Krysiu, u Ciebie tamaryszek też? Ja zachodzę w głowę, co jest z moim. Mam w sumie dwa.
Jeden jest w porządku, ale drugi wyglądał na padnięty. Dopiero kilka dni temu wypatrzyłam pączki na szczytach kilku gałązek.
I tak się zastanawiałam, dlaczego.
Przecież to odporne krzewy, a u mnie było może z -25, a może nawet nie.
Perukowiec podolski jest chyba delikatniejszy, a rośnie - choć 2 gałęzie suche

Dereń kousa rośnie.
Dziwne to wszystko
Różom generalnie nic nie jest, już niektóre mają pączki.. Myślałam, że w końcu padała Iceberg, a ta też puszcza
