Hippeastrum cz.3

[judyta]

Jola, jeśli mają pąki, to wyciągaj je do domu z piwnicy.

gdzie ja je postawię

na pewno znajdziesz miejsce ..przecież zawsze tak jest ..może na stoliku jeszcze masz trochę miejsca

[jola1313]

Tak ,wyciągnę.Na razie oczyściłam i zmienię ziemię.Dam skorupki,bo już doschły .
Ale naprawdę będzie kłopot upchać

[JAWiktor]

Podtrzymam tą dyskusję
Uwielbiam te kwiaty.
Największą satysfakcję sprawiają mi te, które uda mi się odratować - te marketowe bidule, które wylądowałyby na śmietniku
Kładąc spać swoje - już zadomowione, w moje ręce trafił taki "po przejściach" - zmoczony do cna, z początkami czerwonej plamistości, prawie bez korzeni ale chcący żyć... ehhh
Cieszę się bardzo, że odżywa a przynajmniej daje nadzieję na przyszłość (fotki niżej).
Mam jeszcze jednego ale w gorszym stanie, zmuszam go do wypuszczenia korzeni w naczyniu z wodą bo boję się, że w ziemi mógłby zagnić a tak mam kontrolę nad nim.
Oba to Red Lion.

[jola1313]

Chciałabym mieć kiedyś taką 'cebulę' z 4 pędami
Hipki kupione w marketach-nawet wyglądające 'dobrze',zwykle w korzeniach mają nieciekawie

[wiolka_m_21]

Witam

A czy z cebuli, która od 4 tygodni (od posadzenia) ma tylko liście, naokoło 25 cm, wyrośnie jakiś kwiatuszek? Jest szansa?

[evluk]

Wiolka czasami jest tak, że najpierw się pojawiają liście, a potem pąk kwiatowy. Czasami liście są bardzo duże już-jak cebula zdecyduje się na kwitnienie

[_fox_]

Szansa to zawsze jest, zależy jakiej wielkości jest cebula, i kiedy kwitła wcześniej.
U mnie przy metrowych liściach jeszcze wydały kolejne kwiaty których się już nie spodziewałem.
Obie cebule wydały po 3 kwiaty w odstępie czasowym, ale i donice mają słuszne fi 30 cm
Teraz już prawie w spoczynku, cieszy mnie potomstwo przy obydwu odmianach

Mam też kilka cebul z tzw. odzysku, nie wiem co przeszły, jakie odmiany, ale już korzonki mają i listki puszczają. Trwało to trochę ale nie jest źle

[wiolka_m_21]

Wiolka czasami jest tak, że najpierw się pojawiają liście, a potem pąk kwiatowy. Czasami liście są bardzo duże już-jak cebula zdecyduje się na kwitnienie

Mam nadzieję Zaopatrzyłam się w cztery cebule "bez dodatków" i dwie z łodygami kwiatowymi, i z tych czterech tylko jedna wypuściła mi dwie łodygi i nie chciałabym, żeby skończyło sie na samych listkach Najgorsze, że jak na razie tak mało wiem ogólnie o pielęgnacji kwiatków. U mojej mamy w domu zawsze ogród botaniczny, ja zawsze miałam problem z wyhodowaniem chociaż jednego, mimo dbania o kwiatki
Teraz mam równe 20 sztuk i walczę

[_fox_]

No tak po napisaniu posta poszedłem sprawdzić jak się mają cebule / dosuszają się na regale/ i co widzę, Red wypuszcza pęd kwiatowy

[tralaluszy]

Mój vittatum również

[_fox_]

Ale on nawet porządnego spoczynku nie miał 1,5 miesiąca temu obciąłem mu liście, fakt że całe lato stał pod szkłem gdzie temp dochodziła do 50*, ale cały czas rósł i miał ładne zielone liście. Po prostu dwuletni cykl kwiatowy w jeden rok

[tralaluszy]

Moje nigdy nie śpią Jedna Lima tylko zasnęła rok temu.

[judyta]

Moje śpią głębokim snem zimowym , byłam dziś w chłodnej piwnicy , gdzie zimują-miałam nadzieję, że choć jedna za przykładem foxowych cebul coś tam wypuszcza, ale a gdzie tam....ni słychu ni widu

[wiolka_m_21]

Czy dla ok 8 centymetrowej nadłamanej łodygi kwiatowej jest jakiś ratunek? Czy odciąć całkowicie?

[judyta]

Można spróbować ją podwiązać do bambusa, ewentualnie jakiegoś patola. Jeśli tkanki nie zostały przerwane ca całym przekroju łodygi to ma szanse sobie poradzić.