Wierzcie mi, zdjęcia nie przedstawiają tego piękna jakie jest naprawdę. Potwierdzam po swojej wizycie.
Opowieść o moim miejscu ...
-
fajeczka
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 24
- Od: 9 mar 2012, o 11:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
Re: Opowieść o moim miejscu ...
A mleko w aucie nie skisło? 
Wierzcie mi, zdjęcia nie przedstawiają tego piękna jakie jest naprawdę. Potwierdzam po swojej wizycie.
Wierzcie mi, zdjęcia nie przedstawiają tego piękna jakie jest naprawdę. Potwierdzam po swojej wizycie.
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Aga różana kolekcja cudna. Nie masz rdzy na różach?
-
hutkow
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 845
- Od: 24 sty 2011, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Witaj Aga!
Dzisiaj pospacerowałem sobie po Twoim pięknym ogrodzie.Nic dodać nić ująć jest przepiękny.Najlepiej podobały mi się dwa kwiatuszki rodzaju żeńskiego i męskiego na schodach i męskiego nad oczkiem.
Pozdrowienia Edward
Dzisiaj pospacerowałem sobie po Twoim pięknym ogrodzie.Nic dodać nić ująć jest przepiękny.Najlepiej podobały mi się dwa kwiatuszki rodzaju żeńskiego i męskiego na schodach i męskiego nad oczkiem.
Pozdrowienia Edward
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Misiu wiem wiem ale tyle owoców w tym roku i nie dają mi czasu na szwendanie się a i dzieci starsze i chcą jakoś wakacje spożytkować....no i wiesz trzeba się dostosować do młodzieży
kwitnie obficie i zdrowo-chociaż po deszczu nieco traci na urodzie na jakiś czas ...ślicznie wygląda na tle błyszczących listków
..
w pąku jest urocza a i jak sie rozwinie to nie blaknie jej uroda, kwiaty małe ale bogate a i jak przekwita to nie szpeci krzewu...dla mnie bomba
..
tu już
..
..
..
i kilka dni później....nie mogłam się oprzeć i znowu pstrykałam więc mączę tym samym :
..
i pąków przybywa Ala
Jagosiu jak nie zarośnie to nie ale i tak ją uwielbiam a teraz ma niesamowicie dużo pączków (nie będę znowu zasypywała zdjęciami bo mnie pogonią)w dodatku to mój ulubiony kolorek może byś wzięła gałązek i poszczepiła jej troćkę???
Monia
Fajeczko ..jest i mleczko hihi...dzięki
beatko nic nie stoi na drodze abyś je przyjechała podziwiać...na tę od ciebie też już szykuję miejsce
Kasieńko
Edward spaceruj do woli nawet krzesełko ci stawiam ...dzieciaki "piaskową babę" naszykowały a kawę to ja może zrobię, bo się nie napijesz hihi

