Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wandziu! Cudowne zdjęcia róż i hortensji! Trochę przy nich powzdychałam! Buraczkowa Vanila Fraise jest taka dorodna i dostojna! I z tym światłem!
Pieści nas jesień słońcem! 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wando,
moja trawa na pewno jest rozplenicą - pokazała ,,kłosy".
Coś mi świta, że są gatunki, które się co nieco rozłażą.
Będę musiała trochę zgłębić temat.
moja trawa na pewno jest rozplenicą - pokazała ,,kłosy".
Coś mi świta, że są gatunki, które się co nieco rozłażą.
Będę musiała trochę zgłębić temat.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Aneczka, ja mam 5 Pastelli. Tylko tej odmiany mam tak dużo sztuk, bo zawsze mi się ona podobała i byłam pewna co do jej zdrowotności. Ona lubi słońce, wtedy lepiej kwitnie. Ja mam w półcieniu i kwitnie średnio, a jesienią wręcz skąpo.
Nifredil, jeśli szukasz Sabinko trawy o sztywnym pokroju, to rozważ trzcinnik Overdam. Wcześnie wiosną startuje, a teraz ma proste, malownicze źdźbła w kolorze rudym. Miskant Morning Light też dobrze utrzymuje pokrój i jest piękny. Najładniejsze dla mnie są rozplenice, lecz z roku na rok się rozrastają i trzeba im na początku zostawić sporo miejsca.
Sweetdaysy, faktycznie nie mogę narzekać na przebarwianie się hortensji. Nie stają się brudne z biegiem czasu. Zwłaszcza Vanille Fraise robi się ładna malinowa, a nie szarobura.
Agniesz-ka, ale jakie to przyjemne zakażenie. Kupuj hortensje, nie zastanawiaj się. Na pewno nie będziesz żałować, bo wspaniale zmieniają ogród.
Tajeczko, to naprawdę są niedobitki. Ja nie mogę się pochwalić jesiennym kwitnieniem róż. Za mało mam u siebie słońca, a róże tego bardzo potrzebują. No ale pojedyncze kwiatki też mnie bardzo cieszą.
Edyta, często jeździmy w różne miejsca i po drodze jest mnóstwo rozmaitych szkółek. Można znaleźć wiele rarytasów, których u nas nie ma.
Michasia1, oj, jak już zaczniesz z różami, trudno ci będzie poprzestać. Dopiero gdy zabraknie miejsca, będziesz drapać się w głowę i zastanawiać nad selekcją
Takasobie, uwielbiam jesień i jej barwy, mogłaby trwać wiecznie.
Madziagos, u Ciebie jest naprawdę dużo miejsca, a więc to rozłażenie się nie jest tak denerwujące jak u mnie. Będziesz mieć z pewnością lepszy efekt, wielką malowniczą kępę oryginalnej rozplenicy.
Nifredil, jeśli szukasz Sabinko trawy o sztywnym pokroju, to rozważ trzcinnik Overdam. Wcześnie wiosną startuje, a teraz ma proste, malownicze źdźbła w kolorze rudym. Miskant Morning Light też dobrze utrzymuje pokrój i jest piękny. Najładniejsze dla mnie są rozplenice, lecz z roku na rok się rozrastają i trzeba im na początku zostawić sporo miejsca.
Sweetdaysy, faktycznie nie mogę narzekać na przebarwianie się hortensji. Nie stają się brudne z biegiem czasu. Zwłaszcza Vanille Fraise robi się ładna malinowa, a nie szarobura.
Agniesz-ka, ale jakie to przyjemne zakażenie. Kupuj hortensje, nie zastanawiaj się. Na pewno nie będziesz żałować, bo wspaniale zmieniają ogród.
Tajeczko, to naprawdę są niedobitki. Ja nie mogę się pochwalić jesiennym kwitnieniem róż. Za mało mam u siebie słońca, a róże tego bardzo potrzebują. No ale pojedyncze kwiatki też mnie bardzo cieszą.
Edyta, często jeździmy w różne miejsca i po drodze jest mnóstwo rozmaitych szkółek. Można znaleźć wiele rarytasów, których u nas nie ma.
Michasia1, oj, jak już zaczniesz z różami, trudno ci będzie poprzestać. Dopiero gdy zabraknie miejsca, będziesz drapać się w głowę i zastanawiać nad selekcją
Takasobie, uwielbiam jesień i jej barwy, mogłaby trwać wiecznie.
Madziagos, u Ciebie jest naprawdę dużo miejsca, a więc to rozłażenie się nie jest tak denerwujące jak u mnie. Będziesz mieć z pewnością lepszy efekt, wielką malowniczą kępę oryginalnej rozplenicy.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wandziu, rozplenicę jedną posadzę obok perukowca, mam taką odmianę o docelowej wielkości około 1,5m więc niech się tam zaprzyjaźniają. Z sugerowanych przez ciebie traw bardziej przypadł mi trzcinnik Overdam i wcale nie dlatego, że Miskant jest brzydki, bo wygląda fantastycznie, ale dlatego, że ten trzcinik wydaje się być niższy i mniej ekspansywny. Masz może te trawy u siebie? Mogłabym prosić o zdjęcia??
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Sabinko mam tylko takie zdjęcie trzcinnika, które już pokazywałam na str.58. Teraz nie mogę wgrywać nowych zdjęć, bo coś mi się porobiło w komputerze.


- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Hah! Wandeczko! Dziś kupiłam dwie sadzonki Trzcinnika ostrokwiatowego OVERDAM, którego pokazujesz powyżej.
Teraz mam i ja!
Dzięki Tobie. 
- wagabunga123
- 1000p

- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wandziu, ja póki co nie jestem zadowolona z mojej pastelli ale tak czytam o tym słonecznym stanowisku dla niej i dochodzę do wniosku, że może powinnam ją jednak przesadzić, bo w tej chwili rośnie w półcieniu....
aneczka1979 - w takim tempie dokupowanie roślin, to Ty nigdy nie skończyć poszerzania rabat
aneczka1979 - w takim tempie dokupowanie roślin, to Ty nigdy nie skończyć poszerzania rabat
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
bo to proces ciągły jest.... barierą jest wielkość trawnika...wagabunga123 pisze: w takim tempie dokupowanie roślin, to Ty nigdy nie skończyć poszerzania rabat
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wando,
miejsca, owszem, jest u mnie sporo.
Jednak rozłażąca się trawa nie jest mile widziana, ponieważ włazi między inne rośliny i krótko mówiąc - zachwaszcza rabaty.
Dlatego klamka zapadła - trawa wyleci na oddzielne miejsce, z dala od innych bylin, gdzie będzie mogła do woli zarastać mój pseudo trawnik.
miejsca, owszem, jest u mnie sporo.
Jednak rozłażąca się trawa nie jest mile widziana, ponieważ włazi między inne rośliny i krótko mówiąc - zachwaszcza rabaty.
Dlatego klamka zapadła - trawa wyleci na oddzielne miejsce, z dala od innych bylin, gdzie będzie mogła do woli zarastać mój pseudo trawnik.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wandziu, ja powoli też zaczynam dostrzegać zalety sadzenia większych roślin, lub całych grup. Powoli zaczynam wyrastać z ciułactwa. To jeszcze długi proces, ale idzie do przodu.
Cały czas podziwiam jaki efekt daje kostka
To zupełnie inny ogród
Cały czas podziwiam jaki efekt daje kostka
To zupełnie inny ogród
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Aneczko, cieszę się z trzcinnika razem z Tobą, Wiosną szybko pokaże swoje zielone ździebełka wychodzące z ziemi 
Wagabunda, zawsze jeszcze zdążysz przesadzić róże. Teraz już lepiej nie ruszać. Może się okaże, że jednak wybrałaś jej dobre stanowisko.
fiskomp, absolutnie się z Tobą zgadzam i dodam jeszcze, że granicą jest także ogrodzenie sąsiada
Madziagos, jasna sprawa, na odosobnionym miejscu rozplenica może się rozrastać do woli.
Margo, z kostki jestem bardzo zadowolona. Marzyłam od niej od dawna. Czekam tylko, aż troszkę poprzerasta mchem, bo taka podoba mi się najbardziej.
------------
Mam w zapasie trochę zaległych zdjęć, gdyż ostatnio coś mi się porobiło w komputerze i nie mogłam wklejać fotek na bieżąco. Na szczęście już jest w porządku i wreszcie mogę coś tam pokazać. Dzisiaj ogród już tak nie wygląda, bo mieliśmy spory przymrozek. Wszystko poszarzało, pomarzło, zbrązowiało. Zrobiło się brzydko i smutno, a poza tym zimno, nieprzyjemnie. Jakoś tak za szybko skończył się ten sezon. Nawet mi się już nie chce wychodzić do ogrodu. Ale może jeszcze przyjdzie ocieplenie?
Późno kwitnący floks, u mnie najostatniejsza odmiana, czyli Graff Zeppelin.




Miskant Herman Mussel




Turzyca Silver Sceptre



Młode hortensje Limelight, mam nadzieję, że za rok będą miały dwa razy więcej pędów.



Na ostatnim planie z lewej miskant Morning Light, a z prawej Gracilimus.




