Ogród Ignis05 cz2
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogród Ignis05 cz2
A te hosty jakie cudne
i ślimaki ich nie jedzą ( pewnie same zostały zjedzone
)
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz2
Grażynko,
w tym ogrodzie jest tak bardziej swojsko i przytulnie.
Mogliśmy swobodnie zaglądać w każdy kącik i podziwiać z bliska roślinki.
Zauważyłam tam sporo różnych jarzmianek. Nabrałam ochoty na te kwiatki.
Wyglądają, jak takie misterne broszki, wysadzane diamencikami.
Mirka
w końcu to Francja.
Poleciało moje zamówienie do Lilypolu.
To pokażę jeszcze te irysy w żwirku.


Mogliśmy swobodnie zaglądać w każdy kącik i podziwiać z bliska roślinki.
Zauważyłam tam sporo różnych jarzmianek. Nabrałam ochoty na te kwiatki.
Wyglądają, jak takie misterne broszki, wysadzane diamencikami.
Mirka
Poleciało moje zamówienie do Lilypolu.
To pokażę jeszcze te irysy w żwirku.

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Ignis05 cz2
Irysom na pewno się to podoba.
Nie będą im nadgniwały stożki wzrostu wczesną wiosną podczas deszczy.
Nie będą im nadgniwały stożki wzrostu wczesną wiosną podczas deszczy.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Ignis05 cz2
Aż się cieplej na sercu robi, gdy się patrzy na takie zdjęcia
Wiosny potrzebuję
Wiosny potrzebuję
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Ignis05 cz2
Krysiu - jak to miło, że pokazałaś znowu zdjęcia z ubiegłorocznego wyjazdu. Aż mi się cieplej na sercu zrobiło - jak sobie pooglądałam
I jeszcze muszę Ci powiedzieć - że wycieczka do ogrodów angielskich to marzenie mojego życia, chyba od zawsze....
I jeszcze muszę Ci powiedzieć - że wycieczka do ogrodów angielskich to marzenie mojego życia, chyba od zawsze....
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Ignis05 cz2
Może załóż osobny wątek ( Np. "Ogrody we Francji") i tam też pokaż te zdjęcia bo naprawdę jest co podziwiać.
Taki wątek, zwłaszcza zimą to skarb.
Nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę takich widoków.
Taki wątek, zwłaszcza zimą to skarb.
Nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę takich widoków.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz2
Grażko,
jak dobrze wrócić do tych zdjęć. Teraz przypomniałam sobie o takim sposobie na zdrowe irysy i muszę go zastosować dla swoich. Może zaczną mi lepiej rosnąć.
Aniu
miło Cię znowu powitać. Mam nadzieję, że już minęły Twoje kłopoty i znowu będziesz częściej na forum.
Cieszę się, że mogłam sprawić Ci trochę radości.
Marysiu,
może kiedyś uda się nam razem pojechać na taką wycieczkę.
Ta firma, która organizuje takie wycieczki też ma w programie ogrody angielskie, ale musi uzbierać się odpowiednia ilość chętnych, by taką wycieczkę zorganizować. Na takie wycieczki zgłasza się dość wąskie grono osób i w zależności od tego, na jaką z ogrodowych jest więcej chętnych, to taka się odbywa. Teraz znowu chyba szykuje się wyprawa do Niemiec ale bardziej na północy.
Mariolko
Też się nad tym zastanawiałam, ale notoryczny brak czasu sprawił, że poszłam na łatwiznę
i opisuję swoje wycieczkowe wspominki tutaj. Na wcześniejszych stronach tego wątku są zdjęcia z Parku Bagatelle, ogrodu Moneta, ogrodu Angeliki i chyba coś jeszcze. Tamte wstawiłam krótko po powrocie z wycieczki, a teraz , kiedy posucha w moim ogrodzie postanowiłam pokazać resztę.
W poprzednim wątku pokazywałam zdjęcia z wycieczki do ogrodów na południu Niemiec. To była moja pierwsza taka wycieczka. Trafiłam na wspaniałą pogodę i ogrody różane w pełnym rozkwicie. Dosłownie zachłysnęłam się ich urodą.
Kiedy znalazłam się we Francji, w paryskim rozarium, gdzie za wstęp nie pobrano od nas opłaty, bo róże zdążyły w większości już przekwitnąć byłam strasznie rozczarowana. Po miesiącach gorącej i suchej wiosny ocalały tam tylko resztki kwitnienia. Dopiero następne odwiedzane ogrody z czasem poprawiły mi nastrój. Zwiedzaliśmy ogrody Normandii, Bretanii oraz trochę wzdłuć biegu Loary, by poprzez jedną ze szkółek w Niemczech i zakupy w szkółce w Czechach wrócić do kraju.
Może kiedyś znajdę czas i zmobilizuję się do założenia takiego wątku.

