Moje małe zielone co-nieco.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moje małe zielone co-nieco.
Olu to fajnie,że kobea wystartowała,moje wczoraj posiane nasionka,ale chyba za dużo wody nalałam,do pojemnika.Najwyżej posieję następne:)
Powojniki,które posiadam to Arabella,która jest terminatorką oraz Błękitny Anioł niezmiennie kwitnie u mnie już 8 rok.
Justę tez mam,ale młodziak i czekam aż się rozrośnie.
Powojniki,które posiadam to Arabella,która jest terminatorką oraz Błękitny Anioł niezmiennie kwitnie u mnie już 8 rok.
Justę tez mam,ale młodziak i czekam aż się rozrośnie.
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe zielone co-nieco.
Witajcie kochani
Ewelinko program w którym obrabiam zdjęcia i dodaję ramki to PhotoScape... polecam bo bardzo łatwy w obsłudze i w języku polskim...
Nowy sezon na pewno zaowocuje w wiele fotek, u mnie również ....
Mati pierwszy sezon masz tego Hangleya? Pewnie musi się dobrze ukorzenić , rozrosnąć , zanim pokaże na co go stać.... Ale jak już miał 10 cm kwiaty , więc pewnie w tym roku cię mile zaskoczy...
Eluniu mój pierwszy powojnik warszawska nike rośnie już u mnie dobre 10 lat i co roku pięknie kwitnie.
Bylinowego , tego co ma kwiaty jak tulipany, kupiłam 3 lata temu... Pierwszy rok to było ukorzenianie, w drugim ładnie wypuścił a potem zmarniał, obcięłam przy samej ziemi i ładnie wypuścił. W zeszłym roku urósł i miał mnóstwo kwiatów... Pozostałe , to nabytki z tamtego roku, więc młodziaki. Kwitły ale tylko paroma kwiatkami. Może teraz mnie mile zaskoczą...
Najmłodszy Miss Bateman kupiony w Biedronce, ciekawe czy nie pomylony... Nie kwitł jeszcze u mnie, w tym roku chciałabym go przenieść w inne miejsce więc też nie wiem czy się na mnie nie obrazi...
Zapraszaj te piękne powojniki do swojego ogrodu bo warto. Tylko zacznij sobie z odmianami włoskimi, mniej skomplikowane w obsłudze....
Aniu ja do pojemniczków z nasionkami nie leję wody tylko psikam zraszaczem, wtedy mam pewność że nie zaleję roślinek a mokro mieć będą...
Terminatorka to co według ciebie jak to wygląda? Szybko rośnie czy zagłusza inne roślinki?
***********************
**************************
Dziś miałam pracowity dzień , oklejałam meble w pokoju u dzieci...
Chcemy przez ferie przeprowadzić im mały remoncik, zmiana koloru ścian i takie tam...
Mebli na ten czas nie planujemy zmieniać bo kasy brak, to nie ten moment. Ale żeby je troszkę zmienić postanowiłam okleić je okleiną meblową. Tym bardziej że są w kolorze niebieskim i nie będą nam pasowały do turkusowych ścian , wybranych przez moją córę.Przerobiłam je w odcień szarości...
I takim sposobem pół dnia spędziłam na kolanach na dywanie... Jeszcze została mi para drzwiczek, ale to już jutro...
Ale na obchód po ogrodzie musiał się czas znaleźć. Tulipany coraz bardziej wychylają swoje noski, już takie duże....













Ewelinko program w którym obrabiam zdjęcia i dodaję ramki to PhotoScape... polecam bo bardzo łatwy w obsłudze i w języku polskim...
Nowy sezon na pewno zaowocuje w wiele fotek, u mnie również ....

Mati pierwszy sezon masz tego Hangleya? Pewnie musi się dobrze ukorzenić , rozrosnąć , zanim pokaże na co go stać.... Ale jak już miał 10 cm kwiaty , więc pewnie w tym roku cię mile zaskoczy...

