MagdaMisia pisze:
Mój ogród....
-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój ogród....
Czy mi się zdaje, czy ona jest cała w mączniaku?
Re: Mój ogród....
Dawid
To jest Pysznogłówka omączona /Monarda farinosa/ Wielka osobliwość
Witaj w moim wątku
chyba nikt się nie nabrał na ten żarcik
To jest Pysznogłówka omączona /Monarda farinosa/ Wielka osobliwość

Witaj w moim wątku

chyba nikt się nie nabrał na ten żarcik

-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój ogród....
A ja myślałem, że to mączniak 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mój ogród....
Liliowca 'Kwanso' też lubię za jego późne kwitnienie.
To Ty rozmnażasz liliowce z nasion
Jestem pod wrażeniem 
To Ty rozmnażasz liliowce z nasion



- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Mój ogród....
Witaj Adasiu
No nie mogę! Gęsi! I to jeszcze jako 'pies' na ślimaki!
Dziewiętnaście lat mają?!
Oooo, to medal 'gęsiego dzioba i piórka' za to, że gospodarze ich nie skonsumowali, a wręcz przeciwnie - przyjaźnią się!
I powiadasz, że te gęsie świnki wyjadają pąki rododendronów?! No, tego bym nie zdzierżyła! A piórka gęsiom podskubujesz na podusię, hę?
'Kwanso' przepiękny! zaczynam się łamać na pomarańczowe liliowce, mimo, że twardo postanowiłam sadzić tylko różowe i fioletowe...
Misia - jakie piękne te Twoje 'Magdo-Misiowe' zdjęcia...
Pozdrawiam serdecznie - Ula
No nie mogę! Gęsi! I to jeszcze jako 'pies' na ślimaki!


Oooo, to medal 'gęsiego dzioba i piórka' za to, że gospodarze ich nie skonsumowali, a wręcz przeciwnie - przyjaźnią się!
I powiadasz, że te gęsie świnki wyjadają pąki rododendronów?! No, tego bym nie zdzierżyła! A piórka gęsiom podskubujesz na podusię, hę?

'Kwanso' przepiękny! zaczynam się łamać na pomarańczowe liliowce, mimo, że twardo postanowiłam sadzić tylko różowe i fioletowe...
Misia - jakie piękne te Twoje 'Magdo-Misiowe' zdjęcia...
Pozdrawiam serdecznie - Ula
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Mój ogród....
Adamie i Madziu
Niesamowite zdjęcia niesamowitych roślin
Adaś
Jak zbiory Twoich ciekawych pomidorków
Czy paskowane są pyszne ?
Ten piękny pąk na Madziowym zdjęciu pod pysznogłówką to powojnik czy zawilec ?

Niesamowite zdjęcia niesamowitych roślin

Adaś
Jak zbiory Twoich ciekawych pomidorków

Czy paskowane są pyszne ?
Ten piękny pąk na Madziowym zdjęciu pod pysznogłówką to powojnik czy zawilec ?


Re: Mój ogród....
Jacek Dopiero zaczynam eksperymentować, a tu znalazłem na ten temat sporo informacji i efekty prac osób, dla których krzyżowanie jest prawdziwą pasją. Na razie mieszańce typu łądny z ładnym, co wyjdzie to się okaże
Ula Wiesz jak swojsko brzmi gwar domowego ptactwa kiedy teraza na wsiach coraz rzadziej można to uświadczyć. Zwyczaj podskubywania gęsi jak też darcia pierza znam z babcinych opowieści, wspominała że były to długie, pracowite wieczory, okraszone śpiewem i pełne ciekawych opowieści.
Aga Zajrzyj do Madzi tam napatrzysz się do woli
Dziś kilka widoków z dalszej perspektywy. Czuje się juz jesień
[
Ula Wiesz jak swojsko brzmi gwar domowego ptactwa kiedy teraza na wsiach coraz rzadziej można to uświadczyć. Zwyczaj podskubywania gęsi jak też darcia pierza znam z babcinych opowieści, wspominała że były to długie, pracowite wieczory, okraszone śpiewem i pełne ciekawych opowieści.
Aga Zajrzyj do Madzi tam napatrzysz się do woli

Dziś kilka widoków z dalszej perspektywy. Czuje się juz jesień

[
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogród....
Adam jak się tak bliżej przyjrzeć to jesień już blisko , mnie już sie zdaje że jak liliowce przekwitną to nic w ogrodzie nie może mnie zachwycić .
Śliczny ten piesek biały z czarną głową .
Genia
Śliczny ten piesek biały z czarną głową .
Genia