-- 11 sty 2012, o 23:30 --
Le jardin de Jumaju - Montchamp
Ogród różany. Ponad 1200 odmian starych róż.
Zwiedzaliśmy go w deszczu a bardzo sympatyczny właściciel - starszy pan - starał się nam wszystko pokazać ,
opowiedzieć i cieszył się naszym zainteresowaniem. Dostałam od niego nawet nasionka żółtego maczka do wysiania.
Róże rosły tu wszędzie. A niektóre aranżacje ogrodowe były wprost zaskakujące.
Na powitanie : Babcia i Dziadek.


-- 11 sty 2012, o 23:36 --
Różane girlandy
Pokój w ogrodzie - może ktoś chciałby się zdrzemnąć


Aniu
Cieszę się, że mogłam sprawić Ci trochę radości.
Marysiu,
Ta firma, która organizuje takie wycieczki też ma w programie ogrody angielskie, ale musi uzbierać się odpowiednia ilość chętnych, by taką wycieczkę zorganizować. Na takie wycieczki zgłasza się dość wąskie grono osób i w zależności od tego, na jaką z ogrodowych jest więcej chętnych, to taka się odbywa. Teraz znowu chyba szykuje się wyprawa do Niemiec ale bardziej na północy.
Mariolko
i opisuję swoje wycieczkowe wspominki tutaj. Na wcześniejszych stronach tego wątku są zdjęcia z Parku Bagatelle, ogrodu Moneta, ogrodu Angeliki i chyba coś jeszcze. Tamte wstawiłam krótko po powrocie z wycieczki, a teraz , kiedy posucha w moim ogrodzie postanowiłam pokazać resztę.
W poprzednim wątku pokazywałam zdjęcia z wycieczki do ogrodów na południu Niemiec. To była moja pierwsza taka wycieczka. Trafiłam na wspaniałą pogodę i ogrody różane w pełnym rozkwicie. Dosłownie zachłysnęłam się ich urodą.
Kiedy znalazłam się we Francji, w paryskim rozarium, gdzie za wstęp nie pobrano od nas opłaty, bo róże zdążyły w większości już przekwitnąć byłam strasznie rozczarowana. Po miesiącach gorącej i suchej wiosny ocalały tam tylko resztki kwitnienia. Dopiero następne odwiedzane ogrody z czasem poprawiły mi nastrój. Zwiedzaliśmy ogrody Normandii, Bretanii oraz trochę wzdłuć biegu Loary, by poprzez jedną ze szkółek w Niemczech i zakupy w szkółce w Czechach wrócić do kraju.
Może kiedyś znajdę czas i zmobilizuję się do założenia takiego wątku.
-- 11 sty 2012, o 23:30 --
Le jardin de Jumaju - Montchamp
Ogród różany. Ponad 1200 odmian starych róż.
Zwiedzaliśmy go w deszczu a bardzo sympatyczny właściciel - starszy pan - starał się nam wszystko pokazać ,
opowiedzieć i cieszył się naszym zainteresowaniem. Dostałam od niego nawet nasionka żółtego maczka do wysiania.
Róże rosły tu wszędzie. A niektóre aranżacje ogrodowe były wprost zaskakujące.
Na powitanie : Babcia i Dziadek.


