Uwaga...optymistyczna wiadomość...tu gdzie jestem zapowiada się słoneczna niedziela!
Zobaczycie - za kilka dni wszyscy zapomnimy o zimie, o tych narzekaniach...a we wszystkich wątkach pojawią się zdjęcia wychodzących z ziemi, a potem kwitnących krokusów...
Milena, dziękuję za jeszcze jeden sposób walki z pleśnią; a czosnku mam mnóstwo, bo wieś, w której mamy domek, jest czosnkowym zagłębiem - wszyscy tam sadzą czosnek na dużą skalę i w związku z tym zawsze jestem zapopatrzona przez sąsiadów.
Ilona, to ja z wysiewami mam tak samo w tym roku

Dzisiaj późnym wieczorem wracam, a jutro nie ma rady - co się da, to przepikuję
Jolu...mam nadzieję, że i u Ciebie śnieg już stopniał...
Pat - no jednak Dolny Śląsk chyba wygrywa w konkurencji bezśniegowej...
Basiu - no sama ciekawa jestem, jak tam na
naszych terenach z pogodą; juz jutro się przekonam...
Wandziu i ja powoli nabieram optymizmu...wiosna idzie!
Krysiu,
Misiu i
Helenko - jak wyżej!!!
