Ładne te śnieżne wspomnienia, jeśli zima zamierza jeszcze wracać to oby taki śnieg spadł i chronił rośliny. Ale wcale się nie obrażę jak już zima nie wróci
Różana hacjenda Anego
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różana hacjenda Anego
Wiadomości o coraz bliższej wiośnie zawsze mile widziane 
Ładne te śnieżne wspomnienia, jeśli zima zamierza jeszcze wracać to oby taki śnieg spadł i chronił rośliny. Ale wcale się nie obrażę jak już zima nie wróci
Ładne te śnieżne wspomnienia, jeśli zima zamierza jeszcze wracać to oby taki śnieg spadł i chronił rośliny. Ale wcale się nie obrażę jak już zima nie wróci
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4653
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Ja Karolu, póki co za zimą też nie tęsknię - sprawdzam postępy w przyrodzie i już coraz bliżej widzę wiosnę
Ale póki co to mogłoby trochę pomrozić - próbowałem przycinać drzewka, ale nogi grzęzną w błocie i szkoda trawy.
Za płotem sarenki też chyba nie narzekają na brak śniegu.

Zanim więc ta wiosna przyjdzie na na całego to ... dokładnie rok temu 18.01.2021 taka była zima.



Pozdrawiam serdecznie wszystkich gości
Ale póki co to mogłoby trochę pomrozić - próbowałem przycinać drzewka, ale nogi grzęzną w błocie i szkoda trawy.
Za płotem sarenki też chyba nie narzekają na brak śniegu.

Zanim więc ta wiosna przyjdzie na na całego to ... dokładnie rok temu 18.01.2021 taka była zima.



Pozdrawiam serdecznie wszystkich gości
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Różana hacjenda Anego
Andrzeju piękna była zima zeszłego roku, po wczorajszej śnieżnej burzy niby trochę śniegu pozostało, ale to nie jest to samo.
Jakie ładne sarenki zaglądają do ogródka. Piszesz, że już jakieś wiosenne znaki widzisz, musimy czekać cierpliwie bo jeszcze groźny luty może nas zaskoczyć.
Wędzonki wyglądaja apetycznie
Jakie ładne sarenki zaglądają do ogródka. Piszesz, że już jakieś wiosenne znaki widzisz, musimy czekać cierpliwie bo jeszcze groźny luty może nas zaskoczyć.
Wędzonki wyglądaja apetycznie
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4653
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Dziękuję Doroto.
Objawy wiosny już są - jak każdego roku i nawet lutowe mrozy im jeszcze nigdy nie zaszkodziły.
Pozdrawiam wszystkich gości aktualnymi zdjęciami, bo coś słyszałem, że śnieg ma przykryć nasze ogrody - czy się sprawdzi? Nie wiem.
Wierzba smukłoszyjkowa 'Mt Aso' już różowiutka



Irysy żyłkowane

hiacynty

przebiśniegi

krokusy

Tulipany, żonkile i narcyzy też już powystawiały głowy.
A i pierwiosnki postanowiły zakwitnąć, bo dowiedziały się że w sklepach już je sprzedają na Dzień Babci i Dziadka

Objawy wiosny już są - jak każdego roku i nawet lutowe mrozy im jeszcze nigdy nie zaszkodziły.
Pozdrawiam wszystkich gości aktualnymi zdjęciami, bo coś słyszałem, że śnieg ma przykryć nasze ogrody - czy się sprawdzi? Nie wiem.
Wierzba smukłoszyjkowa 'Mt Aso' już różowiutka



Irysy żyłkowane

hiacynty

przebiśniegi

krokusy

Tulipany, żonkile i narcyzy też już powystawiały głowy.
A i pierwiosnki postanowiły zakwitnąć, bo dowiedziały się że w sklepach już je sprzedają na Dzień Babci i Dziadka

- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Różana hacjenda Anego
Andrzeju u mnie lekka pokrywa śnieżna jest, i nosków żadnych nie wypatrzyłam, u Ciebie wiosna na całego
Sarenki cudne
Zimowo było w tamtym roku bardzo, ja lubię jak jest śnieg, mogłoby tak trochę dosypać

Zimowo było w tamtym roku bardzo, ja lubię jak jest śnieg, mogłoby tak trochę dosypać
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4653
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Ja też Krysiu lubię śnieg
W tym roku chyba zaczarowałem zimę - nie wyciągnąłem łopaty ze strychu
W tym roku chyba zaczarowałem zimę - nie wyciągnąłem łopaty ze strychu
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Różana hacjenda Anego
zima piękna na Twoich zdjęciach , lubię jak pada śnieg a ja obserwuję przez okno,jednak zdecydowanie wolę jak jest kolorowo
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Różana hacjenda Anego
Zimowe kadry bardzo urokliwe.
I tak powinno być.zima,śnieg we właściwym czasie
Cudne te kotki Wierzby smukłoszyjkowej Mt Aso
Ty zawsze masz jakieś ciekawe roślinki
Pozdrawiam
I tak powinno być.zima,śnieg we właściwym czasie
Cudne te kotki Wierzby smukłoszyjkowej Mt Aso
Ty zawsze masz jakieś ciekawe roślinki
Pozdrawiam
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Różana hacjenda Anego
Andrzeju czy choć trochę Cię zasypało, bo u nas od dwóch dni łopaty w ruch poszły, dobrze ze były pod ręką... a nie na strychu 
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2003
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Różana hacjenda Anego
Andrzeju
Piękne kotki na Mt Aso.
Muszę sprawdzić moje w donicy, gdyż są na tarasie obstawione 4-ma pojemnikami tak aby wiatr im nie dokuczał.
Wiosenne widoczki wychodzących spod ziemi roślinek
Byle do wiosny
Piękne kotki na Mt Aso.
Muszę sprawdzić moje w donicy, gdyż są na tarasie obstawione 4-ma pojemnikami tak aby wiatr im nie dokuczał.
Wiosenne widoczki wychodzących spod ziemi roślinek
Byle do wiosny
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Różana hacjenda Anego
U mnie dzisiaj bardzo wieje, śniegu brak i dobrze ,nie trzeba używać łopaty.
Widoczki wiosenne bardzo pocieszające i zwiastujące wiosnę ma którą czekamy z utęsknieniem.
Piękne kotki na Mt Aso
Widoczki wiosenne bardzo pocieszające i zwiastujące wiosnę ma którą czekamy z utęsknieniem.
Piękne kotki na Mt Aso
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Różana hacjenda Anego
Andrzeju piękne różowe kotki ma ta wierzba. Proszę zrób jej zdjęcie ciekawa jestem jak rośnie czy jest bardzo rozłożysta, a czy jest szczepiona na pniu.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różana hacjenda Anego
Koniec świata u Ciebie również prawie wiosennie, a moje roślinki śpią w najlepsze.Niech im wyjdzie to na zdrowie i nie wiem czy chciałabym cebulowe widzieć na wierzchu . Trochę zbyt wcześnie ,ale u Ciebie czy u Martusi zawsze wiosna szybciej nadchodzi
Zdróweczka Andrzeju
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2740
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Różana hacjenda Anego
Przepięknie wygląda u Ciebie wierzba! U mnie młodziutka więc dopiero pierwsze kotki ale i tak sprawia mi dużo radości 
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4653
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
A tu tylu gości
Witam serdecznie
Krysiu, śnieg był tylko przez trzy dni 2 tyg. temu i nawet nie odśnieżałem, za to poszliśmy na długi spacer po lesie w śnieżnej scenerii.
Teraz tylko gdzieniegdzie leży garstka śniegu.

