Mam pnącą UR , mimo że jej pędy przywiązuję, odbija od kratek pergoli i jakoś nie mogę jej doprowadzić do porządku
Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Fajne spotkanie , można pozazdrościć?
Gosia co to za róża na pergoli, równo układa się
Mam pnącą UR , mimo że jej pędy przywiązuję, odbija od kratek pergoli i jakoś nie mogę jej doprowadzić do porządku
Mam pnącą UR , mimo że jej pędy przywiązuję, odbija od kratek pergoli i jakoś nie mogę jej doprowadzić do porządku
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Witaj Małgosiu,Twój ogród rozbraja człowieka ,nawet jak jest zmęczony ,pergola z różą piękna tak jak Wasze spotkanie ,aż ta radość się udziela,pozdrawiam

- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Gosiu widzę, że spotkano było udane
ale i różę muszę pochwalić bo piękna, ile latek już u Ciebie rośnie\/
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Ale piękne róże na pergoli
mogę zapytać jaka to odmiana? też bym chciała takie 
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu jestem pełna podziwu dla twego ogrodu
róże cudna

róże cudna
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Gosiu,dziękuję za fotki,a robione przez Bożenkę wstawiłam w kąciku kujawiaków.
Marzenko,szkoda,ze nie udało ci się dojechać,może w przyszłym roku....
Helenko,spotkanie było przesympatyczne.Róża moja jest raczej nn,pierwszy mój zakup,raczej marketowy.
Marta,tak jak róże ogólnie mnie nie lubią mimo wielkich moich starań,tak ta odwdzięczyła mi się za ty dziesiątki straconych.
Aniu,róża ma około 4 lat,jeden z pierwszych zakupów,ale 2 lata z rzędu startowała od zera,bo przemarzała.Szkoda,że nie dojechałaś do nas,nie masz tak daleko w końcu.
Moniko,witam.Nie znam odmiany róży niestety.
Bożenko,witam również.Szkoda,że tym razem nie dojechałas do nas.



















Marzenko,szkoda,ze nie udało ci się dojechać,może w przyszłym roku....
Helenko,spotkanie było przesympatyczne.Róża moja jest raczej nn,pierwszy mój zakup,raczej marketowy.
Marta,tak jak róże ogólnie mnie nie lubią mimo wielkich moich starań,tak ta odwdzięczyła mi się za ty dziesiątki straconych.
Aniu,róża ma około 4 lat,jeden z pierwszych zakupów,ale 2 lata z rzędu startowała od zera,bo przemarzała.Szkoda,że nie dojechałaś do nas,nie masz tak daleko w końcu.
Moniko,witam.Nie znam odmiany róży niestety.
Bożenko,witam również.Szkoda,że tym razem nie dojechałas do nas.



















- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu ale Ty płaczka jesteś kochana.
Narzekasz na róże, uważam, że są ładne, a już ta przy pergoli przecudnej urody.
Widzę wspaniałe kępy szałwii niebieskiej i białej, wielkie, rozrośnięte.
Wszystko Ci pięknie rośnie.
Gratuluję wspaniałego spotkania .
Miłego dnia.
Narzekasz na róże, uważam, że są ładne, a już ta przy pergoli przecudnej urody.
Widzę wspaniałe kępy szałwii niebieskiej i białej, wielkie, rozrośnięte.
Wszystko Ci pięknie rośnie.
Gratuluję wspaniałego spotkania .
Miłego dnia.
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu pięknie kwitną Ci róże. 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu róża pierwsza klasa. Spotkań w tak miłym gronie zazdroszczę.
- patusia336
- 1000p

- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Super masz basen, oj na upaly jak znalazl. Jaka piekna roza,ile kwiatow 
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu, róża na pergoli wygląda zjawiskowo. Nie narzekaj na te kwiaty, bo wszystkie masz piękne i zdrowe.
Zachwyciły mnie również dzwonki, a zwłaszcza ten: http://images61.fotosik.pl/1071/4b7d73c457380adb.jpg
Czy to roślina wieloletnia?
Zachwyciły mnie również dzwonki, a zwłaszcza ten: http://images61.fotosik.pl/1071/4b7d73c457380adb.jpg
Czy to roślina wieloletnia?
Pozdrawiam Hala
- kasia126126
- 1000p