- Asiula z wyspy
- 200p
- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Mój ogród....
Adamie bardzo się cieszę że trafiłam do twojego ogrodu.
Przeglądam wątek od samiutkiego początku, bo takie piękności pokazujesz że nie darowałabym sobie gdybym ominęła choć jedno zdjęcie. Twoje ujęcia jesieni z zeszłego roku przyprawiły mnie o ciarki na plecach, jakie piękne pejzaże!
Teraz wiosna. Masz niesamowite łany irysków wiosennych, muszę zgapić. Nie wiedziałam że nie wolno ruszać wtedy lepiej kwitną.
Szybkim szusem do maja: iiiirysyy takie ładne, piwonia przepiękna no i fotki łąkowego storczyka powalają.
Przebiegłam także przez lato z zapartym tchem. Liliowce , dalie jak wielka różnorodność!
Pytanie mam też jedno. Czy twój zawilec japoński ma jakąś sklasyfikowaną nazwę. Szukam już jakiś czas pełnych. Najpierw upatrzyłam sobie odmianę "Pamina" ale odradzono mi go bo podobno bardzo krótko żyje. Niedawno kupiłam na aukcji na internecie odmianę "Heinrich" i ciekawa jestem jak będzie z żywotnością.
Przeglądam wątek od samiutkiego początku, bo takie piękności pokazujesz że nie darowałabym sobie gdybym ominęła choć jedno zdjęcie. Twoje ujęcia jesieni z zeszłego roku przyprawiły mnie o ciarki na plecach, jakie piękne pejzaże!
Teraz wiosna. Masz niesamowite łany irysków wiosennych, muszę zgapić. Nie wiedziałam że nie wolno ruszać wtedy lepiej kwitną.
Szybkim szusem do maja: iiiirysyy takie ładne, piwonia przepiękna no i fotki łąkowego storczyka powalają.
Przebiegłam także przez lato z zapartym tchem. Liliowce , dalie jak wielka różnorodność!
Pytanie mam też jedno. Czy twój zawilec japoński ma jakąś sklasyfikowaną nazwę. Szukam już jakiś czas pełnych. Najpierw upatrzyłam sobie odmianę "Pamina" ale odradzono mi go bo podobno bardzo krótko żyje. Niedawno kupiłam na aukcji na internecie odmianę "Heinrich" i ciekawa jestem jak będzie z żywotnością.
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
Re: Mój ogród....
Geniu
Nie ma rady, musisz kolekcję wzbogacić o odmiany powtarzające.
Asiu Widzę, że zajmujesz się fotografią więc Twoje pochwały aż mnie
Pytasz o zawilce japońskie, jedną z odmian jest rónież Prinz Heinrich, nie przejmuj się żywotnością, u mnie pierwszą zimę przetrwał bez problemu, lekko przykryty stroiszem. Pozdrawiam
Nie ma rady, musisz kolekcję wzbogacić o odmiany powtarzające.
Asiu Widzę, że zajmujesz się fotografią więc Twoje pochwały aż mnie

Pytasz o zawilce japońskie, jedną z odmian jest rónież Prinz Heinrich, nie przejmuj się żywotnością, u mnie pierwszą zimę przetrwał bez problemu, lekko przykryty stroiszem. Pozdrawiam
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogród....
Adam czy ja wiem ? wcale nie byłam zadowolona z liliowców które w zeszłym roku powtórzyły kwitnienie , kwiaty były zniekształcone część pąków wcale się nie rozwinęło .
A w tym roku te 2 odmiany kwitły słabiej od innych .
Niech lepiej kwitną raz a dobrze .
Irysek też wiosną słabo kwitł ten co powtarzał kwitnienie .
Genia
A w tym roku te 2 odmiany kwitły słabiej od innych .
Niech lepiej kwitną raz a dobrze .
Irysek też wiosną słabo kwitł ten co powtarzał kwitnienie .
Genia

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogród....
Adam rzeczywiście dalie kwitną Ci we wszystkich możliwych kolorach .
Przewracają Ci się pod wpływem wiatru i deszczu ?
Genia
Przewracają Ci się pod wpływem wiatru i deszczu ?
Genia

Re: Mój ogród....
Geniu Paleta barw kwiatów obejmuje wszystkie z wyjątkiem niebieskiego, to tak jak z liliowcami, na szczęście wiatry i deszcz im specjalnie nie szkodzą, paliki jednak są niezbędne. Pamiętasz, że rosną u mnie na nowej rabacie, nawiezionej obficie kompostem więc obawiam się, że może to być za mało. Na razie ogromniaste pompony nadal cieszą oko.






