Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

[Anna55]

Aniu!
Zazdroszczę Ci tego parawanu na altance. Muszę jak najszybciej obsadzić moją kratkę (doczekałam się wreszcie). Rośnie już tam White Prince Charles. Twój już taki dorodny a mój jeszcze nie zakwitł. Czym karmisz swoje clematiski?

[aneczka1979]

Hej.

Aniu moje clematisy wczesną wiosną dostały po garści granulowanego obornika bydlęcego. A wczoraj podlałam je po raz pierwszy Magiczną siłą do powojników. Może jeszcze ze dwa razy powtórzę podlewanie z nawozem - nie więcej! Trzeba uważać, by nie przenawozić, bo wtedy łatwiej popadają w choroby grzybowe. Oczywiście tegorocznych nasadzeń nie nawożę.
A White Prince Charles chyba zbyt szybko nie zarośnie Ci kratki. Mimo iż on z włoskich to jakoś nieszybko rośnie. ( Sprawdzone w kilku ogrodach.)

Moniś on jest niesamowity. Dostałam wyjątkowo wigorną sztukę albo i miejsce mu idealnie przypasiło.

Olu żeniszki rosną u mnie w pełnym słońcu ale mam też i w pół cieniu. I nie widzę różnicy.

Madziu wiciokrzew to ja już sekatorem traktuję a on dalej rośnie jak szalony!

Sabinko ale czytałam, że Edenka powtarza dość późno i dlatego często nawet nie zdąża z ponownym kwitnieniem.

Zuzka Ty to masz oko! Nawet nie zauważyłam! A rzeczywiście bez dwóch nóg jest ten pająk. To dlatego tak cierpliwie pozował... Od razu prostuję, że to nie ja go tak urządziłam. W domu, bym mu nie przepuściła ale w ogrodzie niech sobie chłopak żyje spokojnie.

DTJ_1 pokazany wiciokrzew rozpoczyna teraz trzeci rok u mnie. Był zakupiony w czerwcu 2013.

Soniu ale ja mam dla Ciebie małą siewkę...

To teraz trochę zdjęć...

Wiciokrzew japoński. Jak on pachnie... Przecudnie!!! Polecam wszystkim! Dzieli pergolę wejściową z różą Flammentanz i powojnikiem Venosa Violacea:



Mój "gnieciuch błękitniuch" czyli Błękitny Anioł:





Tu z Etoile Violette:



The Fairy obiecuje "szał ciał":



New Dawn:



Oszałamiająca Eden Rose:





Cudny Artemis:









Rose de Rescht. Co za zapach! Co za kolor! Tu z powojnikiem Juuli:



Miała być Abrahamem Darby. Czy nią się okaże..?



I takie tam...



Nie patrzcie na brzydko przyciętą Lawendę... Da się to jeszcze skorygować po kwitnieniu?

































Czy to Eden Rose..? Już wkrótce się przekonam.







Zgadnijcie która róża najbardziej podoba się Emowi? Oczywiście Flammentanz... A już obmyślałam plan jej eksmisji...



Flammentanz i Venosa Violacea:



Dobranoc Kochani!

Pięknych snów...

[dorotka350]

Aniu czy ten kwiat Abrahama Darby to już następny, czy nadal ten sam?
Nie chcę Cię martwić, ale to raczej nie jest Abraham Czepiam się , wiem, ale on ma bardzo napakowane kwiaty, a Twoja róża ma ich za mało, no i ten kolor też nie bardzo pasuje do tej róży...wybacz
Za to Eden Rose zjawiskowa - bez dwóch zdań

[April]

jak patrzę na twoje rabatki to stanowczo stwierdzam że mam za mało szałwii. A ona niesamowicie podkreśla urodę róż, szczególnie białych i bladawców. Już sobie prze-Pin-owałam kilka obrazów do inspirek

[sweetdaisy]

Anka, zakochałam się w Twoich zdjęciach Artemisa z szałwią i tym tam niebieskim w tle
Cudowny zestaw kolorów, koniecznie do odgapienia
Szkoda, że nie jest w większej rozdzielczości, miała bym cudną tapetkę na pulpit

[Filemon24]

i jak tu ją wyrzucić jak mężowi się podoba też bym zostawiła. Mojemu chłopakowi też najbardziej podobają się te wyraziste no rodzince również chyba tylko ja mam zamiłowanie do takich mało wyrazistych kolorków.

