Henryk - moje kaktusy i sukulenty
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
Pozdrawiam, Aleksander
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
A stoi w chłodzie i na głodzie w mojej zimnej szklarence.jak się miewa pereskia ?
Jeśli mimo to zakwitnie to oznaczać będzie, że twardziel z niej niezwykły.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
Powinna sobie poradzić ;). Temperatura minimalna dla tego gatunku wynosi 13*C, także nie powinna się zbuntować 
Pozdrawiam, Aleksander
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
Tak? Hm, myślę, że mniej jak 5 w tym miejscu gdzie stoi nie było...Temperatura minimalna dla tego gatunku wynosi 13*C, także nie powinna się zbuntować
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
Pozdrawiam cieplutko
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
Nic jej nie powinno być. Gdzieś na necie trafiłem na informację, że mogą wytrzymać do -5*C, ale nie wiem, czy to prawda. Ja bym nie ryzykował z temperaturami ujemnymi, jakbym miał tak (dla mnie) cenną roślinę ;)
Tak przy okazji zapytam: widziałeś może w jakimś źródle z nasionami pereskię z numerami polowymi?
Tak przy okazji zapytam: widziałeś może w jakimś źródle z nasionami pereskię z numerami polowymi?
Pozdrawiam, Aleksander
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
A wiesz Aleksandrze że nie? Nie interesują mnie one zupełnie ale jakoś w oczy mi się nigdy coś takiego nie rzuciło. Przejrzałem teraz tak na szybko katalogi i też nie widzę. Ciężka sprawa.widziałeś może w jakimś źródle z nasionami pereskię z numerami polowymi?
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
Właśnie wiem, że ciężko. Intererują mnie te rośliny i myślałem, że może ty się spotkałeś ;). U Koehresa są 2, ale nie wiem, jak u niego z numeami, chyba przy żadnych nasionach nie są napisane.
Pozdrawiam, Aleksander
-
x-Pa-a
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Henryku, pozwoliłam sobie zacytować kawałek postu z 10 strony, piękna ta Haworthia springbokvlakensis, jak się teraz miewa?
Przeglądając dalej natknęłam się u Ciebie na bardzo wiele GENIALNYCH roślin.
Po drodze była jeszcze fotka części zbioru - cudnie.
I co mnie ucieszyło równie mocno jak Haworthia... to Tęczanki! mam w swoim 240l zbiorniku bardzo podobny zestaw urozmaicony krewetkami filtrującymi.
Ojjjj widzę, że bardzo wiele z tego wątku wyniosę! Uprzejmie uprzedzam
BAJKA! Cała przyjemność po mojej stronie!
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
Aniu - witaj na moim wątku.
Ponieważ interesują nas podobne rośliny to wiedziałem, że tutaj prędzej czy później zajrzysz. No i cieszę się, że Ci się spodobało!
Haworcji u mnie sporo. Nie wszystkie jeszcze dałem fotki, też nie wszystkich mam zrobione. Na wiosnę postaram się to nadrobić.
Tęczanki - ładne rybki. Niestety mało trwałe, tzn. po 2 latach od ich wpuszczenia została może 1/3. One nie żyją długo a i podatne są na choroby. Teraz myślę nad zmianą obsady. Wpadła mi w oko śliczna pielęgnica - zwie się ona Vieja bifasciatus - niestety chyba jest nieosiągalna u nas w kraju bo nie mogę jej nigdzie namierzyć. A ją właśnie bym teraz hodował... :P

Ponieważ interesują nas podobne rośliny to wiedziałem, że tutaj prędzej czy później zajrzysz. No i cieszę się, że Ci się spodobało!
Haworcji u mnie sporo. Nie wszystkie jeszcze dałem fotki, też nie wszystkich mam zrobione. Na wiosnę postaram się to nadrobić.
Tęczanki - ładne rybki. Niestety mało trwałe, tzn. po 2 latach od ich wpuszczenia została może 1/3. One nie żyją długo a i podatne są na choroby. Teraz myślę nad zmianą obsady. Wpadła mi w oko śliczna pielęgnica - zwie się ona Vieja bifasciatus - niestety chyba jest nieosiągalna u nas w kraju bo nie mogę jej nigdzie namierzyć. A ją właśnie bym teraz hodował... :P
A pewnie śpi smacznie jak wszystkie haworcjie. Nie słychać w każdym razie aby wołała i czegoś chciała - czyli jest OK.piękna ta Haworthia springbokvlakensis, jak się teraz miewa?
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
Heniu rybka bardzo rzadka , wprost nieosiągalna, dlaczego ta Cię zainspirowała? ja kiedyś miałam tęczanki i zgodzę sie z Twoimi spostrzeżeniami, jednak uwielbiam pielęgnice miodowe to dopiero super ryby, jadły mi dosłownie z reki
i dochowałam się 4 razy potomstwa, obserwowanie ic opieki bezcenne 
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
Ano właśnie dlatego, że rzadka i piękna niespotykanie. Tutaj jest link do fotekrybka bardzo rzadka , wprost nieosiągalna, dlaczego ta Cię zainspirowała?
http://www.google.pl/images?hl=pl&biw=1 ... CC4QsAQwAQ
i... chyba nic więcej nie trzeba tłumaczyć.
Są w Polsce do zdobycia kuzyni bliscy tej pielęgnicy Vieja synspilum ale to duża bardzo ryba bo do 35 cm dorastająca i w moim 375 litrowym zdecydowanie za duża. Vieja bifasciatus to "tylko' 25 cm - tą jak spotkam to biorę "na pniu".
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
No pielęgnice są piękne, ja jednak nie miałem warunków do hodowli, kiedy miałem akwarium. U siebie miałem brzanki sumatrzańskie, brzanki różowe, razbory klinowe, żałobniczki, gupiki (w tym piękną samiczkę z własnego miotu, nigdzie takiej nie widziałem - miała biały ogon, została zjedzona przez mieczyka), mieczyki, molinezje, kirysy, glonojada a nawet krewetkę
. I z powrotem mnie nachodzi na założenie akwarium.
Pozdrawiam, Aleksander
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
Henryku fotki tej rybki mam w syna albumie ryb akwariowych przeto wiedziałam o czym piszesz
życzę powodzenia w szukaniu tych cudów 
-
obserwator
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty
Często wchodzę i podglądam czy już są nowe fotki kaktusików.Ale często wracam do tyłu i oglądam sobie to cudne akwarium,pięknie zarośnięte i tak duże.Ja mam jak na razie ,te najbardziej pospolite rybki(i pewnie tak zostanie ,bo najwytrzymalsze dla laika początkującego) i jeszcze mało roślinek.Ale jak cieszą.Miło tak wieczorem usiąść i pooglądać.Dopiero się uczę co i jak.A największy ubaw mamy z glodzia(glonojad)jak pucuje nam szyby i roślinki
................Jak się tak napatrzyłam i napatrzyłam no to Henrykowe to już nie było wyjścia -musiałam mieć akwarium o którym od dawna marzyłam
...............................No i kaktusiaki jak zawsze piękne tutaj.



