Korzyść podwójna - bo i sąsiad będzie miał na co popatrzećbogusia177 pisze:kogra pisze: ja już zamówiłam,....
a co tam....też się człowiekowi od życia coś należy.....![]()
Zamiast baterii do wanny będą liliowce - wystarczy mi prysznic.![]()
Grażynko ,a od czego masz oczko ,prysznica też nie kupuj ,obejdziesz sie bez niego ,,,,
ale za to będziesz miała na co patrzeć![]()
Ogródek kogry cz.8
-
tengel27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1838
- Od: 6 sie 2007, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogródek kogry cz.8
Dawid
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Re: Ogródek kogry cz.8
Witaj Grażynko!
Dziękuję za piękną wycieczkę nad zaśnieżoną i zalodzoną Wisłę. Pięknie tam u Ciebie! Bez względu na porę roku. Widzę, że jednak wiosna zaczyna nieśmiało do Ciebie zaglądać.
Przybieram się do siania pomidorów. Kupiłam już potrzebny sprzęt (torfowe doniczki i specjalną ziemię do siania) Czy ogórki też mogę już wysiać, czy raczej dopiero na wiosnę, prosto do gruntu?
Buziaczki!
Dziękuję za piękną wycieczkę nad zaśnieżoną i zalodzoną Wisłę. Pięknie tam u Ciebie! Bez względu na porę roku. Widzę, że jednak wiosna zaczyna nieśmiało do Ciebie zaglądać.
Przybieram się do siania pomidorów. Kupiłam już potrzebny sprzęt (torfowe doniczki i specjalną ziemię do siania) Czy ogórki też mogę już wysiać, czy raczej dopiero na wiosnę, prosto do gruntu?
Buziaczki!
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogródek kogry cz.8
Mailowałem z właścicielem i był zainteresowany takim konkursem- dla nas nagrody dla niego promocja.kogra pisze: Priam - co Ty powiesz ?
Chcieli konkurs dla nas zrobić?????
No tak, pewno regulamin tego nie przewiduje a Admin się obawia konsekwencji.....
Ale jak chcą to mogą zorganizować dodając przy wysyłce ulotkę o konkursie i jego warunkach.
Nie kolidowało by to wtedy z naszym forum.
Tylko że ich kosztowało by to dodatkowo za druk ulotek i szukanie forumków spośród klienteli.
Ale co tam.....nie moja głowa.......
Jednak Admin chyba nie dostał zgody z Marlowex-u.
Szkoda - ale mówi się trudno.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
Witajcie w mrożny dzionek.
A właściwie to już wieczór.
Nadal zimno, ponuro i nieciekawie.
Bogusiu - oczko zamarznięte.
A prysznic już jest.
Jolu - do wiosny nawet w Słonkogrodzie jeszcze daleko.
Ale na pewno przyjdzie tam szybciej niż na polu.
Gabi - dobre posunięcie.
Czasem piękny kwiat daje więcej satysfakcji i radości niż nowy Mercedes.
Tengel - hi, hi, hi.........może 30 lat temu byłoby na co popatrzeć.
Ale teraz to już nawet sąsiadowi podglądanie nie w głowie.
Fleur - alutko jakoś ta zima nas w tym roku za bardzo kocha.
Ale skoro i u Ciebie nie odpuszcza to co dopiero u mnie na pagórach.
Myślę że na ogórki to jeszcze stanowczo za wcześnie.
Jeśli u Ciebie nie ma ślimaków to lepiej siać je od razu do gruntu i przykryć agrowłókniną.
Szybko wzejdą i będą dobrze rosły.
Uściski
Priam - nie nam oceniać działalność innych ludzi.
Maroleks i tak dużo dla nas robi, więc trudno oczekiwać jeszcze więcej.
Może w cebulach wpadną na jakiś jeszcze lepszy pomysł, który będzie satysfakcjonował wszystkich.
A właściwie to już wieczór.
Nadal zimno, ponuro i nieciekawie.
Bogusiu - oczko zamarznięte.
A prysznic już jest.
Jolu - do wiosny nawet w Słonkogrodzie jeszcze daleko.
