Basia - Ludwik w zapasie też czeka!

Bogusiu...wszystkie mamy, jak widzę, dokładnie te same dylematy, no bo w końcu o czym tu innym gadać...wysiewy...pikowanie, hartowanie, terminy przesyłek...

Pat, dokładnie tak samo sobie myslę...no cóż, gdyby człowiek wiedział...może zaplanowałabym na tę przedłużoną zimę jakies prace remontowe...a tymczasem wszystko naraz chyba będzie w maju i przyjdzie oszaleć

Aniu - u mnie chyba też jako pierwsze wyladują róże od Gosi, a do Rosarium chyba będe jednak dzwonić, żeby o kolejne dni opóźnić wysyłkę...
A żeby tak cokolwiek zielonego ...to sfotografowałam moje siewki



[url=http:

Lobelie posiane wcześniej

i te późniejsze

Liatria

Rącznik

Łubin

i parapetowe widoczki ogólne


