Borówka amerykańska - 11 cz.

[toldi]

Trochę się pospieszyłeś z tym magnezem.Jest środek zimy. Wszystko śpi a deszcz będzie wypłukiwał magnez i jak go będzie potrzeba to właśnie się okaże, że jest go za mało. Magnezu i azotu nie daje się na zapas.
Czynnikiem hamującym jego pobieranie jest też niska temperatura.

Siarczan amonu pierwszą dawkę stosuje się na początku maja .
Kolejne dwie powinny się zmieścić do końca czerwca.

[anulab]

Dlaczego siarczan amonu dopiero na początku mają ?
Byłam przekonana , że po ruszeniu wegetacji pierwsza dawka azotu .

[berkley]

Czy ktoś może używał do podlewania borówek kondensatu/skroplin z pieca gazowego?

Z tego co wyczytałem w internecie:

Powstający po skropleniu spalin kondensat ma odczyn kwaśny, roztwór kwasu siarkowego stanowi co najmniej 90% jego objętości. Kocioł gazowy wytwarza od 4 do 8 litrów kondensatu na dzień. Wartość pH tego roztworu zawiera się pomiędzy 4, a 5.

[Luck]

Na zdrowy rozum to bym nie polecał - jak wiemy kwaśne deszcze są toksyczne, a to w praktyce to samo.

Poza tym kojarzę, że substancja służąca do nawaniania gazu jest trująca.

[toldi]

anulab wcześniejsze nawożenie azotem można stosować do młodych nie owocujących krzewów. Starsze krzewy zaleca się nawozić pierwszą dawką azotu w początku kwitnienia co dla większości odmian przypada na początek maja.

[anulab]

Dzięki , zastanawiające jednak dlaczego nie należy pobudzać wzrostu przed
kwitnieniem ? Może to osłabić kwitnienie ?

[berthold61]

Trochę się pospieszyłeś z tym magnezem.Jest środek zimy. Wszystko śpi a deszcz będzie wypłukiwał magnez i jak go będzie potrzeba to właśnie się okaże, że jest go za mało. Magnezu i azotu nie daje się na zapas.
Czynnikiem hamującym jego pobieranie jest też niska temperatura.

Siarczan amonu pierwszą dawkę stosuje się na początku maja .
Kolejne dwie powinny się zmieścić do końca czerwca.

Dałem już bo moje podłoże to 80 procent same w większości już rozłożone igliwie od sosny ciut zmieszane z ziemią , a dałem bo kupiłem worek 25kg a mam tylko 18 krzaczków więc jeszcze kilka razy sypnę mając nadzieję że częściowo trochę to zakwasi podłoże które ma ok 5,5 pH a dawałem już kwas fosforowy oraz 2 kg siarki w granulkach ale zanim to zadziała to pewnie minie z 2 lata , zaszalałem i nawozów na 10 lat do przodu kupiłem , 25kg siarczan magnezu, 25 kg siarczan amonu , 25kg siarczan potasu , i dalej bym coś kupił tylko nie wiem co jeszcze ale pewnie coś dolistnie

[toldi]

anulab Dobrze myślisz. Niewielkie osłabienie wzrostu roślin jest czynnikiem pobudzającym kwitnienie wskutek zwiększenia poziomu węglowodanów.
Azot inicjuje natomiast wzrost pędów i w późniejszym terminie również pąków kwiatowych, ale na następny rok.
W początkowym okresie wegetacji borówce bardziej potrzebny jest:
Bor odpowiedzialny za kiełkowanie pyłku i wzrost łagiewki pyłkowej.
Fosfor w początkowym okresie rozwoju borówki jest z trudem wchłaniany ze względu na niską temperaturę podłoża (charakterystyczne czerwienienie pierwszych liści)
Wapń odpowiedzialny za wzrost łagiewki pyłkowej, i utrzymanie półprzepuszczalności błon komórkowych.

berthold61
średnie zapotrzebowanie roczne borówki na magnez to ok 3g/m2 w przeliczeniu na siarczan magnezu to ok 20g/m2. Powierzchnia którą należy brać pod uwagę to to co obejmuje korona czyli przy mniejszych krzakach może wyjść np. 0,3m2 co daje rocznie ok 6,5g siarczanu magnezu na krzak.
Siarczan magnezu nie zakwasi podłoża bo to nawóz obojętny.
Z nawozów przydałoby ci się jeszcze kupić mikroelementy w formie płynnej lub sypkiej i cytrynian wapnia, który możesz sobie sam zrobić z kredy.
Decydując się na nawożenie nawozami pojedynczymi musisz mieć na uwadze ścisłą kontrolę ilości i terminów podawania.
Żeby się nie okazało , że odważnie z podniesionym czołem będziesz naprawiał błędy które wcześniej sam stworzyłeś

[anulab]

Mam z ubiegłego roku jak mnie pamięć nie myli z Twojego polecenia nawóz
dolistny Hascon m10 . Na okres kwitnienia , drewnienia bardzo przydatny .
Po zimie robię oprysk Basfoliar Aktiv , chyba dobry , ale bez zachwytu .

[ogrodnikk1973]

Drodzy forumowicze, a co powiecie żeby stworzyć jakiś podpięty temat "ABC Borówki". Jest tutaj wielu fachowców, którzy dzielą się swoją wiedzą ale nie ukrywajmy większość kwestii się powtarza. Każdy ma limit cierpliwości
Nie można mieć też za złe użytkownikom, że nie przekopują się przez 11 części tego wątku.

Padło tutaj tyle ciekawych kwestii, że nie sposób tego spamiętać. Taka swoista biblia borówkarza.

[toldi]

Ja raczej bym połączył wszystkie tematy o borówce w jeden, bo na chorobach borówki i borówce różowej nic prawie się nie dzieje. Ale to pytanie do moderatorów tego forum.

[danter]

Pytanie za 100pkt.
Jak uchronić krzak borówki przed ptakami. W tamtym roku nie zjadłem ani jednego owocu! Masakra jakas

[seedkris]

Przerabiałem kilka sposobów. Zdał egzamin tylko jeden, szczelne przykrycie siatką.

[anulab]

W ubiegłym sezonie m. ustroił coś w rodzaju stracha na wróble w żółtym
płaszczu przeciwdeszczowym i to zadziałało . Oboje byliśmy tym mile
zaskoczeni . Nawet nasz pies dał się nabrać .
Siatka ma plusy i minusy , jeden z nich to taki , że te biedne ptaki trzeba z tej siatki
uwalniać , wycinać z siatki . Potrafią się mocno zakręcić .

[edek86]

Mogę dać pod borówkę nie do końca przekompostowane igliwie z trocinami sosnowymi?
Dam większą dawkę azotu.