Pierwsze koty za płoty

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Przekonałaś mnie, chcę obie! :lol:

Będę ze swoim chceniem czekać do wiosny i kombinować, ale gdzieś je upchnę ;:108

Myślisz, ze któras Lady nadaje się do donicy? Hmm... Bo w gruncie rzeczy zobaczę jak przezimują na tarasie Mary Ann i Charles Austin i wtedy będę wiedziała, czy jest sens się w te donice bawić ;:218 To zawsze dodatkowe miejsca, ale trochę mnie stresuje to zimowanie ;:131
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Lucynko, teraz już tak będzie, że będziemy tylko odliczać czas do wiosny. Słoneczne widoki pomogą nam przetrwać :D
Bea, widać jesteś mało przekonująca. Musisz zmienić asortyment bajek, w te one już nie wierzą od dawna ;:306
U mnie na szczęście nigdy ani nornic ani kretów nie było nigdy. Za to ślimaki panoszą się wszędzie. Próbuję je zbierać ręcznie, ale od czasu do czasu tracę cierpliwość i sypię im kochane niebieskie granulki ;:108

Obrazek

Gosiu, jeżeli nawet ona przemarznie, to nie będę płakać. Kupiłam ją, bo mi się bardzo spodobała. I zamiast wyrzucić od razu, najwyżej zrobię to wiosną. Chryzantem na działkę nie kupuję, one kwitną stanowczo zbyt późno ;:222 W porze ich kwitnienia, mnie już dawno tam nie ma
Iwonko, a co nam zostało? Trzeba sobie pomagać wszelkimi możliwymi sposobami ;:108 Zdjęć trochę narobiłam, ale nie wiem czy się nie okaże, że zbyt mało. A poza tym już nie wiem, które pokazywałam, a których jeszcze nie ;:218 Liczę na Waszą niepamięć ;:306

Obrazek

Jadziu, dębolistna miało w tym roku miała w tym roku mało kwiatów, ale za to były dość spore. Ona niestety te kwiatki umiejętnie ukrywa w liściach i przez to stają się mało widoczne ;:222
Swoją Cassandrę uwielbiam, mimo że też już jest całkiem spora. Co roku na wiosnę wycinam jej trochę odrostów i dalej ją kocham
Fighting docelowo ma być dość wysoka, nawet do 150-250 cm. W tym roku była niziutka i kwiatki dość krótko utrzymywały się na krzaczku, ale za to były takie piękne i duże, że wybaczam jej wszystkie niedoskonałości ;:215
Aniu-aneczka1979, wnioski niestety wysnułaś zupełnie odmienne. Działkę mamy już od 22 lat. I nikt ani nic w tym czasie nie przekonało mojego eMa do polubienia działki. Jest tam tylko wtedy, kiedy musi. Równocześnie nie wymiguje się od prac na działce tzw. męskich Ale na pewno będzie zadowolony, że tak umiejętnie się kamufluje :;230
Miło mi, że podoba Ci się moja działeczka ;:196 To taki maleńki kawałek ziemi, a daje mi tyle radości

Obrazek

Marysiu, ja też na dniach pojadę przykryć swoje. Mam nadzieję, że jeszcze nie zgniły. Penstemon malutki i uparcie odwracał się z kwiatkami w stronę siatki ;:222 Nie miałam do niego dobrego podejścia z aparatem. W następnym roku powinien być większy, oczywiście zakładając, że przeżyje :tan
Wandziu, moja Emma to pierwszoroczniak i bardzo zaskoczyła mnie swoim wigorem. Pierwsze kwitnienie miała skromniutkie, ale już w drugim poszła na całość i zdobyła moje ;:167 Żeby się tylko nie zbiesiła jak Twoja ;:224 U mnie rośnie w pełnym słońcu, zresztą jak wszystkie moje różyczki. Cień na mojej działce, to produkt deficytowy ;:306

Obrazek

Aniu-Ann_85, podjęłaś bardzo słuszną decyzję. Jeżeli nie mogłaś się zdecydować, którą wybrać, to jedynym słusznym wyborem było wziąć obie ;:108 Brawo Ty :heja
W kwestii róż w donicach pomocna nie będę. Na tym się zupełnie nie znam. Jeżeli już, to chyba bardziej nadawałaby się Emma, bo ona mimo wszystko jest troszkę mniejsza. A zresztą nie wiem.....Bo ona mniejsza wzrostem, ale objętościowo jest większa. I bądź tu człowieku mądry ;:218

Obrazek

Oczywiście znowu uśmieszki ;:223
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Czy te piękne różowe kwiaty to Rodgersja ma fajne pylniki czyli długie rzęski :wink: Poszło !
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Tak, Jadziu ;:108 To rodgersja. Chcesz?
Dziękuję ;:196