-- 11 sty 2012, o 23:36 --
Różane girlandy
Pokój w ogrodzie - może ktoś chciałby się zdrzemnąć

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Ignis05 cz2
W takim pokoiku to bym się wyłożyła nawet.
Tylko szkoda, że więcej róż dookoła nie posadzili, albo nie dojrzałam na tej fotce.
Byłoby wspaniale sobie tak poleżeć i wąchać aromaty.
Tylko szkoda, że więcej róż dookoła nie posadzili, albo nie dojrzałam na tej fotce.
Byłoby wspaniale sobie tak poleżeć i wąchać aromaty.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród Ignis05 cz2
Ech zimą takie widoki to skarb normalnie
dziękuję 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogród Ignis05 cz2
Krysiu, przy dzisiejszej pogodzie twoje zdjęcia to bajka
.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogród Ignis05 cz2
Super zdjęcia! Ciekawe, co to za różyczka pod babcią i dziadkiem? Jakoś znajomo wygląda i ładnie... ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Ignis05 cz2
No.. Posiedzieć, to bym i posiedziała w tym pokoju ogrodowym, ale na to łóżko chyba by mnie wołami nie zaciągli... 
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 cz2
Witam wszystkich
Cieszę się, że mogę trochę dać Wam radości w tym czasie.
Grażko
tam rośnie pełno róż. I takie krzaczaste i mnóstwo wijących się pnących.
Dużo róż starych, historycznych. Myślę, że zapachu różanego tam nie brakuje. Mieliśmy pecha,
bo właśnie wtedy padał rzęsisty deszcz, co utrudniało zwiedzanie. No i łoże było zalane.
Celinko ,
proszę bardzo. Będzie więcej.
Justynko
teraz to dopiero mamy zimę. Dotychczas pogoda , można powiedzieć,
dopieszczała nas i nasze ogrody.
Agatko
sprawdziłam w swoich notatkach, ale niestety nie mam nazwy tej róży. To na pewno jakaś historyczna, ale sama nie podejmuję się jej nazwać. Za mało wiem.
a nazwy widocznie nie było przy tej róży.
Aniu
Dlaczego.
Nie lubisz metalowych łóżek ? 
-- 14 sty 2012, o 21:55 --
Dzisiaj zapraszam do rozarium , w którym znajduje się ogromna kolekcja róż galijskich
i, w którym czynione są starania o zachowanie i odtworzenie róż tego gatunku.


-- 14 sty 2012, o 21:59 --
Oeilet Parfait
Fryderic II

-- 14 sty 2012, o 22:04 --
Penelope

Tri Coloure de Flandre
Tu rośnie taka wielka Ghislane de Felingonde
Miłego oglądania.
Cieszę się, że mogę trochę dać Wam radości w tym czasie.
Grażko
Dużo róż starych, historycznych. Myślę, że zapachu różanego tam nie brakuje. Mieliśmy pecha,
bo właśnie wtedy padał rzęsisty deszcz, co utrudniało zwiedzanie. No i łoże było zalane.
Celinko ,
Justynko
dopieszczała nas i nasze ogrody.
Agatko
Aniu
-- 14 sty 2012, o 21:55 --
Dzisiaj zapraszam do rozarium , w którym znajduje się ogromna kolekcja róż galijskich
i, w którym czynione są starania o zachowanie i odtworzenie róż tego gatunku.


-- 14 sty 2012, o 21:59 --
Oeilet Parfait
Fryderic II

-- 14 sty 2012, o 22:04 --
Penelope

Tri Coloure de Flandre
Tu rośnie taka wielka Ghislane de Felingonde
Miłego oglądania.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ignis05 cz2
Krysiu
zajrzałam i jestem pełna podziwu dla Twojej różanki i wspaniałych podróży po ogrodach różanych. Idę teraz prześledzić cały wątek. Wpisuję się, żeby mi nie zginął.


