GRAŻYNKO wczoraj motylków było mnóstwo na astrach bo pogoda dopisała.Innych fruwajacych też było mnóstwo brzęcząco było wśród astrów. Mieli używanie w ten słoneczny dzionek jednak po południu znów sie zachmurzyło i parę kropel spadło.Jednak na moja glebę hektolitry mogą spaść a i tak nie będzie za dużo .Wykopałam cebule mieczyków i byłam zaskoczona ich wzrostem .Nigdy nie wykopałam tak wielkich cebulek jak w tym roku i żadnych przybyszowych.To zasługa Astvitu z pewnością, bo posadziłam je do zaprawionej nim gleby i dodatkowo podlewałam rozcieńczonym a raz przez przypadek takim nierozcieńczonym .To samo zauważyłam na paru różanych patyczkach Elżbietki aż mnie zamurowało.
FLORIANIE tak mi coś kołatało w głowie ,ze masz ,ale zapytać mogę
MARIOLKO wczoraj było słonecznie dzisiaj czarne chmury trochę pogoniły to słonko, jednak było w miarę ciepło.Moje prace są na końcówce i nawet mogę powiedzieć ,ze sezon zakończyłam .Pozostało tylko wykopać dalie i zakręcić wodę
DAYSY to cudo jak piszesz to Maruna rośnie jak chwast w każdym miejscu .Mam jeszcze inną w innym miejscu są różne odmiany . Stosowałam Mikoryzę do Rh, azalii i wrzosów i jestem zadowolona .Gleba pachnie cudnie gdy ja wzruszysz a i rośnie ładnie, bo miejsce gdzie są posadzone nie jest za bardzo słoneczne to taki półcień
NATALKO dzisiaj było tak sobie jednak wczoraj była cudna pogoda ,która zachęciła motyle i inne bzyczące do odwiedzin mojego ogródka, a szczególnie do odwiedzin astrów
KAROLCIA u mnie też można rzec sezon zamknięty .Pozostało jeszcze wykopać dalie i zakręcić wodę.Jednak z wykopaniem dalii czekam na przymrozek bo jeszcze trochę szkoda ich ścinać
ANIU wczoraj było mnóstwo motyli na astrach, jednak brakowało im słonka a i mnie zaraz zrobiło sie weselej i zamiast pracować polowałam z aparatem
to chryzantema od Floriana śliczna w pół rozkwicie kolor ma niespotykany, jednak w pełnym rozkwicie wygląda jak Złocień czerwonawy