Dzisiaj, co prawda na razie jeszcze tylko wirtualnie, zostałam szczęśliwą posiadaczką trzech nowych różyczek :heja A było to tak:
Jakiś czas temu kupiłam eMowi czytnik i wbrew jego woli zapłaciłam dodatkowe ubezpieczenie, obejmujące również zwrot kosztów w razie uszkodzenia przez użytkownika ;:108 Nie trzeba było długo czekać, jak czytnik uległ uszkodzeniu w niewyjaśnionych okolicznościach. W ramach ubezpieczenia dostaliśmy bon upominkowy w cenie produktu i eM kupił nowy czytnik :tan Niestety ostatnio na skutek nieszczęśliwego przypadku, czytnik znowu został uszkodzony. I ponownie bez żadnych przeszkód uzyskaliśmy bon na zakup nowego ;:215 Po tym wszystkim, eM stwierdził, że dzięki mnie zaoszczędził całkiem spore pieniądze i w ramach podziękowania kupi różę jaką tylko zechcę. I jeszcze jedną dla niego :;230 Ale na tym koniec ;:224 Takich propozycji nie trzeba mi powtarzać i mimo że nie posiadam zupełnie miejsca :;230 ochoczo zabrałam się do wybierania. Niestety różyczki, które spodobały mi się najbardziej, pechowo były już niedostępne ;:222 Ale nie ma tego złego....Wciągnęłam je na wiosenną listę ;:306
W takim razie przeniosłam się do innej szkółki i tam kliknęłam dwie różyczki. Chciałam zapłacić, ale okazało się, że zamówienie musi zawierać przynajmniej trzy pozycje ;:oj Cóż było robić ;:145 Zrezygnowana zamówiłam trzecią :;230

W najbliższym czasie przyjadą do mnie:
1. Rosenfaszination Aniu-Anes 77 ;:196
2. Märchenzauber
3. Sweet Honey

I jak tu się nie cieszyć? :heja :heja :heja Z radością pojadę nawet w deszcz kopać dołki. Tym bardziej, że jak wszystkie wiemy, wykopie je eM ;:306

Pozdrawiam serdecznie ;:196
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko ;:185 ;:196 no i znów przyjdą następne różyce
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

O Ty Szczęściaro ;:306 Fajnie, fajnie ;:333 Rosenfaszination jest tez na mojej liście ;:108 Piękna jest!

Märchenzauber dopiero teraz obejrzałam, wczesniej nie znałam - tez bym chętnie przygarnęła :wink:
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko, widzę, że choroba różana opanowuje coraz większą ilość ogrodniczek. :tan
To już chyba jakaś epidemia.... :;230 :;230
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Ty szczęściaro ;:215 , śliczny pajączek Iwonko :wit
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko Ty szczęściaro nie dość,że zamówiłaś nowe,śliczne odmiany to jeszcze mąż wykopie Ci doły :uszy
Obydwie nowości bym zagarnęła,będę obserwowała z zaciekawieniem jak u Ciebie się spiszą.Jednak dziś już wiem,że one na pewno u Ciebie dadzą czadu.Wystarczy,że zobaczyłam i byłam świadkiem jak uroczo Jalitah przedstawiała swoje wdzięki :D
Tak bardzo na mnie zadziałała,że i ja ją wreszcie dorwałam.Cieszę się,że kliknęłaś Rosenfaszination,przynajmniej już na wiosnę będzie budowała krzaczek,a nie dopiero startowała :uszy
Ja nadal czekam na dwie spóźnialskie i pomału tracę cierpliwość ;:65 Nie lubię tak długo czekać ;:131
rikkuu
200p
200p
Posty: 356
Od: 26 gru 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko, piękne róże zamówiłaś ;:138 Już wiem, że na wiosnę na pewno zamówię Märchenzauber, chociaż jeszcze nie wiem, gdzie ją posadzę, ale co tam, mam na to całą zimę ;:306 W sobotę sadziłam ostatnie zamówione róże, ale doły kopałam sama. Dobrze, że na dworze było całkiem przyjemnie, jak na tę porę roku. Skoro twój mąż tak dobrze kopie dołki pod róże, to czy jest do wypożyczenia? ;:215
Przepięknie kwitła ci rodgersja. Jestem nią zachwycona. Mam nadzieję, że moje sadzone wiosną, też kiedyś tak ładnie zakwitną ;:63
Ula
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42388
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko szczęściaro! Takiej to dobrze! wszystko się układa nadzwyczaj szczęśliwie. Czytnik, róże, mąż, dołki i nawet szkółka idzie Ci na rękę ;:306
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko super zakupy! I mąż zyskał dzięki Twojej ostrożności i Ty również ;:138 ;:138 ;:138
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Jadziu, oj przyjdą. Nie mogę się już doczekać :heja Co prawda nie mam jeszcze pomysłu gdzie je wsadzę, ale przecież nie mam wyjścia. Ja tutaj nie miałam nic do gadania. Zamów-i koniec :;230
Aniu-Ann_85, Rosenfaszination kusiła Ania-Annes77. No i dałam się skusić. Co zrobić ;:224 Märchenzauber znam dopiero od chwili i już nie mogę się doczekać jej kwiatów. A Sweet Honey jest po prostu słodka. Ale tak jak mówiłam, musimy się umówić na korepetycje:jak znaleźć miejsce, gdy zupełnie już go nie ma ;:306

