Roślinki Ani cz. 7

[Edyta 74]

Aniu,śliczne masz begonie A ta pierwsza przypomina mi cissusa discolor

[nuta23]

Piękne są te kwiatuszki, takie niepozorne a jednak pełne uroku.

[elcia1974]

Aniu, prześliczne są te begonie.
Szczególnie pierwsza mnie zachwyciła. I te ich kwiatuszki. Takie małe kolorowe klejnociki pomiędzy listkami.
Nie dziwię się Twojej do nich I mnie też tą miłością zaraziłaś.

[trzynastka]

Śliczne begonie mają niesamowity urok jak to dobrze że nam wszystkim podobają sięróżne rośliny wtedy możemy podziwiać coraz to piękniejsze okazy u innych

[arlet3]

Na begoniach to ja się nie znam ale ta pierwsza jest bardzo ładna pozostałe oczywiście też

[x-ni-a]

A ja je uwielbiam tylko miejsca brak, piękne Aniu.

[Graszka]

A u naszej Ani znów jest kwitnąco - gratuluję kwiatków u begonii, eszka i klonika

[Krystyna.F]

Matko jedyna, co ty za czary nad nimi odprawiasz, że niemalże przez caluśki rok na okrągło Ci wszystko kwitnie? Nie bądź chytrus, podziel się tajemnicą!

[x-ni-a]

Po prostu zielone rączki ma Ania a roślinki się odwdzięczają za dobrą opiekę.

[Kasia86]

Wow - nie pomyślałabym, że begonie tak piękne mogą być
Ale to zasługa wspaniałej opieki

Pzdr

[x-ja]

Aniu
Piękna ta pierwsza begonia ta druga też ładniutka ma ciekawe listki ale..........myślę że inaczej się na nią patrzy bo ma gołą łodyżkę swoją drogą nadrabia kwiatuszkami .
Twoje -moje begonki maja się chyba dobrze , żadna nie padła , jedna rośnie szybciej inna wolniej ale to nie stanowi problemu ważne że nadal się z nich bardzo cieszę , mają cudne listki .

[Andziax007]

Kochani dziękuję za tak liczne i miłe komplementy
Dziękuję również za odwiedzinki i wybaczcie że nie zaglądam tak często do waszych wątków ale nie zawsze mam tyle czasu tym bardziej że w każdym zawsze coś się dzieje a ja zbytnio nie nadążam także nie miejcie mi za złe że nie zostawiam żadnego wpisu

Nie dziwię się Twojej do nich I mnie też tą miłością zaraziłaś.

Elciu
to fajowo że zaraziłam Cię miłością do begonii :P
Mnie się zawsze podobały tylko kiedyś nie miałam gdzie ich stawiać a teraz mam własny dom więc zieleniną zajmuję się sama i begonie zajmują wszystkie parapety

Matko jedyna, co ty za czary nad nimi odprawiasz, że niemalże przez caluśki rok na okrągło Ci wszystko kwitnie? Nie bądź chytrus, podziel się tajemnicą!

Krysiu
nic nie ukrywam....sęk w tym że nic nie robię - po prostu podlewam i od czasu do czasu niektóre idą pod prysznic lub niektóre przecieram tylko wilgotną ściereczką z kurzu
A teraz to mało kiedy zaglądam do kwiatów....jak coś zwróci moją uwagę to bardziej się im przyglądam a tak to stoją i czekają aż je podleję

Aniu
Piękna ta pierwsza begonia ta druga też ładniutka ma ciekawe listki ale..........myślę że inaczej się na nią patrzy bo ma gołą łodyżkę swoją drogą nadrabia kwiatuszkami .
Twoje -moje begonki maja się chyba dobrze , żadna nie padła , jedna rośnie szybciej inna wolniej ale to nie stanowi problemu ważne że nadal się z nich bardzo cieszę , mają cudne listki .

Elu
tą drugą begonię sparzyło słońce i przez to straciła wszystkie listki....
jak tylko wniosłam ją do domu tak zaczęły pojawiać się listki a potem kwiaty
O jak fajnie że begonie nie przyniosły mi wstydu....cieszę się razem z Tobą

[nuta23]

Wpadłam się

[agaM]

śliczny różowy klonik, taki delikatny..
a begonka jaka duża, fajnie że zakwitła

[koniczynka]

jak tam jesień zawitała już do ciebie ??