Doroto (dorcia7) - ja też lubię jak jest kolorowo ale teraz mogłoby trochę pobielić ogród

Aniu, Ewo, Joanno, Florianie dla was kotki
a wiecie co? Przyniosłem do domu bukiet bazi i na drugi dzień one zrobiły się szare
Pomyślałem, że z braku wody (żona nie chciała by przerastały) wlałem wodę do wazonu i rosną ale końcówki są białe (no może lekki blady róż) czyżby z braku światła, albo chyba raczej z powodu wysokiej temperatury.

Doroto (Korzo-m) wierzbę wyhodowałem z patyczka wsadzonego jesienią. Przez rok trochę podrósł i wypuścił kilka gałązek. Przyciąłem je po kwitnieniu w kolejnym roku i teraz ma już 3 lata - tak wygląda. Takie przyrosty dostała od wiosny. Ona jest raczej rozłożysta niż wysoka - posadziłem ją w złym miejscu między iglakami i musiałem związać gałązki, a u Beatki (Beaby) ma piękny kulisty kształt (to od niej dostałem patyczki). Na pewno można ją poprowadzić na małe drzewko - jak nie przesadzę to coś podobnego wymyślę. Puszczę wyżej i poprzycinam te długie gałązki. Zobaczymy co z tego wyjdzie

Jadziu, jak ja się cieszę, że jesteś
No tak - wiosna u nas - śniegu ani widu i ... trochę poprzesadzałem przebiśniegi - no bo jak ziemia nie zamarznięta to trzeba robić


Pierwszy raz się zdarzyło, że mam niepomalowane drzewka
ale już się pozbierałem i będę miał więcej czasu - niedługo pnie będą białe. Od tygodnia temperatura ponad 4 stopnie - wczoraj 6 dzisiaj 7 i noce bez mrozu.

Aby nie było tak różowo .... były wichury i tak wygląda grób rodziców


Na ogrodzie wszystko w porządku, choć w okolicy sporo drzew też połamało, a sąsiadce trampolinę zabrało dwie działki dalej.
Wszystkiego dobrego życzę wszystkim gościom
Witam serdecznie
Krysiu, śnieg był tylko przez trzy dni 2 tyg. temu i nawet nie odśnieżałem, za to poszliśmy na długi spacer po lesie w śnieżnej scenerii.
Teraz tylko gdzieniegdzie leży garstka śniegu.

Doroto (dorcia7) - ja też lubię jak jest kolorowo ale teraz mogłoby trochę pobielić ogród

Aniu, Ewo, Joanno, Florianie dla was kotki
Pomyślałem, że z braku wody (żona nie chciała by przerastały) wlałem wodę do wazonu i rosną ale końcówki są białe (no może lekki blady róż) czyżby z braku światła, albo chyba raczej z powodu wysokiej temperatury.

Doroto (Korzo-m) wierzbę wyhodowałem z patyczka wsadzonego jesienią. Przez rok trochę podrósł i wypuścił kilka gałązek. Przyciąłem je po kwitnieniu w kolejnym roku i teraz ma już 3 lata - tak wygląda. Takie przyrosty dostała od wiosny. Ona jest raczej rozłożysta niż wysoka - posadziłem ją w złym miejscu między iglakami i musiałem związać gałązki, a u Beatki (Beaby) ma piękny kulisty kształt (to od niej dostałem patyczki). Na pewno można ją poprowadzić na małe drzewko - jak nie przesadzę to coś podobnego wymyślę. Puszczę wyżej i poprzycinam te długie gałązki. Zobaczymy co z tego wyjdzie

Jadziu, jak ja się cieszę, że jesteś


Pierwszy raz się zdarzyło, że mam niepomalowane drzewka

Aby nie było tak różowo .... były wichury i tak wygląda grób rodziców


Na ogrodzie wszystko w porządku, choć w okolicy sporo drzew też połamało, a sąsiadce trampolinę zabrało dwie działki dalej.
Wszystkiego dobrego życzę wszystkim gościom