Obrazek

Lucynko, Ja sama nie rozumiem, co się ze mną dzieje. Szukam lekarstwa i nie znajduję. Jak tylko wejdę na stronę szkółki, to ręce mi drżą, dostaję oczopląsu. Jednym słowem jestem splątana i nie wiem, co czynię ;:306 Masz rację, Lucynko-to choroba
Iwonko, sama w to nie wierzę ;:oj Miało być sześć, później dziewięć. A okazuje się, że to chyba jeszcze nie koniec...... Ja chyba naprawdę zwariowałam ;:224

Obrazek

Aniu-Annes 77, sama jestem ciekawa jak będą rosły, bo na zdjęciach są śliczne. EM zawsze kopie różane dołki, nie mogłabym mu odebrać tej przyjemności ;:215 Jalitah na pewno będziesz zachwycona. Nie może być inaczej ;:108
Aniu, spokojnie-masz już dołki, a to już 70% pracy za Tobą. Na towar z pierwszej półki czasami trzeba poczekać dłużej ;:196
Ula, wypożyczaj. Niech się chłopak nie nudzi ;:306 W gratisie dorzucę specjalne narządko do kopania dołków

Obrazek

Marysiu, tyle szczęścia, nie wiem jak ja to zniosę :;230
Basiu, pierwszy raz ubezpieczyliśmy sprzęt. Taka przezorność jak widać, czasami się przydaje. I on się cieszy i ja jeszcze bardziej :heja

Obrazek

Powiem Wam jeszcze, że to nie koniec różanej opowieści.... Dzisiaj eM zasiadł do komputera obejrzeć różyczki jakie zamówiłam. W tym celu wszedł na stronę szkółki i oglądał. Dwie nowości spodobały mu się bardzo, a moja faworytka Rosenfaszination, o zgrozo, nie ;:202 Ale co zrobić.....wybaczam ;:108
No i tak jakoś z rozpędu poklikał sobie jeszcze i zapragnął jeszcze jednej. Parole Tą, to on koniecznie musi mieć ;:65 Nie mam innego wyjścia, muszę jutro zadzwonić i zamówić jeszcze jedną ;:1 Jeszcze nie wysłali, to powinno mi się udać dopisać ją do zamówienia. Już dwie róże będą eMa. Anne de Kiev i teraz Parole. Jak i jego dopadnie różyczka, to nie pozostanie mi nic innego, jak tylko zawłaszczyć działkę sąsiada ;:306
I jak tu go nie ;:167?

Śnijcie o różyczkach ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko, niniejszym ogłaszam, że rozpoczynam kurację odwykową. ;:63 ;:63
Nie zaglądam na strony jakichkolwiek szkółek tudzież innych oferentów internetowych świata roślinnego. :tan
Wytrzymałam już CAŁE DWA dni! :;230 :;230 :;230
Swoją drogą to będzie u Ciebie dużo do podglądania i podziwiania. ;:138
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12184
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko chryzantema poprawiająca humor śliczna. :D Portretami różanymi od razu rozświetliłaś szarość za oknami. Fighting Temeraire cudna, ;:oj uwielbiam róże o takich kwiatach. Pogoda krzyżuje nam plany, ale zakończenie sezonu ci się nie udało. :lol: ;:215 Niech ten czytnik jeszcze się z raz zepsuje, kolejne cztery róże mogłabyś dokupić. :wink: M będzie dumny, że wybrał różę do kolekcji. Taka ogrodniczka jak ty, zawsze znajdzie miejsce na nowe nabytki. :) Na chorobę ogrodniczą, objawiającą się w różny sposób, jedynym lekiem jest zakup ciekawej rośliny. Inne kuracje są nieskuteczne. ;:224 Pozdrawiam ;:3
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”