Widziałam ostatnio w ogrodniku kwitnące krzewy i zastanawiałam się nad zakupem. Jak długo kwitnie ten krzew?
Mój ci On...
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ci On...
Mirko, a ja muszę się zachwycić obielą (bo to chyba ona), bo jakoś nikt jej nie dostrzega
.
Widziałam ostatnio w ogrodniku kwitnące krzewy i zastanawiałam się nad zakupem. Jak długo kwitnie ten krzew?
Widziałam ostatnio w ogrodniku kwitnące krzewy i zastanawiałam się nad zakupem. Jak długo kwitnie ten krzew?
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój ci On...
Na temat obieli już chyba padały zachwyty tak myślę, bo w innym ogrodzie jej nie zauważyłam...ale ja slepa więc głowy nie dam.
Ten ciemnoczerwony orlik bardzo mi się podoba
Ten ciemnoczerwony orlik bardzo mi się podoba
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ci On...
Orliczki bardzo się starają aby sprawić ci przyjemność 
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Deszczyk siąpi,jest okazja zajrzeć na forum
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Mszyce potraktowałam po japońsku
karate
Oprysk skuteczny też na inne robale.
Edytko,obiela kwitnie długo i fajnie rozkłada się kwitnienie.Podczas gdy pierwsze gałązki przekwitają,kolejne są w pełnym rozkwicie a reszta jeszcze w pączkach.
Idealna pogoda na pikowanie jednorocznych.
Dobrze,że zimni ogrodnicy nie narobili szkód,żal byłoby tak obiecujących plonów.



Edytko,obiela kwitnie długo i fajnie rozkłada się kwitnienie.Podczas gdy pierwsze gałązki przekwitają,kolejne są w pełnym rozkwicie a reszta jeszcze w pączkach.
Idealna pogoda na pikowanie jednorocznych.
Dobrze,że zimni ogrodnicy nie narobili szkód,żal byłoby tak obiecujących plonów.



Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...



Niezawodna aronia,trudno poznać przy moich umiejętnościach

No i bardzo ozdobny o tej porze rabarbar.


Dzisiaj niebo dotrzymało obietnicy
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Mój ci On...
Ładny okaz atkinidii
- powiedz jak jest z jej mrozoodpornością? Czasami czytam, że bardzo dobrze zimuje, czasami, ze tylko przy dużych staraniach
.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ci On...
Czeresienki......
mój przysmak, aż mi ślinka pociekła.....
Winogrona u mnie już tez maja kitki i to całkiem sporo a bałam się, ze po tej zimie nic nie będzie z owoców.
Na szczęście przymrozków już chyba nie będzie, więc jest nadzieja na zbiór jakichś owoców.
Cieszę się na jagodę kamczacką bo ma już duże owoce i lada moment zaczną czernieć.
Winogrona u mnie już tez maja kitki i to całkiem sporo a bałam się, ze po tej zimie nic nie będzie z owoców.
Na szczęście przymrozków już chyba nie będzie, więc jest nadzieja na zbiór jakichś owoców.
Cieszę się na jagodę kamczacką bo ma już duże owoce i lada moment zaczną czernieć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- stokrotka_polna
- 500p

- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Mój ci On...
Ależ się zrobiło owocowo i bardzo smacznie
. Będą piękne plony.
Fotka nieba, jak najbardziej aktualna, podobnie mam za oknem
.
Fotka nieba, jak najbardziej aktualna, podobnie mam za oknem
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Francesco jak "zapalałam" się do ogrodu,chciałam wszystko mieć
Zamówiłam właśnie akinidię(wtedy nie wiedziałam,że mogą być jednopłciowe,a może nie były jeszcze tak dostępne) i zapylacz do niej.Rosło super,aż pewnego roku padł zapylacz,podejrzewałam turkucia podjadka.Szkoda mi było kasy na sprowadzenie jednego zapylacza,a na większe zamówienie też nie miałam.Akinidię traktowałam jako ozdobne pnącze.Trzy lata temu ten wielki okaz przesadziłam w to miejsce w którym jest teraz.Liczyłam się z tym,że nie przeżyje,bo odpadła ziemia z korzeni i ja niemądra
nawet nie skróciłam gałęzi,żeby ułatwić przyjmowanie.Jak widać żyje,trochę chorowała a gdy w ubiegłym roku zobaczyłam kwiaty,postanowiłam ruszyć d... za zapylaczem.Znalazłam go pod nosem i już drugi rok rośnie,ale kiedy zmężnieje,aby móc zapylać , nie wiem.W tym roku kwitnie wyjątkowo obficie,owoców niestety nie będzie.Jak widzisz,krzew nie do zdarcia(pod warunkiem,że nie masz turkucia
)
Grażynko,pamiętam obfitość owocowania wszelakiego dobrodziejstwa u Ciebie z ubiegłego sezonu
To dobrze,że zimna Zośka z kompanami tego nie popsuła.Ale zima zabrała mi dwa krzaki białego winogronu,krzak białej porzeczki piennej i jeżynę bezkolcową,też dwa krzaki
Stokrotko,to idealna pogoda na flancowanie jednorocznych
Trochę już dzisiaj zaczęłam.
Aniu,w tym roku zmarzła jedna gałąż,reszta ma się świetnie.W tym roku ma jakiś wyjątkowy kolor
Ta czerwień taka intensywna.A może mi się wydaje 
Grażynko,pamiętam obfitość owocowania wszelakiego dobrodziejstwa u Ciebie z ubiegłego sezonu
Stokrotko,to idealna pogoda na flancowanie jednorocznych
Aniu,w tym roku zmarzła jedna gałąż,reszta ma się świetnie.W tym roku ma jakiś wyjątkowy kolor
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Mój ci On...
To fajnie, że pozbyłąś się mszyc, ja jeszcze jutro ponowię oprysk, pod warunkiem, że sprawdzą się przychylne prognozy pogody
-
martucham1
- 500p

- Posty: 549
- Od: 20 mar 2012, o 14:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ci On...
Widzę że mszyca nie próżnuje u mnie też drzewka oblepione 
- ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2179
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Mój ci On...
Kiedyś podesłał mi ktoś taki wierszyk, boję się czy z takim
Przeminęło z wiatrem-romans biedronki
byłam dziś twoją biedronką
liczyłeś piegi na ciele
do nieba miałam pofrunąć
za ech...no trochę niewiele
zdarłeś czerwoną sukienkę
szeptałeś że moje nóżki
to zniewalające uda
czarownej kwiatów wróżki
by zasnąć liczyłam mszyce
skaczące tak jak barany
Scarlett z rodziny O'Wadów
Rett spał zwrócony do ściany
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Re: Mój ci On...
Ja muszę także użyć tego Karate, bo jak widzę u kolejnej osoby się sprawdza, a u mnie także coraz więcej mszyc i zielonych gąsienic pożerających całe liście. Zbiory będziesz miała cudowne, jak ja kocham czereśnie
Niedaleko mnie jeden Pan ma sad , z którego sprzedaje jabłka, gruszki i czereśnie . Nigdy nie mogę doczekać się pierwszych okazów , zawsze jak się zatrzymam to od razu wie po co i niestety często jestem zbyt wcześnie i na wstępie już słyszę : " Jeszcze nie czas , za 2-3 tygodnie " ;)
ra_barbara heheh świetny ten wierszyk
ra_barbara heheh świetny ten wierszyk
Re: Mój ci On...
Masz rację klonik ma naprawdę śliczny kolor liść...w ogrodzie od razu przyciąga wzrok.
Może intensywność koloru zależy od składników pokarmowych, widocznie to miejsce bardzo mu pasuje.
Mszyce i gąsienice nie atakują liści
Może intensywność koloru zależy od składników pokarmowych, widocznie to miejsce bardzo mu pasuje.
Mszyce i gąsienice nie atakują liści

