Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Agus, trzymyjcie sie jakos kochani ;:196
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Majeczko, Marto, Jule - dziękuję Wam ;:167 , jesteście kochane...

Majeczko, o przedłużeniu tarasu nie myślałam... chciałabym przy okazji budowy paleniska, otoczyć je rabatą półkolistą, na pewno częściowo obsadzoną różami... zobaczymy co z tego wyjdzie, ale skrzynie będą na pewno :)
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Siły w wytrwaniu , uśmiechu , pomimo wszystko , to ważne ( łzy zostawiaj w domu ) , wiem , że to boli Aguś i tylko tak ciężko na sercu . Wiem , co to znaczy . Odeszła siostra mojego M , jutro mamy pogrzeb . Trzymaj się cieplutko i ...dodawaj innym otuchy , wspieraj w potrzebie swych najbliższych ;:196 .Całym sercem z Tobą ;:167 .
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

;:196 ;:4 ;:167
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Czytam takie smutne wieści ,ale trzeba miec nadzieję ;:108 Życie jest strasznie ulotne ,nawet sobie sprawy z tego nie zdajemy w wirze codziennych obowiązków ....tylko gonimy czas się zatrzymac i pomyśleć .Ale mi się wzięło na przemyślenia :roll:
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia ;:196
marzenia się spełniają! Dana
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Jagódko, Maju, Danusiu - dziękuję ;:4

na dworze dziś ciepło, ale pochmurno i wietrznie... nie lubię takiej pogody, a głowa już od rana daje znać, że też wolałaby słońce...
pochodziłam w szlafroku-kożuszku z aparatem, ale nie ma co focić... no może nowe wyczyny kreta :evil:

zostawiam Wam kilka zdjęć i idę się zająć żurkiem :) dobrego dnia!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
:evil:
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Agunia, czy na tym ostatnim zdjęciu to są kopczyki dla róż, czy może kopczyki kretów :shock:
Aguś skłoniłaś mnie swoim osttanim postem w mojej różance do założenia nowego wątku, a więc zapraszam :D
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=49115
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

misterna robota, nieprawdaż? to nowe kopczyki kreta, który w tym samym miejscu, mimo różnych pułapek i odstraszaczy, działa już ze 2 miesiące... jego kopce wykorzystałam do kopczykowania róż, ale wolałabym nie korzystać z jego wsparcia w tej kwestii :twisted:

już lecę do zalinkowanego wątku ;)
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Ale Ci ten futrzak narobil balaganu :roll: Musisz z nim powaznie porozmawiac a jak to nie przyniesie rezultatow, to nastraszyc koniecznie :wink:
Awatar użytkownika
aagaaz
1000p
1000p
Posty: 1774
Od: 7 maja 2011, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Zdjęcia ogrodu super..Takie inne spojrzenie... Oczywiście oprócz tego ostatniego zdjęcia. U mnie też niestety wychodzi krecik, ale na nieużytkach na szczęście..
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

no co za wredne krecisko.....taki piękny trawniczek zniszczony ;:14 :evil: :evil:
dobrze, że u mnie jak są krety to szybko ode mnie uciekają a jak już gdzieś ryją to tam gdzie mi to nie przeszkadza, tak mamy na działkach mało kretów bo koty u nas je pozagryzały.....a jak raz znalazłam takiego delikwenta czyli kota z kretem w pyszczku to go pogoniłam......kot zwiał, kreta wypuścił a ten......chodu! :shock:
może dlatego u mnie ich nie ma? bo uratowałam życie jednemu z nich? ;:224 :;230 ;:196
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

A ja się głowiłam, skąd brać ziemię do kopczykowania ewentualnych róż w przyszłym sezonie. Wszędzie albo trawnik, albo kora. Chyba będę musiała kupować, bo nie wiem. A u Ciebie kret się postarał! :)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Stachu 1956

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Na mojej działce też się pojawiły krety , to chyba skutek ciepłej jesieni .
Sure , to dobry sposób pozyskania ziemi .
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Agus, w razie jak Tosia sie oszczeni to podrzucę ci kilka szczeniaków,one na pewno odstraszą krety.Odpukać u sąsiada cała działka przeorana , a u mnie jak dwie kotłują się bez przerwy na razie spokój.
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Aga, straszne szkody porobił kret. Umieść butelki 1,5 l po wodzie odpowiednio nacięte. Po środku długości butelki naciąć w trzech miejscach, otworki w połowie długości i przez nie przetkać drucik, aby je w środku butelki połączyć, pozostawiając otwór przez, który przejdzie kijek. Zatknąć na kiju szyjką butelki i pod wpływem wiatru butelka obraca się jak wiatraczek i hałasuje. Dwie, trzy butelki w różnych miejscach załatwią sprawę. Po dwóch dniach zmienić miejsce butelek.

Obrazek



Obrazek


Obrazek

Powodzenia! :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”