U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko roślinki poczuły u Ciebie wiosnę! Już są sporkie
u Mnie jak na razie wszystkie roślinki jeszcze pod śniegiem,tylko na skalniaku już śnieg stopniał od promieni słonecznych 
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko witaj, wpadłam do Ciebie i jak zwykle moje ahhhhh. Firletka omszona. Kochana toż to cuuuuudeńko. Jakie delikatne i śliczniutkie. Po prostu się zachwyciłam. Lilie też bardzo ładne ale ta firletka mnie po prostu powaliła. Uwielbiam takie małe kwitnące śliczności.
- byna
- 500p

- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Renatko, dziwię się, że u ciebie jeszcze śnieg???Przecież my nie tak daleko od siebie mieszkamy, prawie jesteśmy sąsiadkami. Jak widać, prawie robi wielką różnicę.
Kasiu, będę trzymała rękę na pulsie. To tak w przenośni, a dosłownie słucham pogody regularnie i w razie tęgich mrozow, będę okrywać te cenniejsze rośliny. Przynajniej takie mam plany, bo w ubiegłym roku część cebulowych mi wymarzła i nie kwitła.
Aniu, przed przebiśniegami będą kwitły ranniki zimowe. zobaczysz, wkrótce się doczekamy tegorocznych pierwszych kwiatów- zwiastunów wiosny.
Alu, u mnie pustynniki rosną rzeczywiście w trudnych, suchych, ubogich jeśli chodzi o ziemię warunkach. Takie stanowisko sprawdza się w 100%.
Januszu, ja tez nie mogłam wyjść ze zdumienia, kiedy pooglądałam w dzienniku obrazki z lubelszczyzny. 2 metry śniegu, zaspy, odwołane zajęcia w szkołach- pomyślałam, to chyba niemozliwe.
I od razu przeszła, a właściwie przegalopowała mi przez głowę myśl: Polska, to bardzo rozległy kraj, skoro takie różne warunki pogodowe w tym samym czasie na wschodzie i zachodzie ojczyzny. Po ułamku sekundy moje myślenie wróciło na właściwe tory: Polska, to malutki kraj, więcej straciliśmy po wojnie niż zyskaliśmy.
Zazdroszczę ci tej dobrej ziemi, moi dziadkowie musieli zamienić czarnoziem na klasę VI b i tak zostało, aż do teraz.
Joasiu, Pen Drive, to też nie jest pewne miejsce dla zdjęć. Wszystkie nośniki pamięci mają określoną trwałość, a póżniej sie nie otworzą. Nie mówiąc już o wirusach, które mogą zablokować dostęp lub wyczyścić pamięć. Myślałam też o zrobieniu albumu i zamieszczeniu w chmurze, ale ostatecznie wywołam zdjęcia i włożę do albumu. Papier przetrwał stulecia.
Iwonko, czuję wiosnę w powietrzu, wyczekuję z niecierpliwością, przeglądam kwiaty na parapetach i planuję, kiedy będę rozdzielać i przesadzać.
Reniusiu, nareszcie mogę potwierdzić książkowe zdanie, że Nizina Śląska to najcieplejszy region Polski.
Ale ziemia u mnie lichutka, sam piasek, piasek, piasek.
Madziu, firletka to z tych sucholubnych i mało wymagających roślin. Rośnie tam, gdzie inne kwiaty nie dają rady z powodu suszy i słabej ziemi. Na dodatek sama się rozsiewa.
Oglądałam otwarcie Igrzysk Olimpijskich. Mnie zachwyciło, nie jestem rusofobem.
Kasiu, będę trzymała rękę na pulsie. To tak w przenośni, a dosłownie słucham pogody regularnie i w razie tęgich mrozow, będę okrywać te cenniejsze rośliny. Przynajniej takie mam plany, bo w ubiegłym roku część cebulowych mi wymarzła i nie kwitła.
Aniu, przed przebiśniegami będą kwitły ranniki zimowe. zobaczysz, wkrótce się doczekamy tegorocznych pierwszych kwiatów- zwiastunów wiosny.
Alu, u mnie pustynniki rosną rzeczywiście w trudnych, suchych, ubogich jeśli chodzi o ziemię warunkach. Takie stanowisko sprawdza się w 100%.
Januszu, ja tez nie mogłam wyjść ze zdumienia, kiedy pooglądałam w dzienniku obrazki z lubelszczyzny. 2 metry śniegu, zaspy, odwołane zajęcia w szkołach- pomyślałam, to chyba niemozliwe.
Joasiu, Pen Drive, to też nie jest pewne miejsce dla zdjęć. Wszystkie nośniki pamięci mają określoną trwałość, a póżniej sie nie otworzą. Nie mówiąc już o wirusach, które mogą zablokować dostęp lub wyczyścić pamięć. Myślałam też o zrobieniu albumu i zamieszczeniu w chmurze, ale ostatecznie wywołam zdjęcia i włożę do albumu. Papier przetrwał stulecia.
Iwonko, czuję wiosnę w powietrzu, wyczekuję z niecierpliwością, przeglądam kwiaty na parapetach i planuję, kiedy będę rozdzielać i przesadzać.
Reniusiu, nareszcie mogę potwierdzić książkowe zdanie, że Nizina Śląska to najcieplejszy region Polski.
Madziu, firletka to z tych sucholubnych i mało wymagających roślin. Rośnie tam, gdzie inne kwiaty nie dają rady z powodu suszy i słabej ziemi. Na dodatek sama się rozsiewa.
Oglądałam otwarcie Igrzysk Olimpijskich. Mnie zachwyciło, nie jestem rusofobem.
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko w takim razie to roślina w sam raz dla mnie! Gdzie ją można kupić?
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Ranników nie mam na działeczce, niestety musze czekac na przebiśniegi i krokusiki 
- byna
- 500p

- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko, witaj
Bardzo ciekawy zestaw traw zakupiłaś . Ja ostatnio też kupiłam sobie nasiona, ale kwiatów, trawę znalazłam tylko jedną
To dopiero początek nasionkowego wariactwa w sklepach, ciekawe, czy się oprę pokusie kupna ?
Pozdrawiam wiosennie
Bardzo ciekawy zestaw traw zakupiłaś . Ja ostatnio też kupiłam sobie nasiona, ale kwiatów, trawę znalazłam tylko jedną
Pozdrawiam wiosennie
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko jakie piękne zestawienie.. włosienica i ostnica chodzą za mną od dłuższego czasu. Grażynko na nasionka jestem bardzo chętna. Bardzo dziękuję za propozycję
Baaaardzo mi się ta firletka spodobała.
- Kochammmkwiaty
- 1000p

- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko co za cudny zestaw traw - wysiewasz wprost do gruntu, czy do skrzynek a potem pikujesz ?
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko aż jestem ciekawa twojej hodowli traw! Ja jakoś nie mogę w sklepie spotkać nasiona trawKochammmkwiaty pisze:Grażynko co za cudny zestaw traw - wysiewasz wprost do gruntu, czy do skrzynek a potem pikujesz ?
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Ja tez dzis poszalałm z nasionkami, ale jutro wstawię zakupy, dopiero wróciłam z Wrocławia.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko kiedy zaczynasz siewy traw?
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3391
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Ja nasiona prosa tez mam.Siejesz do gruntu?
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko witaj
Powiedz proszę gdzie kupiłaś nasiona z firmy rekwiat. Poszukuje od nich tytoniu leśnego.
Bardzo proszę podaj namiary
Powiedz proszę gdzie kupiłaś nasiona z firmy rekwiat. Poszukuje od nich tytoniu leśnego.
Bardzo proszę podaj namiary
- byna
- 500p

- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Asiu, Madziu, Agnieszko-Kochammmkwiaty, Reniusiu, Aniu-wielkakulka, Agnieszko-aage, Joasiu, Aniu-anym, dziękuję Wam, że zaglądacie na mój wątek. Trawy będę siała wprost do gruntu, bo na parapetach nie mam miejsca, żeby siać tego typu zielsko. Poczekam cierpliwie na kwiecien, maj i posieję na ogrodzie. W domu muszę zostawić odrobinę miejsca na pomidory, których rozsadę jak co roku będę robić we własnym zakresie.
Aniu-anym, nasiona Rekwiatu kupiłam w moim miejscowym ogrodniczym. Zobaczę, czy mają ten tytoń leśny i ci napiszę.
Dobranoc. Spokojnej nocy.
Aniu-anym, nasiona Rekwiatu kupiłam w moim miejscowym ogrodniczym. Zobaczę, czy mają ten tytoń leśny i ci napiszę.
Dobranoc. Spokojnej nocy.