Ale na pewno przyjdzie tam szybciej niż na polu.
Gabi - dobre posunięcie.
Czasem piękny kwiat daje więcej satysfakcji i radości niż nowy Mercedes.
Tengel - hi, hi, hi.........może 30 lat temu byłoby na co popatrzeć.
Ale teraz to już nawet sąsiadowi podglądanie nie w głowie.
Fleur - alutko jakoś ta zima nas w tym roku za bardzo kocha.
Ale skoro i u Ciebie nie odpuszcza to co dopiero u mnie na pagórach.
Myślę że na ogórki to jeszcze stanowczo za wcześnie.
Jeśli u Ciebie nie ma ślimaków to lepiej siać je od razu do gruntu i przykryć agrowłókniną.
Szybko wzejdą i będą dobrze rosły.
Uściski
Priam - nie nam oceniać działalność innych ludzi.
Maroleks i tak dużo dla nas robi, więc trudno oczekiwać jeszcze więcej.
Może w cebulach wpadną na jakiś jeszcze lepszy pomysł, który będzie satysfakcjonował wszystkich.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek kogry cz.8
- Matemax
- 1000p

- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko witaj, jutro będzie jeszcze gorzej, u nas na południu będzie mocno sypało.
Jadziu a ja myślałem, że lepiej kupować gotowe flance tych przypołudników
Jadziu a ja myślałem, że lepiej kupować gotowe flance tych przypołudników
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogródek kogry cz.8
ja i tak się cieszę że powstało takie Forum ;)kogra pisze:Priam - nie nam oceniać działalność innych ludzi.
Maroleks i tak dużo dla nas robi, więc trudno oczekiwać jeszcze więcej.
Może w cebulach wpadną na jakiś jeszcze lepszy pomysł, który będzie satysfakcjonował wszystkich.
A na cebulach już złożyłem zamówienie ;)
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
Jadziu - przypołudniki są naprawdę piękne.
Taka łączka kolorowa wygląda przepięknie.
Nic dziwnego, że je wysiejesz bo kiedy zakwitną będzie na co popatrzeć.
Mateusz - nie strasz.
Jak do tej pory to u mnie wcale nie było tak żle.
I mam nadzieję, że i tym razem to najgorsze mnie ominie.
Priam - no to fajnie.
Ciekawa jestem co zamówiłeś.
Ja też zamówiłam - liliowce oczywiście.

Taka łączka kolorowa wygląda przepięknie.
Nic dziwnego, że je wysiejesz bo kiedy zakwitną będzie na co popatrzeć.
Mateusz - nie strasz.
Jak do tej pory to u mnie wcale nie było tak żle.
I mam nadzieję, że i tym razem to najgorsze mnie ominie.
Priam - no to fajnie.
Ciekawa jestem co zamówiłeś.
Ja też zamówiłam - liliowce oczywiście.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko gdzie ty te liliowce będziesz sadzić.Chyba że będziesz hodować w donicach lub na drugich włościach.
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko, Ty pokazujesz Wisłę skutą lodem, a u nas płynie. Jednak te masy wody są wielokrotnie większe. Nam bliżej do ujścia niż do źródeł
Z drugiej strony śniegu w tym roku wyjątkowo u nas sporo więcej. Na razie nie widać szansy na to, żeby coś zielonego mniejszego niż 50cm zobaczyć.
Pięknie jest w Słonkogrodzie. Krokusy pewnie za 2 tygodnie będę miały pąki... Ale będzie cudownie
Z przyjemnością wskoczę nacieszyć nimi oczy.
Z drugiej strony śniegu w tym roku wyjątkowo u nas sporo więcej. Na razie nie widać szansy na to, żeby coś zielonego mniejszego niż 50cm zobaczyć.
Pięknie jest w Słonkogrodzie. Krokusy pewnie za 2 tygodnie będę miały pąki... Ale będzie cudownie
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Re: Ogródek kogry cz.8
Tak właśnie myslalam. Raz, w pierwszym roku mojego warzywniaka, zasiałam prosto do gruntu, wszystkie nasionka świetnie powschodziły i miałam ogórków co niemiara. A kiedy w kolejnym roku nie zasiałam w porę i chcąc nadgonić kupiłam gotowe sadzonki, większość ich w krótkim czasie "pozdychała" i nie miałam tego roku prawie wcale ogorkow! Twoja opinia potwierdza, że nie był to tylko przypadek.kogra pisze: Myślę że na ogórki to jeszcze stanowczo za wcześnie.
