Ogródek Gosi cz. 8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Gosiek, jak swojego buczka Fountaine przygotowałam w ten sposób że ma stelaż metalowy, na który naciągnęłam agro jako ochronę przed wiatrem. Tkanina nie dotyka do drzewka a mimo to daje ochronę. Ziemię przykryłam kilkoma sosnowymi gałązkami. To powinno wystarczyć ale mój to młody, tegoroczny okaz, zdobyty dzięki Aguniadzie u Szmita. Jak się okaże że mrozy będą jeszcze silniejsze to zawsze w tą przestrzeń między agro a drzewkiem mogę wrzucić trochę liści lub innych gałązek lub luźnej, cienkiej agro. W sobotę jak nie zapomnę to cyknę fotkę, żeby pokazać jak to wygląda.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16299
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Ja wczoraj obskubywałam róże z liści i aż się dziwiłam, że tych skoczków tyle jeszcze żyje. Jajek na spodzie liści jakoś nie widziałam, ale może one takie mikroskopijne, że ja już swoim podstarzałym wzrokiem nie dostrzegam. Na wszelki wypadek wszystkie te liście spalę w kominku i przynajmniej popiół będę miała.
Podoba mi się ta twoja rabateczka przy wejściu.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Wandziu jaj nie zobaczysz, bo one zimuja pod kora jednorocznych pedow. W kwietniu-maju nastepuje wyleg i te rozwiniete osobniki skladaja dopiero jaja na spodniej stronie lisci i zaczynaja sie obrzerac :evil:
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16299
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Julka, ale ktoś pisał, już nie pamiętam kto, że widział teraz na tych liściach mnóstwo jajeczek.
Jednak skoro jest tak, jak mówisz, to zbieranie liści wcale nie uszczupli populacji tego paskudztwa.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Tak wyczytalam w paru miejscach ale moze byc tez tak, ze sa to jaja tego pokolenia ktore powinno sie wykluc, zeby wlasnie zlozyc jaja pod kora do zimowania a sie nie wyklulo. Pisza ze w sezonie moze byc 2-3 pokolenia, to moze to 3 nie zdarzylo jeszcze. Albo to sa jaja czegos zupelnie innego.
Tak czy inaczej obrywanie i palenie lisci nie jest wcale takie zle. Robilam tak w zeszlym roku, bo u mnie maczniak grasowal straszliwie - moze nie tak na rozycach ale w tym roku byl wzgledny spokoj. Czy to mialo decydujacy wplyw nie wiem ale dla spokojnosci tak robie.
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Małgosiu, śliczne są te Twoje kolorowe rabatki.
Ja w tym roku kupiłam trochę tulipanów bo nie miałam ich wcale a bardzo lubię. Też tęsknię za wiosennymi widoczkami ...
Co to za ładna hosta?

Obrazek
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Gosiu, ale się rozmarzyłam wiosenne. A tu śnieg z deszczem za oknem.
Też już dojrzałam do tego, żeby sadzić nie tak gęsto.
Póki co, przesadzanie to stały element moich poczynań. Już się zastanawiałam nad wiosennymi przeróbkami.
Pozdrawiam i dziękuję za dobrą kolorową energie i uśmiech :wit
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Tyle gości, a ja w lesie. :roll:

Gosia, a grzybki były :;230 :;230
Dziś wyjątkowo brzydko i ponuro, ale śniegu jeszcze nie widziałam. ;:173
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

ewamaj66 pisze:Zaczynam tracić nadzieję, że jeszcze kiedykolwiek zaświeci :( Zupełnie irracjonalne.
Ewa, niestety żyjemy w takich rejonach, że słoneczka jest mało. Chociaż dzisiaj po porannym deszczu znowu na chwilę zaświeciło.
Nie można się poddawać. Mnie najbardziej przeszkadza zimno, chociaż fakt, że jakby słoneczko świecilo byłoby o wiele milej.

Jula, muszę zrobić jak napisałaś. Tylko ja chciałbym już ;:65
Muszę powalczyć ze sobą. Jeszcze nie zakupiłam. Zrobie to wiosną, bo jeszcze przyjdzie mi do głowy zimą latać z opryskiwaczem :;230
A co konkretnie kupiłaś?

Danusiu, żółty kolor szczególnie wiosną jest pożądany. To taki radosny kolor. Żółty to obok różu mój ulubiony kolor w ogrodzie.

Aguś, naprawdę współczuje. ;:196
Jak już pisałam, szkoda, że ogród zasypia. Ja w takich chwilach najbardziej lubiłam wyjść do ogrodu coś skopać, powyrywać, powycinać. 8-) Od razu lżej na sercu było. Dasz radę. Przetrzymasz faceta
Tak jeszcze tylko grudzień, a od stycznia dzień powinien się wydłużać. To już da nam więcej powera.

