
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Agus, trzymyjcie sie jakos kochani 

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Majeczko, Marto, Jule - dziękuję Wam
, jesteście kochane...
Majeczko, o przedłużeniu tarasu nie myślałam... chciałabym przy okazji budowy paleniska, otoczyć je rabatą półkolistą, na pewno częściowo obsadzoną różami... zobaczymy co z tego wyjdzie, ale skrzynie będą na pewno

Majeczko, o przedłużeniu tarasu nie myślałam... chciałabym przy okazji budowy paleniska, otoczyć je rabatą półkolistą, na pewno częściowo obsadzoną różami... zobaczymy co z tego wyjdzie, ale skrzynie będą na pewno

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Siły w wytrwaniu , uśmiechu , pomimo wszystko , to ważne ( łzy zostawiaj w domu ) , wiem , że to boli Aguś i tylko tak ciężko na sercu . Wiem , co to znaczy . Odeszła siostra mojego M , jutro mamy pogrzeb . Trzymaj się cieplutko i ...dodawaj innym otuchy , wspieraj w potrzebie swych najbliższych
.Całym sercem z Tobą
.


Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Czytam takie smutne wieści ,ale trzeba miec nadzieję
Życie jest strasznie ulotne ,nawet sobie sprawy z tego nie zdajemy w wirze codziennych obowiązków ....tylko gonimy czas się zatrzymac i pomyśleć .Ale mi się wzięło na przemyślenia
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia


Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia

marzenia się spełniają! Dana
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Jagódko, Maju, Danusiu - dziękuję
na dworze dziś ciepło, ale pochmurno i wietrznie... nie lubię takiej pogody, a głowa już od rana daje znać, że też wolałaby słońce...
pochodziłam w szlafroku-kożuszku z aparatem, ale nie ma co focić... no może nowe wyczyny kreta
zostawiam Wam kilka zdjęć i idę się zająć żurkiem
dobrego dnia!














na dworze dziś ciepło, ale pochmurno i wietrznie... nie lubię takiej pogody, a głowa już od rana daje znać, że też wolałaby słońce...
pochodziłam w szlafroku-kożuszku z aparatem, ale nie ma co focić... no może nowe wyczyny kreta

zostawiam Wam kilka zdjęć i idę się zająć żurkiem














- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16302
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Agunia, czy na tym ostatnim zdjęciu to są kopczyki dla róż, czy może kopczyki kretów
Aguś skłoniłaś mnie swoim osttanim postem w mojej różance do założenia nowego wątku, a więc zapraszam
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=49115

Aguś skłoniłaś mnie swoim osttanim postem w mojej różance do założenia nowego wątku, a więc zapraszam

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=49115
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
misterna robota, nieprawdaż? to nowe kopczyki kreta, który w tym samym miejscu, mimo różnych pułapek i odstraszaczy, działa już ze 2 miesiące... jego kopce wykorzystałam do kopczykowania róż, ale wolałabym nie korzystać z jego wsparcia w tej kwestii
już lecę do zalinkowanego wątku ;)

już lecę do zalinkowanego wątku ;)
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Ale Ci ten futrzak narobil balaganu
Musisz z nim powaznie porozmawiac a jak to nie przyniesie rezultatow, to nastraszyc koniecznie 


- aagaaz
- 1000p
- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Zdjęcia ogrodu super..Takie inne spojrzenie... Oczywiście oprócz tego ostatniego zdjęcia. U mnie też niestety wychodzi krecik, ale na nieużytkach na szczęście..
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
no co za wredne krecisko.....taki piękny trawniczek zniszczony
dobrze, że u mnie jak są krety to szybko ode mnie uciekają a jak już gdzieś ryją to tam gdzie mi to nie przeszkadza, tak mamy na działkach mało kretów bo koty u nas je pozagryzały.....a jak raz znalazłam takiego delikwenta czyli kota z kretem w pyszczku to go pogoniłam......kot zwiał, kreta wypuścił a ten......chodu!
może dlatego u mnie ich nie ma? bo uratowałam życie jednemu z nich?




dobrze, że u mnie jak są krety to szybko ode mnie uciekają a jak już gdzieś ryją to tam gdzie mi to nie przeszkadza, tak mamy na działkach mało kretów bo koty u nas je pozagryzały.....a jak raz znalazłam takiego delikwenta czyli kota z kretem w pyszczku to go pogoniłam......kot zwiał, kreta wypuścił a ten......chodu!

może dlatego u mnie ich nie ma? bo uratowałam życie jednemu z nich?



- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
A ja się głowiłam, skąd brać ziemię do kopczykowania ewentualnych róż w przyszłym sezonie. Wszędzie albo trawnik, albo kora. Chyba będę musiała kupować, bo nie wiem. A u Ciebie kret się postarał! 

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Na mojej działce też się pojawiły krety , to chyba skutek ciepłej jesieni .
Sure , to dobry sposób pozyskania ziemi .
Sure , to dobry sposób pozyskania ziemi .
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Agus, w razie jak Tosia sie oszczeni to podrzucę ci kilka szczeniaków,one na pewno odstraszą krety.Odpukać u sąsiada cała działka przeorana , a u mnie jak dwie kotłują się bez przerwy na razie spokój.
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aga, straszne szkody porobił kret. Umieść butelki 1,5 l po wodzie odpowiednio nacięte. Po środku długości butelki naciąć w trzech miejscach, otworki w połowie długości i przez nie przetkać drucik, aby je w środku butelki połączyć, pozostawiając otwór przez, który przejdzie kijek. Zatknąć na kiju szyjką butelki i pod wpływem wiatru butelka obraca się jak wiatraczek i hałasuje. Dwie, trzy butelki w różnych miejscach załatwią sprawę. Po dwóch dniach zmienić miejsce butelek.



Powodzenia!



Powodzenia!
