Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

[stasia109]

Piekny Chopin jeden i drugi

[Ave]

Oba Pianisty - cud-miód, mogłyby rosnąć wespół-w zespół.
Wchodzenie na str. Clematis.pl jest niebezpieczne dla psychiki i... portfela. Ostrzegam, jakby co... ja już nieuleczalnie chora... a portfel pagib.

[100krotka]

[...]moje dziewczyny spały u koleżanki i przez cały następny tydzień śpiewały piosenki Dody. [...]

I jaką karę im wymyśliłaś? Bo chyba nie wydziedziczyłaś od razu za błędy młodości?

One małe, niewinowate, nic nie kumają Mnie najbardziej wkurza przekaz tych piosenek - co to znaczy "mozesz mieć każdego"? To cżłowieka można "mieć"? Jak rybki w akwarium? Wrrrr ;-)

Ave, one w zasadzie rosną wespół w zespół, jeden naprzeciwko drugiego mam nadzieję, że w tym roku szczeólnie róża sie rozkręci, bo kupiłam ją jako umarlaka gdzieś koło sierpnia, a jeszcze zdążyła zakwitnąć...to moja ulubiona róża, mam nadzieję, że nie sprawi mi zawodu...

Azi, włąśnie miałam dopisać, że pełza. Praecox pełza daleko daleko, taka np. Arabella jest skromniejsza, ale za to o wiele ładniejsza...z bylinowych mam też Alionushkę i inspiration.

Elsi, Vivaldi też może być A wiesz, że ja im puszczę cztery pory roku, to jest takie coś, co łatwo wpada w ucho...

[gorzata76]

Puść im, puść niech im się wrażliwość kształtuje...
U mnie tak generalnie to albo klasyka właśnie (Beethoven zaczyna mnie przyprawiać o rozstrój nerwowy ) albo Arka Noego, czy coś w ten deseń - czyli krzyczące dzieciaki, niekoniecznie obdarzone słuchem
Ja tam jeszcze pal licho, mnie w dzieciństwie musieli blisko słoni trzymać (nie, żebym fałszowała, ale niuansów nie łapię ), ale M cierpi bardzo...

[magdala]

Wchodzenie na str. Clematis.pl jest niebezpieczne dla psychiki i... portfela. Ostrzegam, jakby co... ja już nieuleczalnie chora...

No ,to możesz Ewo poczuć się winna kolejnej ofiary Zaraz wejdę na tę stronę

100krotko co do muzyki słuchanej przez dzieciątka- nie wierzę,że takie chwilowe wpływy (koleżanki)
mogą trwale uszkodzić gust muzyczny -tak mi się wydaje...
Moja starsza ,choć miała bliską koleżankę "dodową" nie uległa zupełnie, ale później niestety została
pochłonięta przez zgubną stylistykę Mangi japońskiej i słuchała jakichś durnowatych piosenek japońskich gwiazdek...
Ciężko mi z tym było
Ale już wychodzi na prostą i słucha fajnej muzyki

Gosiu Co do Arki Noego ... Moje młodsze dziecko miało wielki problem z przypinaniem do fotelika
w samochodzie - jak już ruszaliśmy -w naszym aucie był taki wrzask ,że coś strasznego-histeria!
I wtedy mąż odpalał taśmę z numerem "Sieje je " ....Na cały głos ,te dzieciaki darły się na płycie,
my studziliśmy emocje po walce,a moja córka uspokajała się zupełnie. Normalnie mam traumę...

[gorzata76]

U nas dodatkowo jest problem z tym, ze M jest... hmmm... racjonalistą, a to są piosenki bądź co bądź, o wydźwięku religijnym

Magda... ja, przyznaję się bez bicia, przechodziłam w wieku lat nastu etap fascynacji zespołem New Kids On The Block ale wyrosłam na ludzi... i teraz w towarzystwie nie wiem co to za jedne jakieś Rihany itp.

[dominikams]

... i teraz w towarzystwie nie wiem co to za jedne jakieś Rihany itp.

Ja nawet nie wiem, jak to się wymawia

[gorzata76]

Domiś... ja nawet nie wiem, jak to się pisze właściwie
Nasze radio w samochodzie źle odbiera Trójkę, więc słuchamy albo Jedynki, albo jakiś Zetek czy coś w tym stylu... miałam ubaw, jak pan ciągle mówił, że śpiewał Dżejszon... dopiero po jakimś czasie dowiedziałam się ( z RDS...), że to Jay Sean
A ja się zastanawiałam, dlaczego tamten tak "szepleni"...

[magdala]

Ale co to za Rihana ???Ja nie wiem....

[dominikams]

Domiś... ja nawet nie wiem, jak to się pisze właściwie
Nasze radio w samochodzie źle odbiera Trójkę, więc słuchamy albo Jedynki, albo jakiś Zetek czy coś w tym stylu... miałam ubaw, jak pan ciągle mówił, że śpiewał Dżejszon... dopiero po jakimś czasie dowiedziałam się ( z RDS...), że to Jay Sean
A ja się zastanawiałam, dlaczego tamten tak "szepleni"...

He he, dobre - ale i tak nie mam pojęcia, o kim mowa

Madziu - to ta od "ambreli"

[magdala]

Ja też żadnego Dżejszona nie znam.... O tej Rihanie to pomyślałam ,że to cóś z kreskówek

[aleb-azi]

Oj dobrze, że nas więcej nie z tej planety. Czasem w towarzystwie myślę sobie, że coś nie tak ze mną. A tu widzę, że wszystko OK. Jedni mają tak. A inni... inaczej

[gorzata76]

I niechcący może się okazać, że nas, tej mniejszości, jest więcej

[elsi]

Możemy za to budzić zrozumiałe niezrozumienie u tej "większości".
gdy zaczniemy rozmowę o badylach, zachwycać się g....uanem itp.
Kiedy paliłam, byłam przynajmniej - prawie - na bieżąco w serialach, teraz i to straciłam

[100krotka]

A propos Trójki radiowej, czy ktos słuchał wczoraj finalu plebiscytu "Srebrne Usta?" Ja po raz pierwszy słyszałam kilka wypowiedzi i o mało nie umarłam ze śmiechu słysząc wiersz posła Wziątka (nawet o nim wcześniej nie słyszałam). Cóż za kaznodziejski zapał!

Tu są nagrania

Jakby się kto pytał, co słychać na kaloryferach, to spieszę donieść, że