moje niebo rankiem przed wielką burzą pięknie wyglądało .......a potem długo podlewało róże i dobrze bo wszystkim pić się chce
..
..
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Aguś ależ Ty masz zdolnego męża takie piękne rzeczy robi ci do ogrodu, ta różyczka powina teraz ładnie rosnąć i kwitnąć w takiej oprawie. Mi mój ma zrobić drabinkę dla wiciokrzewu ale nie wiem kiedy to zrobi na razie kupiłam mu taką bambusową 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Agnieszko witaj.
W końcu i u nas popadało, ale dalej upał straszliwy.
Wspaniałe ozdoby do ogrodu Twój M wyczarowuje.
Róża także przepięknej urody.
Gailardia od Ciebie przecudnie kwitnie i jest jednak inna, piękniejsza od mojej.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
W końcu i u nas popadało, ale dalej upał straszliwy.
Wspaniałe ozdoby do ogrodu Twój M wyczarowuje.
Róża także przepięknej urody.
Gailardia od Ciebie przecudnie kwitnie i jest jednak inna, piękniejsza od mojej.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Aga pochwal męża , ale zdolniach i że też mu się chce.
Ciągnie mnie w Twoje strony, wiem, wiem zawaliłam sprawę ostatnio ale postaram się zrehabilitować tylko ten upał tak doskwiera że do samochodu nie chce się wsiadać.
Ciągnie mnie w Twoje strony, wiem, wiem zawaliłam sprawę ostatnio ale postaram się zrehabilitować tylko ten upał tak doskwiera że do samochodu nie chce się wsiadać.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Ależ piękny będzie ten ptak jak go zarośnie róża
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Iwonko to wpadaj do mnie z projektem i zawstydzimy twojego M (mojego łatwo namówić do spawania, bardzo lubi )
mam nadzieję że jak róży się spodoba to odwzajemni kwitnieniem
mam do ciebie pytanie ale to już w twoim wątku bo masz roślinki które mi się strasznie spodobały
Tajeczko padało i podlało
a słoneczko lubią róże tylko dlaczego aż tyle ufff planuje dzieciaki nad wodę wywieźć warunki sprzyjające
dziękuje od M (każdy chłop lubi jak go chwalą
) ale postarał się teraz tylko mam dylemat jak to pomalować....dziękuję za pozdrowienia
Jolu
lecę chwalić-on lubi czasami sobie pospawać więc się i chce (to może zmobilizuje się znowu do jakiejś ogrodowej roboty hihi) masz rację, samochód jak patelnia uf, to może nad jeziorkiem się spotkamy w jakąś niedzielę?no tak i 15 na spotkaniu
Aniu dziękuję mam nadzieję że róży przypadnie do gustu
i oszaleje kwiatami
Gosiu aż tak ci wpadł w oko ...przyjedź zobaczymy co się da zrobić
a teraz coś dla oka
lwie paszcze to dobry towarzysz
liliowiec od Gieni kwitnie bardzo ładnie i w moim ulubionym kolorze
i wszędzie panoszą się lilie jedne przekwitają drugie rozkwitają:
w białych to tylko chyba na miejscu widać różnicę to w wielkości kwiatów to w zapachu i odcieniu...nie wiem czy zdjęcia to pokarzą
..
..
.. św Jana pachnie najpiekniej
...a ta jest ogromna
z kolorowych też coś wstawię
..niezawodna piękność
..ta to się potrafi rozrastać
...czy aparat uchwycił różnice w odcieniu?
jeszcze raz
obok takiego koloru nie da się obojętnie przejść..
a tu z małym gościem soczysty pomarańcz(z drogi go widać
)
..
jest i taki pomarańcz
ta już przekwita ale tez urodziwa wielce
tą na Piotra Pawła sprezentowałam
ta świeci na hostowisku
znacie różę Bailando? przedstawiam

..
teraz coś zaczynają jej listeczki żółknąć...
coś popsułam
może takich widoczków ogrodowych kilka
..
i z klekoczącym prezentem od mamy
..
coś smacznego na koniec sesji zdjęciowej(owoce spod róż-smakują wyśmienicie)
Tajeczko padało i podlało
Jolu
Aniu dziękuję mam nadzieję że róży przypadnie do gustu
Gosiu aż tak ci wpadł w oko ...przyjedź zobaczymy co się da zrobić
a teraz coś dla oka
lwie paszcze to dobry towarzysz

liliowiec od Gieni kwitnie bardzo ładnie i w moim ulubionym kolorze

i wszędzie panoszą się lilie jedne przekwitają drugie rozkwitają:
w białych to tylko chyba na miejscu widać różnicę to w wielkości kwiatów to w zapachu i odcieniu...nie wiem czy zdjęcia to pokarzą
..
..
.. św Jana pachnie najpiekniej
...a ta jest ogromna z kolorowych też coś wstawię
..niezawodna piękność
..ta to się potrafi rozrastać
...czy aparat uchwycił różnice w odcieniu?
jeszcze razobok takiego koloru nie da się obojętnie przejść..

a tu z małym gościem soczysty pomarańcz(z drogi go widać
..
jest i taki pomarańcz

ta już przekwita ale tez urodziwa wielce

tą na Piotra Pawła sprezentowałam

ta świeci na hostowisku

znacie różę Bailando? przedstawiam

..
teraz coś zaczynają jej listeczki żółknąć... może takich widoczków ogrodowych kilka
..
i z klekoczącym prezentem od mamy

..
coś smacznego na koniec sesji zdjęciowej(owoce spod róż-smakują wyśmienicie)

Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Aguś ależ obfitość lilijek. Cudownie Ci kwitną i są naprawdę piękne
Pomponella zjawiskowa
a jaki paw
....ależ masz zdolnego M

Pomponella zjawiskowa
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Aguś, slicznie. Ten paw po prostu zjawiskowy. Dopiero będzie cudo jak zarośnie szkielet...
Kwitnące lilie i róze- ślicznosci
Kwitnące lilie i róze- ślicznosci
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga


