Róże Georginii (Alicji) cz. II
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Alu masz takie same wypasione krzaczorki jak ja
fajne są i pewnie jeszcze nie jeden raz będziemy u nich zamawiać. 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Fajne sadzonki Alu . No to teraz bedziemy podziwiać nasze Uetersen ,bo więcej osób ją zamówiło . Teraz do roboty

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Majka,Jadziu moje na razie wstawiłam do wody.Jutro przykryję ziemią,bo chyba do takich korzeni to ja nie mam doniczek.Kupiłam już nawet w OBI gotową ziemie do róż i miałam posadzić do donic ale szkoda mi ciąć mocno korzenie.Trochę poczekają.
Dzisiaj zdjęłam kapturki z różanczników,rozgarnęłam korę i igliwie którymi przykryłam korzenie a pod tą ściółką niestety ziemia zmarznięta na skałę.Podejrzewam że pod kopczykami z różami jest tak samo.
Dzisiaj zdjęłam kapturki z różanczników,rozgarnęłam korę i igliwie którymi przykryłam korzenie a pod tą ściółką niestety ziemia zmarznięta na skałę.Podejrzewam że pod kopczykami z różami jest tak samo.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
U mnie Alu już sie rozmroziło ,więc część nowych nabytków już posadziłam jutro skończę o ile pogoda pozwoli . Jesienia tez sadziłam róże do takiej specjalnej ziemi
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Też mam od nich dwie róże. Piękne krzewy. Warto u nich zamawiać 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Moje też czekają w kompoście na sadzenie ale ja będę większość sadzić do dużych donic i wiader, ciągle nic nie gotowe do sadzenia na stałe miejsca. 
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Alu, gratuluję tak wypasionych sadzonek
!!! Jeśli krzewy i kwiaty będą tak okazałe jak korzenie, to ... nasza ekstazis gwarantowana
. Jestem ogromnie ciekawa tego białego Cartierka
. Kusił mnie przeogromnie, ale ostatkiem sił jakoś mu się oparłam ...
. Nie wiem tylko na jak długo ...???
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Alicjo,
Do mnie tez przyszły takie same wypasione sadzoneczki.....
miło, ze już wszyscy się wiosennie rozkręcamy.....
Do mnie tez przyszły takie same wypasione sadzoneczki.....
Pozdrawiam
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Jadziu jutro właśnie sprawdzę jak głęboko jest rozmrożone,może nie przykryta ziemia już rozmarzła.Zwłaszcza że już kilka dni bez mrozu.Może chociaż będę mogła je zadołować.Te przeznaczone są do nowej części ogrodu i jeszcze nie mają rabatki.Z kolei zdaję sobie sprawę że zadołowane też długo nie mogą być.Może będę musiała kupić większe donice,jak z posadzeniem się zejdzie.To chyba by było najlepsze wyjście.
Asiu jeszcze nie kupowałam z tej szkółki ,natomiast jesienią posadziłam róże z Gonewein i z Schultheis ciekawa jestem jak przezimowały.
Majeczko ja też mam sporo wiader,może i ja posadzę ,chodzi o to by przetrwały ten jeden sezon.Liczę się z tym że jak posadzę do donicy to niestety muszą być do końca sezonu , trzeba poczekać żeby związały bryłę korzeniową.A to nie bardzo mi pasuje.Chyba że z wiaderkiem na miejsce a jesienią do gruntu.Do donic tak na stałe, przeznaczyłam kilka innych róż ,bo myślę o tej formie ze względu na coraz mniej miejsca.W tym roku posadzę w donicach... Bidermeier , Deep Impression i My Girl. Myślałam też o piennych w donicach i o przechowywaniu ich zimą w pomieszczeniu.
Moniczko widzę że czasami zaglądasz do mnie i bardzo się cieszę.Cartierka mam różowego i właśnie marzył mi się biały.Rozumiem Cię ja też patrzę że dziewczyny mają przepiękne róże aż się serce kroi, że nie mogę ich kupić ale po prostu muszę kierować się już rozsądkiem.Bo przecież co 20 cm róż nie nasadzę.Moni skoro ostatkiem sił to znaczy że jesienią będziesz go miała.
Justynko ciekawa jestem co zamówiłaś,może jesienią coś dosadzimy jeszcze z tej szkółki.Lubię przeglądać ich strony.
Asiu jeszcze nie kupowałam z tej szkółki ,natomiast jesienią posadziłam róże z Gonewein i z Schultheis ciekawa jestem jak przezimowały.
Majeczko ja też mam sporo wiader,może i ja posadzę ,chodzi o to by przetrwały ten jeden sezon.Liczę się z tym że jak posadzę do donicy to niestety muszą być do końca sezonu , trzeba poczekać żeby związały bryłę korzeniową.A to nie bardzo mi pasuje.Chyba że z wiaderkiem na miejsce a jesienią do gruntu.Do donic tak na stałe, przeznaczyłam kilka innych róż ,bo myślę o tej formie ze względu na coraz mniej miejsca.W tym roku posadzę w donicach... Bidermeier , Deep Impression i My Girl. Myślałam też o piennych w donicach i o przechowywaniu ich zimą w pomieszczeniu.
Moniczko widzę że czasami zaglądasz do mnie i bardzo się cieszę.Cartierka mam różowego i właśnie marzył mi się biały.Rozumiem Cię ja też patrzę że dziewczyny mają przepiękne róże aż się serce kroi, że nie mogę ich kupić ale po prostu muszę kierować się już rozsądkiem.Bo przecież co 20 cm róż nie nasadzę.Moni skoro ostatkiem sił to znaczy że jesienią będziesz go miała.
Justynko ciekawa jestem co zamówiłaś,może jesienią coś dosadzimy jeszcze z tej szkółki.Lubię przeglądać ich strony.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Alu - a jak znalazłaś tą róże - Himmmelssturmer - imię chyba brzmi po przetłumaczeniu - Szturmująca niebo - całkiem ciekawie. Muszę przyznać się ze przy pakowaniu jej nieźle się pokłułam.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Himmelsstürmer, to raczej Niebianski napastnik (szturmowiec). Mozna okreslic tym Katolickiego kaznodzieje ale tez paralotnie czy odrzutowiec 
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Widzisz Jula Ty przynajmniej zmieniasz kontekst - nie wiem czy Niebiański szturmowiec lepiej brzmi. Czasem wydaje mi się że niemieckie nazwy odmian są pozbawione romantyczności.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Ala, bardzo mi sie podobały róże z tej szkolki, ale juz nadprogramowo mam....i raczej na jesieni się wstrzymam....jeśli dam radę... 
Pozdrawiam
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II
Gosiu, mnie sie podoba To cos w rodzaju "Zdobywca Przestworzy" - dla pnacej rozycy - miodzio
Duzo klubow Lotniczych - paralotniarskich czy szybowcowych, przybiera ta nazwe. Niektorych zlozonych slow, nie mozna brac doslowie.

