Wiktorio, ze stewią to błądzę po omacku. Moja wiedza o jej wymaganiach jest czysto intuicyjna. Książeczka o uprawie stewii jest własnością mojego taty więc fizycznie stoi w regale we Wrocławiu. Chyba lubi ciepełko, bo podobno świetnie rośnie w tunelu.
Dzisiaj sypie śnieg ale iryski wystartowały z kwitnieniem 22 marca.
Isiu mieszkam w bloku. Jedno pomieszczenie to "poszerzony parapet" w pokoju a drugie to piwnica.
To zdjęcie "pokoju". Żona już nawet nie dyskutuje i dawno przestała tu zaglądać i tylko czasami przymknie drzwi.
Sparks25 Myślę, że perlit jako przykrycie nasion spisuje się znakomicie. Jest bardzo lekki więc kiełkujące nasionka nie mają większych problemów, nie trzeba go odkażać, utrzymuje wilgoć. Dawno temu stosowałem go do ukorzeniania niektórych roślin a od zeszłego roku, za namową Adamlola przykrywam nasiona. Tylko, że w małych opakowaniach jest dość drogi. No ale kupiłem właśnie wór 120 l i jestem gość.
To ostatnie zdjęcie to czosnek ozimy. Za ciepło to nie mam ale chyba w tym roku z sadzeniem dymki dam sobie spokój. Na parapecie rośnie sobie cebulka na szczypior a druga na balkonie. Mam 2 palety cebuli a dziś wysiałem szalotkę.
Z 4-tygodniową cebulą chyba należy sobie odpuścić i ewentualnie wysiać nową ale świeżą (widocznie nasiona były za stare albo nie poradziły sobie z przebiciem z ziemi).
wow , pełen profesjonalizm w wysiewie. a na perlit to i ja się chyba skuszę, bo dobrze to wszystko wygląda. Będę podglądać często , bo mam w sumie to samo powysiewane, ale wszystko takie malutkie. Fajnie zobaczyć jaki będzie następny etap.
Cyklameny były sadzone w postaci bulw. Nie pamiętam dokładnie ale chyba 3 bulwy w koszyczku. Co do irysków to z 200 cebul się zmarnowało, bo już nie miałem ani miejsca ani ochoty na ich sadzenie.