Stipa brachytripa





Wagabunda, zawsze jeszcze zdążysz przesadzić róże. Teraz już lepiej nie ruszać. Może się okaże, że jednak wybrałaś jej dobre stanowisko.
fiskomp, absolutnie się z Tobą zgadzam i dodam jeszcze, że granicą jest także ogrodzenie sąsiada
Madziagos, jasna sprawa, na odosobnionym miejscu rozplenica może się rozrastać do woli.
Margo, z kostki jestem bardzo zadowolona. Marzyłam od niej od dawna. Czekam tylko, aż troszkę poprzerasta mchem, bo taka podoba mi się najbardziej.
------------
Mam w zapasie trochę zaległych zdjęć, gdyż ostatnio coś mi się porobiło w komputerze i nie mogłam wklejać fotek na bieżąco. Na szczęście już jest w porządku i wreszcie mogę coś tam pokazać. Dzisiaj ogród już tak nie wygląda, bo mieliśmy spory przymrozek. Wszystko poszarzało, pomarzło, zbrązowiało. Zrobiło się brzydko i smutno, a poza tym zimno, nieprzyjemnie. Jakoś tak za szybko skończył się ten sezon. Nawet mi się już nie chce wychodzić do ogrodu. Ale może jeszcze przyjdzie ocieplenie?
Późno kwitnący floks, u mnie najostatniejsza odmiana, czyli Graff Zeppelin.




Miskant Herman Mussel




Turzyca Silver Sceptre



Młode hortensje Limelight, mam nadzieję, że za rok będą miały dwa razy więcej pędów.



Na ostatnim planie z lewej miskant Morning Light, a z prawej Gracilimus.




Stipa brachytripa





- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Witaj Wandziu
właśnie
zrobiło się bardzo zimno.... mróz i u mnie pozostawił mocny
akcent nadchodzącej jesieni...
Pięknie pokazujesz trawy w słonku... nie mam ich, a w Twoim ogrodzie bardzo ładnie one wyglądają
akcent nadchodzącej jesieni...
Pięknie pokazujesz trawy w słonku... nie mam ich, a w Twoim ogrodzie bardzo ładnie one wyglądają
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wando,
więc słowo się rzekło i trawa została dziś wykopana.
A teraz o tym, co się okazało:
Trawy były dwie.
Rozplenica i coś jeszcze, co przybyło razem z nią (jeszcze nie wiem, co to jest, ale się dowiem).
To coś wrosło w rozplenicę bardzo mocno i dlatego wyglądało, jakby stanowiło z nią jedną całość.
Na dodatek rozplenica wypuściła kłosy i dlatego byłam przekonana, że stanowi jedność razem z pozostałymi częściami kępy oraz rozłogami.
Jednak po wykopaniu rośliny można było rozdzielić.
Rozplenica pozostała, ta druga trawa została przeniesiona daleko, daleko, pomiędzy sosny na koniec ogrodu, gdzie może rozrastać się do woli.
Szczęście, że ją wykopałam - puszcza rozłogi znacznie dłuższe i bardziej rozgałęzione od perzu.
Od wiosny zdołała opanować jakiś metr kwadratowy rabaty.
Oczyściłam ją z kłączy bardzo starannie, wszystko, co pokaże się wiosną, będę likwidować bez litości.
więc słowo się rzekło i trawa została dziś wykopana.
A teraz o tym, co się okazało:
Trawy były dwie.
Rozplenica i coś jeszcze, co przybyło razem z nią (jeszcze nie wiem, co to jest, ale się dowiem).
To coś wrosło w rozplenicę bardzo mocno i dlatego wyglądało, jakby stanowiło z nią jedną całość.
Na dodatek rozplenica wypuściła kłosy i dlatego byłam przekonana, że stanowi jedność razem z pozostałymi częściami kępy oraz rozłogami.
Jednak po wykopaniu rośliny można było rozdzielić.
Rozplenica pozostała, ta druga trawa została przeniesiona daleko, daleko, pomiędzy sosny na koniec ogrodu, gdzie może rozrastać się do woli.
Szczęście, że ją wykopałam - puszcza rozłogi znacznie dłuższe i bardziej rozgałęzione od perzu.
Od wiosny zdołała opanować jakiś metr kwadratowy rabaty.
Oczyściłam ją z kłączy bardzo starannie, wszystko, co pokaże się wiosną, będę likwidować bez litości.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wandziu spaceruję.
Róże ładnie trzymają kwiaty, lepiej kilka cudnych niż wiele upieczonych w słońcu.
Podobnie z hortensjami, przebarwione na ładny róż, a nowy nabytek prześliczny.
Moje niestety szare, tylko jedna w lekkim cieniu ładna. Floksy świeże, jak w środku lata.
Nie mogę pominąć traw, wiesz że się nimi u ciebie zachwycam.
Dwie Aspirin, dzięki tobie,
przybędzie na skarpie. 
Dwie Aspirin, dzięki tobie, - sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wandziu, jak zwykle cudnie uchwycone obrazy Twojego ogrodu
Bardzo podoba mi się na ostatnim zdjęciu pomysł z podcięciem iglaków od dołu tak, że stanowią jakby parasole cieniujące niższe nasadzenia.
Szkoda że nie pomyślałam o czymś takim wcześniej na tę moją patelnię
Bardzo podoba mi się na ostatnim zdjęciu pomysł z podcięciem iglaków od dołu tak, że stanowią jakby parasole cieniujące niższe nasadzenia.
Szkoda że nie pomyślałam o czymś takim wcześniej na tę moją patelnię

