Moje zielone królestwo - tulipanka 2010

[maryla73ab]

Świecznice piękne kwitną w wielu ogrodach i dobrze bo ta pogoda nie nastraja optymistycznie wiec chodź jej kwiaty cieszą...hortensje u Ciebie mają ładne kwiatostany moje od tych deszczów robią się brązowe,nie wygląda to ładnie...

[Babopielka]

Wiolka - kupiłam sobie białą ostróżkę, już dwa razy ,ale obie zakwitły niebiesko .
Ukłony dla sprzedającego
Genia mi nasionka przysłała od swojej ,to może się dochowam wreszcie białej
Silver Dollar chyba ma za zimno ,za póżno wytworzyła kwiatostany .
Ona powinna kwitnąć wcześniej ,zobaczymy w przyszłym roku jak się zachowa
Moja jeszcze się dobrze nie rozwinęła .
Ta Bombshell podobno pozostaje biała do końca ,ciekawe jak jest w
rzeczywistości

[FRAGOLA]

Dzięki Wiolu...chętnie przyjmę sadzonki świecznicy...jeśli tylko zechcesz mnie obdarowac

[Gabriela]

Wiolu, jak rozpoznajecie te wszystkie hortensje... przecież one są tak podobne...
A świecznice rzeczywiście dorodne... ile lat je masz ?

[korzo_m]

Wiolu jak to robisz, że na zdjęciach nie widać nadchodzącej jesieni. Świecznica piękna.

[tulipanka]

Marylko, nie wszystkie hortensje wyglądają ładnie, oj nie. Niektóre też brzydko zbrązowiały i nie pokazuję ich zdjęć, bo okropnie to wygląda.

Bożenko, szkoda że wcześniej nie wiedziałam, że poszukujesz białej ostróżki. Mogłam Ci dać sadzoneczkę. Gdybyś chciała, to daj znać latem. Wykopała bym Ci ją po pierwszym, letnim kwitnieniu.
Moja Silver Dollar jeden kwiatostan ma w pełni rozwinięty. Sporo ma pąków i nie wiem, czy zdążą one rozkwitnąć.
Masz rację, zobaczymy w przyszłym roku, kiedy to już będą przechodzić u nas "normalną "wegetację.

Grażynko, naprawdę nie ma sprawy. Wiosną,jeśli tylko będzie to możliwe, to oddzielę sadzonki Zrobiła bym to, nawet teraz, ale boję się grzebać jej w korzeniach w czasie kwitnienia.

Gabi, niektóre hortensje są rzeczywiście podobne do siebie i można mieć problem z ich rozpoznaniem, ale są i takie, które łatwo zidentyfikować np, great star, limelight, rheny, hayes starburst ...
Ja wszystkie podpisuję i wiem co mam. Problem pojawia się wtedy, gdy zakup okazuje się czymś innym niż miał być
Co do świecznic, to mam je drugi rok. Ta z zielonymi liśćmi kwitła już w ubiegłym roku, tylko bardzo słabo, a ta z bordowymi wcale nie kwitła. W tym roku obie bardzo ładnie wyglądają.
Rosną pod drzewami, jedna pod jabłonką, druga pod gruszą, mają sporo wilgoci i świetlisty cień.

Dorotko, jest ta jesień już u mnie w ogrodzie, tylko jej po prostu nie pokazuję.... Opadające i żółknące liście, jesienne rośliny i ten zapach ... zapach jesieni....

[Ann-ka72]

Cudna świecznica, co raz przychodzę popatrzeć

A.

[Karolcia]

Wiolu,piękna świecznica,taka dostojna i oczu nacieszyć nie mogę ostróżkami...
U Ciebie zakwitły,u Gabi zakwitły drugi raz,a u mnie kicha...

[AniaDS]

Świecznica

[lora]

...witam -świecznica wspaniała jestem pod urokiem
w tym roku dopiero posadziłam i to ciekawe w cieniu padły -dlaczego?
a ta co była na słońcu kwitnie
jeszcze tu wrócę

[Priam]

Dawno zakwitły Ci zawilce? A co to za biało kwitnące rośliny? podobne trochę do pustynnika.

[tulipanka]

Aniu, dziękuję, warto jest mieć świecznicę. Wygląda pięknie jesienią, kiedy to już coraz mniej roślin.

Madziu, zakwitły, ale to już nie to, co latem. Zresztą latem też się mnimi nie cieszyłam, bo gdy zaczynały kwitnienie przyszła wichura i je połamała

Aniu, cieszę się, ze podoba ci się świecznica. Widzę na forum, że to coraz popularniejsza roślinka

Misiu, przykro mi, ze świecznice Ci padły. Nie mam pojęcia dlaczego. Ja nie mam z nimi żadnych problemów. Rosną zarówna te w cieniu, jak i jedna posadzona niefortunnie na słońcu. Wyraźnie jest mniejsza od tych w cieniu, ale ma pąki kwiatowe i może zdąży jeszcze zakwitnąć.

Przemku, zawilce już kwitną z miesiąc. W zasadzie, to już kończą kwitnienie. Roślinka o którą pytasz, to świecznica

Zostawiam kilka kwiatków i zaraz zmykam do ogrodu. Muszę skosić trawę, ale to dopiero, jak rosa zejdzie i wykopać marchew. Jeśli nie pospieszę się z wykopkami, to nornice mnie ubiegną i nic nie zbiorę ...

[FRAGOLA]

Jeszcze całkiem kolorowo u Ciebie Wiolu....i masz zimowity ...jak większośc,tylko moje gdzieś się wyprowdziły

[tulipanka]

Graziu, do zimowitów też już podchodzę któryś raz z kolei. Albo nie służy im moja glina, albo za bardzo lubią je nornice

[x-T-s]

Wiola

nie zamawiałam, kupiła mi je Alicja przy okazji swoich zakupów u szmita.