Moja działka 4

[janka53]

Lidko miłego wieczoru .

[slila1]

Aniu akl62 prawdziwego skalniaka u mnie nie zobaczysz, mam tylko jego małą namiastkę, na której tłoczą się wszystkie rojniki i inne rośliny skalniakowe.

Tadziu do mnie z powrotem zawitała jesień, jeszcze przez kilka następnych dni tak ma być. Czekam dalej z okrywaniem roślin, bo mi się pod świerkowymi kołderkami zaparzą.
Bordowy łupek granitowy, no no piękna będzie ta ścieżka.

Witaj Ewuniu dawno Cię nie było. A propos naszych działek, to podobno w przyszłym roku ma być jeszcze po staremu. A co dalej będzie na razie nie wiadomo.
Mam nadzieję, że lód na Twojej działce rozpuścił się, bo słonko ładnie grzało.

Janeczko jest wiele osób, które na zimę czekają, bo bardzo ją lubią, ale ja do nich nie należę.

Kilka dzisiejszych zdjęć.

[sweety]

Czy to magnolia rozwija kwiat
Karmniki poznaje Ma nasz forumowy kolega talent

[slila1]

Aniu to nie magnolia, a goryczka kwitnąca u mnie po raz pierwszy. Nazwy nie znam, bo kupiona ponad dwa lata temu na targu w Czeskim Cieszynie.

[sweety]

UUUUUfff, już się przestraszyłam. Ale goryczka przecudna

[slila1]

Oby tylko zdążyła się całkowicie rozkwitnąć. Chyba będę ją na noc okrywać.

[slila1]

[mar33]

Lidziu karmniczki mamy super ale u Ciebie to przedwiośnie a nie przedzimie

[slila1]

Marysiu cieszę się że jesteś. Przedzimie kończy się niestety, w nocy ma padać śnieg, a wiać też ma nieźle i to aż do niedzieli.



A to już dzisiejsze zdjęcia z działki.

[stasia_ogrod]

U mnie też był taki czerwony zachód słonka, zwiastujący obecny huragan.
Każdy kwiatek teraz cieszy,zwłaszcza te ostatnie, o tej porze roku to rzadkość.
Zdrówka życzę, żebyś wiosną mogła cieszyć się ogródkiem.

[slila1]

Stasiu dziękuję.
Wiatr u mnie na razie ustał nareszcie jest cicho, a śnieg jeszcze nie pada.
Serdecznie i cieplutko pozdrawiam

[ewa w]

Lidziu codziennie chodzisz na działkę? taka zimnica ostatnio brrrr. Ja może jutro pójde jeszcze przed zimnem okryć róże i obwiązać thuje.

[Zenia]

Lidziu..domyślam się że działeczkę chyba masz blisko to i często zaglądasz. . Moja za daleko..na piechotę się nie da. Widzę zwierzaczki wypatrują ciebie i jedzonka. Dobrze mają z tobą zwłaszcza teraz zimą. . Bo u mnie już prawdziwa zima...pięknie pada śnieżek i nawet wiatr ustąpił. Ciekawe jak na mojej działce po tej wichurze.

[slila1]

Ewuniu na razie staram się chodzić na działkę codziennie. Wczoraj do godz.12-tej było dosyć ciepło i pogodnie, pracowałam bez rękawiczek. Dopiero później zerwał się wiatr. Byłam od rana i udało mi się dość dużo zrobić. Dzisiaj w nocy spadło kilka cm śniegu, ale pewnie się stopi, bo ma padać deszcz. Jeżeli wierzyć prognozie, to czeka nas jeszcze kilka słonecznych i ciepłych dni.

Zeniu nie mam daleko na działkę, ale dojście zajmuje mi pół godziny, bo chodzę bardzo powoli.
Wczoraj popracowałam na działce od rana do godz.12-tej, bo było ciepło i pogodnie, dopiero potem zerwał się wiatr i trzeba było wracać.
Śnieg zawitał do mnie dopiero dzisiejszej nocy.

[ewa w]

Byłam dzisiaj też na działce bo dzwoniła sąsiadka , że wiatr szkody mi porobił. No i było trochę połamanych róż, paneli i rozwleczone różne niestabilne rzeczy po całym terenie. Szczęśliwi, którzy mieszkają przy swoim raju prawda Lidziu?