Jeśli u Ciebie nie ma ślimaków to lepiej siać je od razu do gruntu i przykryć agrowłókniną.
Szybko wzejdą i będą dobrze rosły.
Dziękuję Mistrzu!
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogródek kogry cz.8
Tak więc zapraszam do mnie ;) Zrobiłem małą foto-relację!kogra pisze:Priam - no to fajnie.
Ciekawa jestem co zamówiłeś.
Ja też zamówiłam - liliowce oczywiście.![]()
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
Danusiu - po tych mrozach na pewno coś padło.
Będzie zatem i miejsce.
Muszę też pozbyć się podwójnych roślin - znów trochę miejsca będzie.
Tak więc jakoś się zmieszczą.
Kubanki - chyba nie tak szybko jednak krokusiki zakwitną.
Na balkoniku jest też jest zimno i jak na dworze, ciągle pod zerem.
Ale zobaczymy co będzie dalej.
Na razie znów pada śnieg.
Fleur - ja też tak miałam.
Ogórki wysiewane do pojemników mają z reguły lepszą ziemię i wysadzone do normalnej gleby mają trudności z adaptacją.
Często padają też ofiarą chorób, którym sprzyja wysoka temperatura na parapetach .
Wysadzone potem do zimniejszych temperatur często karleją i giną.
Jeśli mają rosnąć na polu to lepiej siać od razu do ziemi na zagony.
Większość kupowanych sadzonek jest pędzona na innych nawozach niż te którymi my je zasilamy, a tego żadna roślina za bardzo nie lubi.
Ogórki mają duże kłopoty z adaptacją do nowego nawozu i stąd te wszystkie problemy.
Ja w tym roku też będę siała prosto do gruntu.
Miłego dnia Alutko.
Priam - zaraz wpadnę podejrzeć.

Będzie zatem i miejsce.
Muszę też pozbyć się podwójnych roślin - znów trochę miejsca będzie.
Tak więc jakoś się zmieszczą.
Kubanki - chyba nie tak szybko jednak krokusiki zakwitną.
Na balkoniku jest też jest zimno i jak na dworze, ciągle pod zerem.
Ale zobaczymy co będzie dalej.
Na razie znów pada śnieg.
Fleur - ja też tak miałam.
Ogórki wysiewane do pojemników mają z reguły lepszą ziemię i wysadzone do normalnej gleby mają trudności z adaptacją.
Często padają też ofiarą chorób, którym sprzyja wysoka temperatura na parapetach .
Wysadzone potem do zimniejszych temperatur często karleją i giną.
Jeśli mają rosnąć na polu to lepiej siać od razu do ziemi na zagony.
Większość kupowanych sadzonek jest pędzona na innych nawozach niż te którymi my je zasilamy, a tego żadna roślina za bardzo nie lubi.
Ogórki mają duże kłopoty z adaptacją do nowego nawozu i stąd te wszystkie problemy.
Ja w tym roku też będę siała prosto do gruntu.
Miłego dnia Alutko.
Priam - zaraz wpadnę podejrzeć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko - u mnie też pada od rana i nie ma zamiaru przestać
I tak na brak śniegu nie narzekamy ,to po co jeszcze to białe z nieba leci
U Ciebie szybciej wiosna zawita w słonkogrodzie ,a u mnie kiedy -ech
Wpadnę do Ciebie nacieszyć oczy
I tak na brak śniegu nie narzekamy ,to po co jeszcze to białe z nieba leci
U Ciebie szybciej wiosna zawita w słonkogrodzie ,a u mnie kiedy -ech
Wpadnę do Ciebie nacieszyć oczy
- Matemax
- 1000p

- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko, u mnie padało dzisiaj tylko rano, do teraz nie pada, pozdrawiam zostawię trochę kolorku u Ciebie