Eluniu mój pierwszy powojnik warszawska nike rośnie już u mnie dobre 10 lat i co roku pięknie kwitnie.
Bylinowego , tego co ma kwiaty jak tulipany, kupiłam 3 lata temu... Pierwszy rok to było ukorzenianie, w drugim ładnie wypuścił a potem zmarniał, obcięłam przy samej ziemi i ładnie wypuścił. W zeszłym roku urósł i miał mnóstwo kwiatów... Pozostałe , to nabytki z tamtego roku, więc młodziaki. Kwitły ale tylko paroma kwiatkami. Może teraz mnie mile zaskoczą...

Najmłodszy Miss Bateman kupiony w Biedronce, ciekawe czy nie pomylony... Nie kwitł jeszcze u mnie, w tym roku chciałabym go przenieść w inne miejsce więc też nie wiem czy się na mnie nie obrazi...

Zapraszaj te piękne powojniki do swojego ogrodu bo warto. Tylko zacznij sobie z odmianami włoskimi, mniej skomplikowane w obsłudze....

Aniu ja do pojemniczków z nasionkami nie leję wody tylko psikam zraszaczem, wtedy mam pewność że nie zaleję roślinek a mokro mieć będą...
Terminatorka to co według ciebie jak to wygląda? Szybko rośnie czy zagłusza inne roślinki?
***********************
**************************
Dziś miałam pracowity dzień , oklejałam meble w pokoju u dzieci...
Chcemy przez ferie przeprowadzić im mały remoncik, zmiana koloru ścian i takie tam...
Mebli na ten czas nie planujemy zmieniać bo kasy brak, to nie ten moment. Ale żeby je troszkę zmienić postanowiłam okleić je okleiną meblową. Tym bardziej że są w kolorze niebieskim i nie będą nam pasowały do turkusowych ścian , wybranych przez moją córę.Przerobiłam je w odcień szarości...
I takim sposobem pół dnia spędziłam na kolanach na dywanie... Jeszcze została mi para drzwiczek, ale to już jutro...

Ale na obchód po ogrodzie musiał się czas znaleźć. Tulipany coraz bardziej wychylają swoje noski, już takie duże....













- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moje małe zielone co-nieco.
Olu mam na myśli to,że Arabelka to bardzo trwały powojnik
Widzę,że u Ciebie już wychodzą tulipany i hiacynty.Ja dziś byłam u siebie i jeszcze u mnie schowane
Jedynie przebiśniegi wyłażą z ziemi

Widzę,że u Ciebie już wychodzą tulipany i hiacynty.Ja dziś byłam u siebie i jeszcze u mnie schowane

Jedynie przebiśniegi wyłażą z ziemi

- elusia723
- 100p
- Posty: 144
- Od: 14 kwie 2015, o 15:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje małe zielone co-nieco.
Olu - piękna wiosna w Twoim ogrodzie - szkoda, że ja na działkę mam godz jazdy samochodem więc nie mogę tak często obserwować. Widzę też trawy ozdobne - mnie zachwyciła ostnica - własnie ją dziś wysiałam 

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje małe zielone co-nieco.
Olu ależ u Ciebie wiosna się już pcha!
Oby tylko nie przymroziło poniżej -5.
Powojniki wybrałaś ekstra! Żaden nie powinien Cię zawieść. same miłe i towarzyskie istoty, nie strzelające focha!
Będziemy podziwiać.
Moja kobea leżakuje na wacikach już piąty dzień...
Muszę w końcu ją jutro dać do ziemi. 
Elusiu a gdzie trafiłaś na nasiona ostnicy?



Oby tylko nie przymroziło poniżej -5.

Powojniki wybrałaś ekstra! Żaden nie powinien Cię zawieść. same miłe i towarzyskie istoty, nie strzelające focha!

Moja kobea leżakuje na wacikach już piąty dzień...


