Po malinowym chruśniaku 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Dzięki , że się odezwałaś.
Bądźmy dobrej myśli.
Czas nie sprzyja ogrodom, no i trzeba wejść w nową (ciemną) porę. Brr..
Najchętniej bym zapadła w sen zimowy :oops:
Pozdrawiam cieplutko ;:196
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Strasznie mi sie pisze na mężowym laptopie. Co napisze to sie kasuje.
Grażynko masz rację, że długie milczenie to na ogół nic dobrego...
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

życzę zdrówka dla rodzinki. Justynko zaczęłam chodzić na aerobik. Najgorzej wyjść z domu ale jak już pot płynie po tyłku to jest dobrze 8-)
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

:;230
Ale dzielna z Ciebie kobieta. Podziwiam. Mnie taki trening chyba by zabił.
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Iza znowu gdzieś przepadła. ;:oj
Miłego dnia ;:3
:wit
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

A u mnie caly czas kłopoty komputerowe...ale myślę o Was kochane forumki :wit
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

My o tobie też.
Kłopoty komputerowe, to koszmar. Nie miała kilka dni i jak bez ręki.
Pozdrawiam :wit
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Ojej Iza ;:185 nie dobrze, ja też nie umiem bez komputera się obejść ;:108
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Kochane - widzę, że jesienne smutki trochę Wam dokuczają, nawet na forum wszyscy mniej się udzielają. Ale najlepszym sposobem na jesienne depresje jest ewidentnie ruch i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Jak tylko nadchodzi jesień ja niezwłocznie zaczynam sobie szukać jakichś zajęć sportowych, a to aerobik, a to zumba, a to bieganie lub chodzenie z kijkami. I co roku nie wiadomo kiedy jesień mija. Zawsze najbardziej mi dokuczało w jesieni to, że robiło się wcześnie ciemno i czułam się uwięziona w domu. Zawsze wtedy dłużyły mi się wieczory, przesiadywałam przed telewizorem, podjadałam i przybierałam na wadze - a to był kolejny powód do zmartwienia. Teraz staram się co najmniej 3-4 razy w tygodniu wychodzić wieczorami na zajęcia fitnes lub na kijki. I o dziwo widzę, że pogoda jak na tę porę roku jest niezła, ciemności w niczym nie przeszkadzają, a ciepłe ubranie pozwala dużo czasu spędzać na dworzu. Mało tego można przy tej okazji spotykać się z koleżankami, poplotkować - więc same plusy. No i samopoczucie naprawdę ma się dobre. Dla mnie jesień jest naprawdę sympatyczną porą roku. Po pracowitym lecie jw ogrodzie est czas porobić porządki w domu, pójść do kina i teatru (mam zasadę, że w lato nie tracę na to czasu), dodatkowo zapisuję się wtedy na jakieś kursy zawodowe i naprawdę nie mam czasu na nudzenie się i marudzenie, że jest ponuro i smutno. Cieszę się po prostu z każdej chwili spędzonej na świeżym powietrzu.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

KLEO optymistko ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Optymizm jest w życiu bardzo ważny - ja postanowiłam być optymistką i twardo się tego trzymam. Jak wszyscy będą marudzić to co będzie? ;:oj ;:oj ;:oj
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Ale ja właśnie w tym sensie, ja też staram się być optymistką i myślę, że nawet mi to wychodzi ;:138
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

To super, bo podobno narzekanie jest naszą cechą narodową, musimy to wyplenić. Zauważyłam, że ludzie którzy są pesymistami sami jakby przyciągają do siebie kłopoty, nic im nie wychodzi, wszystko jest nie tak jak powinno i ciągle o tym mówią. A może problem polega na tym, że nie widzą tego co im się w życiu udaje i ciągle chcą coś innego niż mają. A wystarczy cieszyć się tym że zdrowie dopisuje, ma się fajną pracę, udane dzieci i grono fajnuch znajomych. Wcale do tego nie musimy mieć kupy forsy, super bryki i nie wiadomo ilu par butów (choć fajnie wyglądać lubię jak każda baba :D ). Powinny nas cieszyć takie rzeczy jak piękne słońce o poranku, kwitnące kwiaty w ogrodzie, pies- przyjaciel na fotelu wiernie patrzący w oczy, czy śmiech dziecka beztrosko buszującego w piaskownicy. Ja tak właśnie podchodzę do życia - w wiosenne poranki piękno świata zapiera mi dech w piersiach, a jak jeszcze do tego ptaki śpiewają! I czego można jeszcze chcieć?
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

w wiosenne poranki, piękno świata zapiera mi dech w piersiach, a jak jeszcze do tego ptaki śpiewają! I czego można jeszcze chcieć? jeszcze tych zapachów wiosny, lata, ja na tym punkcie mam bzika zupełnego, nigdy nawąchać się nie mogę :D , często jest tak, że jak ktoś pyta co słychać, jak się czuję, mówię, że świetnie i dziwnie wtedy na mnie patrzą, ale ja nie wiem czemu, i śmiać mi się wtedy chce :;230
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Oj tak - i jeszcze ten zapach ziemi po pierwszej wiosennej burzy, nie ma nic piękniejszego.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”