Ave- nie mogło nie dopaść bo piwonie są prześliczne
Krysiu- z pewnością Cię powiadomię. Obym tylko znalazła
Grażyno - ja , po obejrzeniu tego programu, czuję ogromny niedosyt. Otrzymałam wiadomość, że pan Radziul nie miał wpływu ani na porę kręcenia programu ani na jego zawartość merytoryczną. I rzeczywiście- pora roku najgorsza bo taka, w której już wszystko przekwitło. My - widzowie, możemy domagać się programów z ogrodów p. Eugeniusza pisząc do producenta - p. Anny Słomczyńskiej. Chciałam już to zrobić ale nie mogę znaleźć kontaktu.
Elżbieto- witaj w moim ogrodzie mam nadzieję, nie po raz ostatni

Dziękuję za życzenia. Sama jeszcze niedawno bałam się korzystać z zagranicznych sklepów internetowych ale wierz mi, nie trzeba. W obrębie UE konsument jest chroniony. Trzeba tylko uważać, żeby dane z karty przy płatnościach nie wyciekły do sieci. Dlatego zakupy poza UE są bardziej skomplikowane.
Jestem otwarta na wymianę roślin- już sporo rarytasów zdobyłam Dzięki temu
Zapowiadają długą zimę, więc może warto przypomnieć ubiegłe lato. Lubię lilie. Mogę powiedzieć, że mam zaliliowany ogród i bardzo ostrożnie podchodzę już do zakupu coraz nowszych odmian, które pojawiły się na rynku. Ale martagonom wciąż nie mogę się oprzeć