Elusiu a gdzie trafiłaś na nasiona ostnicy?
- elusia723
- 100p
- Posty: 144
- Od: 14 kwie 2015, o 15:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje małe zielone co-nieco.
Aneczko
w sklepie ogrodniczym - firmy Rekwiat Ostnica piórkowata - za całe 2 zl - a nasion min 20 szt - może 25 , kupiłam 2 torebki - obie wysiałam - ale jak chcesz to mogę kupić dla Ciebie i wysłać - żaden problem - rzeknij tylko słówko 


- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe zielone co-nieco.
Tulapku dlaczego najmniej lubiany? Piękny i bardzo ładny miał kwiat...
Według mnie nie ma brzydkich powojników, tak samo jak i róż.
Aniu to super że Arabella jest trwała i niezniszczalna. Mam nadzieję że i u mnie taka będzie.
A wiosenne tak jak widziałaś, pchają się na świat. Co tu im się dziwić. Wstałam po 7 , już słoneczko świeciło pięknie w okno a jak ptaki ćwierkają ! No jak wiosną.
Elu to masz dosyć daleko na działkę , szkoda. Tym bardziej jak się pracuje to kiedy na nią jeździć...
Pozostają weekendy o ile masz je wolne. Ja i weekendy niestety pracuję, oczywiście nie we wszystkie.
Trawy zaczęłam zapraszać do siebie w zeszłym roku i teraz ciąg dalszy nastąpi... Piękne są.
Anusia wszystkie będą posadzone dokładnie według twojego przepisu.
A potem będę je tylko kochać i podziwiać.
Co daje to leżakowanie Aniu? Szybciej mają wypuścić kiełeczki jak je się namoczy?
Bo ogólnie widzę ,bardzo mozolnie idzie jej to wschodzenie...Ale jak już widać pędziki to myślę że trochę podgoni. A z resztą może i dobrze, w końcu do maja jeszcze nam dosyć czasu zostało.
Według mnie nie ma brzydkich powojników, tak samo jak i róż.

Aniu to super że Arabella jest trwała i niezniszczalna. Mam nadzieję że i u mnie taka będzie.

A wiosenne tak jak widziałaś, pchają się na świat. Co tu im się dziwić. Wstałam po 7 , już słoneczko świeciło pięknie w okno a jak ptaki ćwierkają ! No jak wiosną.

Elu to masz dosyć daleko na działkę , szkoda. Tym bardziej jak się pracuje to kiedy na nią jeździć...
Pozostają weekendy o ile masz je wolne. Ja i weekendy niestety pracuję, oczywiście nie we wszystkie.
Trawy zaczęłam zapraszać do siebie w zeszłym roku i teraz ciąg dalszy nastąpi... Piękne są.
Anusia wszystkie będą posadzone dokładnie według twojego przepisu.

A potem będę je tylko kochać i podziwiać.

Co daje to leżakowanie Aniu? Szybciej mają wypuścić kiełeczki jak je się namoczy?
Bo ogólnie widzę ,bardzo mozolnie idzie jej to wschodzenie...Ale jak już widać pędziki to myślę że trochę podgoni. A z resztą może i dobrze, w końcu do maja jeszcze nam dosyć czasu zostało.

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje małe zielone co-nieco.
Witaj. Dzięki, będę musiała i ja jakiś program sobie zainstalować. A wiosna do Ciebie idzie wielkimi krokami. Tulipany już wysokie , reszta goni do góry. Jeszcze trochę i będziemy mieć zielono i kolorowo
. Pozdrawiam
.


- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje małe zielone co-nieco.
Olu takie chodziły tu słuchy, że namoczenie przyspiesza kiełkowanie. Ino ja nie miałam czasu by je posadzić (muszę ziemię kupić) a w wodzie by zgniły więc przymusowo leżakują teraz na zwilżanym waciku. 

- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe zielone co-nieco.
Ewelinko zainstaluj sobie bo na prawdę fajny program a i zdjęcia ciekawsze się robią...
Wiosna dostała jakiegoś dopalacza czy co, z dnia na dzień pędzi do przodu ...
Dziś jaki był piękny słoneczny dzień, zaczynając od samego rana. Gdy uchyliłam okno aby przewietrzyć mieszkanie po nocy, tak było głośno słychać śpiew ptaków. Od razu weselej na duszy się robi...
Anusia w końcu zmobilizuj się i kup tą ziemię ...ciekawe czy rzeczywiście szybciej wzejdą tak moczone...Zapisz sobie kiedy je wsiałaś. Ja moje 18. I.-czyli już 3 tygodnie i dopiero coś tam się zaczyna gramolić...
Wiosna dostała jakiegoś dopalacza czy co, z dnia na dzień pędzi do przodu ...
Dziś jaki był piękny słoneczny dzień, zaczynając od samego rana. Gdy uchyliłam okno aby przewietrzyć mieszkanie po nocy, tak było głośno słychać śpiew ptaków. Od razu weselej na duszy się robi...

Anusia w końcu zmobilizuj się i kup tą ziemię ...ciekawe czy rzeczywiście szybciej wzejdą tak moczone...Zapisz sobie kiedy je wsiałaś. Ja moje 18. I.-czyli już 3 tygodnie i dopiero coś tam się zaczyna gramolić...

- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje małe zielone co-nieco.
_oleander_, co oglądam ostatnie Twoje zdjęcia to widzę na 6 mordkę delfinka wystająca z wody
Jakoś tak mi się kojarzy
U mnie też hiacynty coraz bardziej nad ziemią. Tam gdzie sadziłam kilka w kępie, cała ziemia uniesiona na dobre kilka centymetrów

Jakoś tak mi się kojarzy

U mnie też hiacynty coraz bardziej nad ziemią. Tam gdzie sadziłam kilka w kępie, cała ziemia uniesiona na dobre kilka centymetrów

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje małe zielone co-nieco.
Witaj Olu. Faktycznie ptaki zaczęły być głośniejsze . Mamy u siebie mnóstwo wróbli , co jest w pewnym momencie uciążliwe
bo nie mamy jeszcze podbitki . Zdecydowaliśmy , że zamiast niej najpierw ocieplimy dom a teraz trochę żałuję bo wróble robią sobie w tym styropianie gniazda i niemiłosiernie śmiecą. Wiosną mam mnóstwo kulek na rabatach
. Myślałam , że w tym, roku zrobimy podbitkę i będzie spokój a tu jednak stanęło na łazience . No nic muszę jakoś z nimi jeszcze żyć. Ogólnie mi nie przeszkadzają ale ten styropian mnie dobija . A program zainstaluję sobie , dziękuję. Pozdrawiam
.



- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe zielone co-nieco.
Zuzka to że wodę mam w ogrodzie to czasami się zdarza, po deszczach ulewnych np. Ale że delfina to nie wiedziałam...
Ale fakt, jakby nie patrzeć ,jest. I coś ci powiem, będzie ich więcej...
Ewelinkobył taki okres że wróbli wcale się nie spotykało , tak jakby wyginęły. A to przecież polski ptak. Teraz w tą zimę, pełno ich mam na placu... Więc mogę sobie wyobrazić co ty z nimi masz...


Ewelinkobył taki okres że wróbli wcale się nie spotykało , tak jakby wyginęły. A to przecież polski ptak. Teraz w tą zimę, pełno ich mam na placu... Więc mogę sobie wyobrazić co ty z nimi masz...

Re: Moje małe zielone co-nieco.
Ola, ale już wiosnę widać u Ciebie! Od razu jakoś lżej się można poczuć jak się widzi takie budzące do życia rośliny.
Oby tylko jak Ania pisze, nie przymroziło!
Moje hiacynty też grubaski wychodzą z ziemi, przykryłam je jeszcze trochę..
Lista powojnikowa świetna
Oby tylko jak Ania pisze, nie przymroziło!
Moje hiacynty też grubaski wychodzą z ziemi, przykryłam je jeszcze trochę..
Lista powojnikowa świetna