- Posty: 1025
- Od: 8 cze 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu- czy twoje bukietówki mają już pąki?
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Witaj Małgoś, fotki jak zwykle piękne ale na żywo twój ogród zachwyca jeszcze bardziej
roślinka o którą pytałaś, jak na razie NN, koleżanka nie pamięta nazwy , lubi wilgotno, obawiam się że roślinka którą dałam tobie jako jeżówka, okazała się pysznogłówką
i kwitnie tak :

miłego dnia
roślinka o którą pytałaś, jak na razie NN, koleżanka nie pamięta nazwy , lubi wilgotno, obawiam się że roślinka którą dałam tobie jako jeżówka, okazała się pysznogłówką

miłego dnia
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Rewelacyjnie wygląda ta róża przy basenie.
A tak narzekałaś na róże.
W ogóle wszystko niesamowicie Ci kwitnie.
Ściskam, mam nadzieję, że los sie odmieni
A tak narzekałaś na róże.
W ogóle wszystko niesamowicie Ci kwitnie.
Ściskam, mam nadzieję, że los sie odmieni
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Tereniu,stwierdzam,że lubią mnie róże rabatowe i pnące.Ogólnie mam około 30 róż,a kupionych przez te kilka lat na pewno spokojnie koło setki,więc rachunek mówi sam za siebie.


Basiu,nie znam nazw ostróże,błękitna była kupiona na agrze i jako jedyna prztrwała z kilku innych i nawet rozsiewa się pięknie.
Beciu,dziękuję,róże zaczynają swoje 5 minut.

Dorotko,raz w sezonie można zrobić spotkanie tylko trudno dopasować większej liczbie osób z terminem.Życie biegnie tak szybko,każdy zaganiany i nie potrafi przystanąć na chwilę.


Halinko,dzwonki mam ze swojego siewu sprzed kilku lat i nie mogę ich rozgryżć zupełnie,bo w ubiegłym roku było kilka,teraz jest więcej.Nie wiem na jakiej zasadzie one rosną.
Basiu,widziałam i zazdroszczę takiego spotkania.


Kasiu,podglądam bukietówki codziennie i jakoś marnie to widzę.Nie wszystkie mają pąki,a te co są to takie mikrusy.
Gosiu,za nic w swiecie nie mogę skojarzyć i nawet nie mam pojęcia gdzie ja to posadziłam.Mam jakieś swoje 3 pysznogłówki to zobaczymy gdzie bedzie więcej,ale moje nie kwitną jeszcze.Nie wiesz co to była za roślinka od ciebie o takich bordowych listkach? Pnącze już mam rozgryzione na ogrodowisku.


Gosiu,dziękuję,na odmianę losu już nie liczę,raczej nie ma szansy.




Basiu,nie znam nazw ostróże,błękitna była kupiona na agrze i jako jedyna prztrwała z kilku innych i nawet rozsiewa się pięknie.
Beciu,dziękuję,róże zaczynają swoje 5 minut.

Dorotko,raz w sezonie można zrobić spotkanie tylko trudno dopasować większej liczbie osób z terminem.Życie biegnie tak szybko,każdy zaganiany i nie potrafi przystanąć na chwilę.


Halinko,dzwonki mam ze swojego siewu sprzed kilku lat i nie mogę ich rozgryżć zupełnie,bo w ubiegłym roku było kilka,teraz jest więcej.Nie wiem na jakiej zasadzie one rosną.
Basiu,widziałam i zazdroszczę takiego spotkania.


Kasiu,podglądam bukietówki codziennie i jakoś marnie to widzę.Nie wszystkie mają pąki,a te co są to takie mikrusy.
Gosiu,za nic w swiecie nie mogę skojarzyć i nawet nie mam pojęcia gdzie ja to posadziłam.Mam jakieś swoje 3 pysznogłówki to zobaczymy gdzie bedzie więcej,ale moje nie kwitną jeszcze.Nie wiesz co to była za roślinka od ciebie o takich bordowych listkach? Pnącze już mam rozgryzione na ogrodowisku.


Gosiu,dziękuję,na odmianę losu już nie liczę,raczej nie ma szansy.