Jola, no przecież pamiętam tę akcję z Twoim buczkiem. :;230
cała afera się zrobiła. Aga tak zaczarowała pana, że sprzedał jej buczka za cenę o połowę mniejszego okazu. Moja koleżanka była zrozpaczona, bo też chciała takiego, ale jej się już nie udało.
Nie wiem, czy mojego okrywać, bo chociaz jest 2 razy mniejszy od Twojego, to już zimował. Fakt, że pod przykryciem. Klona opatuliłam.. Chyba, jak przyjdą większe mrozki też opatulę buczka.

Wandziu, Dziękuję bardzo, mam nadzieję, że kiedyś będziesz miała okazję ją zobaczyć na żywo.
Zawsze piszą we wszelkich poradnikach, żeby palić różane liście, czy widać jakieś objawy choroby, czy nie. Dobrze zatem zrobiłaś nie wyrzucając ich na kompost. A w ogniu te cholery powinny zginąc.

Jula, czy to się zdązyło wylęgnąc, czy i tak poprzednicy naskładali jaja i tak. Trzeba walczyć. Wiosną porządnie oprócz samych krzaków trzeba też opryskać ziemię. Niech się tam uduszą.

Anetko, wydaje mi się, że to Fire&Ice. Ale głowy nie dam sobie uciąc.
Nie miałaś do tej pory tulipanów :shock:
To były pierwsze rosliny w moim ogródku. To była radość jak wzeszły

Justynko, u mnie rano tylko deszcz padał, ale po południu nawet słoneczko zaświeciło.
No własnie to sadzenie. Sama zobacz na moich zdjęciach nie ma gdzie palca wsadzić. Szczególnie pod koniec lata.
Mam takie rabaty jak przed domem, że już tak bardzo nie zmieniam. Albo wręcz nic nie zmieniam. Jedynie zima weryfikuje nasadzenia. Ale cały tył to porażka. I chyba nadal bedzie. Jakoś nie umiem sobie z nim poradzić.

Maju, tak marynowane :;230
A ja dzisiaj cieszyłam się ze słoneczka. Tylko coraz zimniej za oknem.
Dzisiaj kończyłam obsypywanie róż. Ciekawe jak przezimują.

Dzisiaj pan Zubilewicz zapowiedział, że najzimniejszym miesiącem tej zimy ma być grudzień. Potem będzie w miarę ciepło.


No to c.d. wiosny.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zakochałam się w epimedium. Taka niepozorna roslinka, a ma tyle uroku.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

A fiołki opanowały mi pół działki
Obrazek

Obrazek
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Tulipany masz przeboskie!
Na zurawkowe dywagacje odpisze Ci rano, bo prawie lulam po dzisiejszym wywianiu i emocjach lotniczych :)
Historia z buczkiem zawsze wywoluje usmiech ;-)
Kobranocka!
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Gosik jutro podam Ci nazwe, bo wyleciala mi z glowy a nie chce mi sie wychodzic do gospodarczego. A co do skoczkow, to tylko ostatnie pokolenie sklada "zimujace" jaja - dlatego robi to pod kora a nie pod lisciem i jak te pod lisciem sie nie wylegly, to znaczy ze plagi nie bedzie. No chyba ze nie byly to jaja skoczkow.
Ja w tym roku przez ta wykonczeniowke nawet jednego tulipana nie zakupilam ;:223 musze nadrobic to na wiosne ;:108
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Aguś, musiałas strasznie przemarznąć. Pogoda raczej nie na wycieczki krajoznawcze, a tam musiałas pewnie trochę postać na dworze.
Tulipany uwielbiam i będe sadziała ile się da.
Tak, pamiętam smętną minę mojej koleżanki jak spoglądał na buczka Joli.
Ale całkiem ładniej rośnie ten co go kupiła. Na pewno jest lepszy od mojego
Nie wiem co mu jest, że nie chce rosnąc.
Och ta moja ziemia :roll:

Jula, oki. Nie spieszy mi się :;230
Zobaczymy zatem czy w przyszłym roku się coś wylęgnie. A może część się wylęgła, część nie?
Widziałam bardzo dużo skoczków przy ziemi. Albo tam się chowają na zime, labo próbowały skałdać jaja
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Julek, ja mam Promanal, ten olejowy srodek...
Gosik, reszta jutro :)
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

U mnie skoczki też brykały i to późną jesienią... co to za paskudy, ze mróz im tyłków nie wymraża... na jamen... znów wiosną trzeba będzie z nimi walczyć... i nie tylko z nimi pewnie.
To mówicie, że grudzień ma byc najzimnijszy ? ale to znaczy, ze robale znowu górą będą...
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Dzisiaj pan Zubilewicz zapowiedział, że najzimniejszym miesiącem tej zimy ma być grudzień. Potem będzie w miarę ciepło.

Gosia, to po co my się męczymy i okrywamy róże :;230 :;230
Pod koniec stycznia mu się przypomni, że właśnie zima do nas zawitała i czekają nas
spore mrozy, ale na krótko. :;230 :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”