęcie mojej łopatce...jej Aza, też nie popuściła
Agusiu nie wiem dlaczego, ale zazwyczaj mojemu psu nie podoba się, to co ja robię.
Ja lubię wąchać i podziwiać lilie, a ona w nich leżeć
Grażynko miło mi, że rabatka spotkała się z aprobatą, ale to jeszcze nie koniec.
Teraz czekam niecierpliwie na jesień, aby "naszpikować" ją cebulami
Heleno czyżbyś już nie miała pieska?
Ja mimo wszystko kocham tego kudłacza
Kasiu masz rację na jednym ze zdjęć jest szczawik/koniczynka, a może Tobie chodzi o roślinę z różowymi kwiatami w kształcie kulek
To gomfrena kulista, niestety jednoroczna
Agnieszko podniosłaś mnie na duchu, bo już myślałam, że tylko moja suczka, to taka zapalona ogrodniczka