[nifredil]

Aneczka, Abrahama pewnikiem nie masz, za to masz drugą Eden Rose i to jest wielki powód do radości, bo z tego co kojarzę sprezentowany krzaczek miał mnóstwo pączków Venosa Violacea jest przepiękny.. wpisałam sobie na listę Powiedz mi jeszcze jaką masz odmianę szałwii o takich fioletowych łodyżkach? Dałoby się zebrać nasionka

[chmielakowo]

Edem rose i Artemis marzenie wielkie

Powojniki cudnie kwitną, u mnie tylko rosna jak szalone, ale bez pąków. Kaisera dopadł uwiąd , ale już odbija na nowo

[Elwi]

Aniu, cudownie się zrobiło się na twojej działce Te niebieskości szałwii, ostróżek i chyba kocimiętki (?)... och, niebiańsko
Artemis w błękitach bije rekordy popularności i słusznie Zestaw fantastyczny
Co do eMa i Flammen - to było do przewidzenia Pamiętasz nasze rozmowy o kolorach przy okazji tulipanów? Dziewczynki lubią bladawce ze szczególnym uwzględnieniem różowości, a chłopczyki? Czerwone, no i czerwone, i może jeszcze czerwone
Aniu na tym zdjęciu co rośnie?
Zestaw na medal!

[aneczka1979]

Elwi Kochana na tym zdjęciu jest Rogownica Kutnerowata i Tułacz pstry Chameleon Houttuynia cordata. Daj namiary to wyślę Ci sadzonkę tułacza, przez dwa sezony rozlazł mi się trochę, mogę się więc z Tobą podzielić.
A Artemis w błękitach... no cóż... sama się nie spodziewałam, że aż tak dobrze to wyjdzie... Bardzo ale to bardzo podobają mi się te niebieskości w ogrodzie. Do tego lada moment urośnie mi wiele różowych róż, w różnych odcieniach. Ino bieli mało. Za mało. Musze nad tym popracować ale gdzie mam tę biel upychać?!

Co do eMa i Flammen - to było do przewidzenia Pamiętasz nasze rozmowy o kolorach przy okazji tulipanów? Dziewczynki lubią bladawce ze szczególnym uwzględnieniem różowości, a chłopczyki? Czerwone, no i czerwone, i może jeszcze czerwone

Hah dokładnie! Jak Emowi delikatnie wspomniałam, że myślę o pozbyciu się Flamm, to mu włosy na głowie dęba stanęły. A nie mały to wyczyn, bo włosów tam nie ma. No nic... póki co Flamm musi zostać. Niech ta się chłop cieszy tą czerwonością. Choć muszę przyznać, że ta roża sama w sobie jest naprawdę ładna. Nawet bardzo ładna! Tylko nie pasuje mi po prostu do ogólnego założenia.

Paulinko zgodzę się z Tobą. Na tę chwilę są to dla mnie najładniejsze róże.

Sabinko i Dorotko przyjęłam do wiadomości, że to nie Abraham. Dobrze, że Was mam, przynajmniej nie żyję w nieświadomości. No nic to. Ta róża bardzo mi się podoba. Zostaje jak jest.
Może kiedyś jeszcze raz zaproszę Abrahama do siebie i tym razem będzie to udane spotkanie..?

P.S. Sabinko wypatrzyłam dwa maleńkie pączki na moim Ascocie! No to się zaczyna. A szałwia? Nie mam pojęcia jaką nosi nazwę. Nasionka mogę zebrać. Zostawię dla Ciebie kilka gałązek, bo ogólnie je obcinam, by powtórzyły kwitnienie.

Anitko dlatego właśnie Flammentanz zostaje! Na razie...

Zuzka to tam niebieskie w tle to ostróżka.
A na pulpit wrzuć lepiej swój "Wazon".

Jolu ja też stwierdzam, że mam stanowczo za mało szałwii. I kocimiętki też.



To forum to potężna moc! W związku z tym werbenę patagońską mam i ja.



Larissa:



Żurawka z lawendą:



Języczka z wiesiołkiem:

[Filemon24]

Źle rozegrałaś z tą różą, mogłaś nic nie mówić o pozbyciu się na wiosnę wyciąć a mężowi powiedzieć że się zmarnowała

[DTJ_1]

Artemis z szałwią i ostróżką cudnie wygląda, a ta szałwia to jaka odmiana , ma cudowny kolor.

[sweetdaisy]

Aneczko, "Wazon" troszkę lichy w kolory, rzekła bym nawet że zbyt biało-czarny coby go na pulpit wrzucać

[aneczka1979]

Anitko ale ja zamiarowałam jej się pozbyć nim Em powiedział, że ta najpiękniejsza. Skoro tak uważa, to już nie chcę jej wywalać. Niech ma, skoro tak mu się podoba. Choć nie wiem czy kiedyś nie będę go przekonywać... jak już miejsca braknie.

Dorota nie mam pojęcia co to za odmiana szałwii. Kupowana na lokalnym ryneczku jako "szałwia".

Zuza to Ty już nawet kota masz w ogrodowej kolorystyce?!! To dopiero jest "być konsekwentnym".

[cyma2704]

Aniu kłosowiec i mikołajek ogromniaste w mojej ulubionej kompozycji powojnikowej. Artemis z niebieskościami cudna. Flammentanz zostaw, M musi mieć coś własnego, co mu się podoba.