Ogród Marty - Cz. XII
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Martuniu , też siedzę w galaretkach , ale ja bardziej z musu niż z potrzeby
.Właśnie wyjęłam z pieca placek drożdżowy dla mamy bo musi go mieć codziennie na kolację . Właśnie skończyłam spacer po Twoim ogrodzie , ale zrobiłam go wyjątkowo w pozycji horyzontalnej czyli na leżąco
Nogi mi odpoczęły a oczy miały radochę .Masz już ładne czosnkowe poletko i śliczny bożykwiat , którego też zawsze wiosną wypatruję u siebie w ogrodzie bo są takie rośliny na których kwitnienie szczególnie czekamy .Pozdrawiam i życzę miłych i smakowitych chwil w kuchni . Niech Ci się dobrze piecze 
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Czy lato, czy zima, to u Ciebie ciągle ogród pięknie kwitnący
Nawet jeżeli to tylko wspominki, to jakże miło przespacerować się wśród kwitnących rabatek. Super masz tę kępę czosnków
Po spacerze z chęcią poczęstuję się rogalikiem, takie różane są najbardziej pysznościowe. Unikam pieczenia, piekę dopiero jak już nie mogę wytrzymać. Na nic to się jednak nie zdaje, bo i tak przybywa i tak 
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Martuś nie wiem od czego tym razem zacząć, czy najpierw się najeść, a potem pospacerować, czy odwrotnie - po przecudnym spacerze wyciągnąć się błogo i zajadać Twoimi pysznościami
Bożykwiat przepiękny tak, jak i reszta roślinek. Bardzo lubię oglądać oprócz zdjęć poglądowych roślinek te, które ujmują w kadrze ogólny widok ogrodu, który jest bardzo klimatyczny i ma już swój charakter.
Czy też mogę prosić o przepis na te rogaliki i bułeczki?
Miłych snów
Bożykwiat przepiękny tak, jak i reszta roślinek. Bardzo lubię oglądać oprócz zdjęć poglądowych roślinek te, które ujmują w kadrze ogólny widok ogrodu, który jest bardzo klimatyczny i ma już swój charakter.
Czy też mogę prosić o przepis na te rogaliki i bułeczki?
Miłych snów
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11715
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród Marty - Cz. XII
U Marty wszystkiego po trochu
i ogrodnictwo i kulinaria
...Smakowicie!
Miłego dnia!

Miłego dnia!
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Witam gorąco ,gości tyle a ja się szwendam ,słoneczko pięknie dzisiaj świeciło,a my kisiliśmy kapustę ,ale potem moim zwyczajem wyniosłam do ogrodu wszystkie liście kapuściane ,dla kompostu i obierki marchewkowe ,jabłuszkowe i inne i będzie super ziemia dla roślinek ,ułożyłam między kwiatuszkami bo nie mam śniegu to widzę ,gdzie można położyć te liście .
Magdziu,miło,że się podoba ,już niedługo wiosna to będziemy na bieżąco oglądać ,pozdrawiam
Iwonko,galaretkę lubimy ,ale jakoś o niej zapomniałam i nagle się opamiętałam,że trzeba by było zrobić na odmianę ,jest zdrowa to trzeba od czasu do czasu zrobić ,ważne ,że chlebek sami pieczecie ,a jaki on jest to już nieistotne ,byle tej chemii nie było,a robimy i jemy co lubimy,pozdrawiam
Marysiu,nasza tęsknota do wiosny ,do zieleni i kolorów jest ogromna ,takie obrazki uwalniają marzenia i tęsknotę ,śliwki użyłam ostatnio do ciasta drożdżowego i już nie mam
,no i ciasto z nimi wyszło pyszne ,zresztą jeszcze jest ,Boguś się delektuje plackiem i mówi ,że wszystko zje
,jak ja się cieszę z mojej spiżarni ,już w niej dużo ubyło,ale dużo jeszcze zostało i dobrze bo do zbiorów daleko ,ogrody już niedługo nas miło zaskoczą kwitnieniami ,roślinki też czekają na wiosnę ,żeby się obudzić i zakwitnąć cudownymi kwiatami ,pozdrawiam
Beatko Beaby,witaj w moim skromnym ogrodzie i cieszę się ,że się odezwałaś ,jak miło,że się podoba i miło spędzasz tutaj czas ,zawsze zapraszam ,mam nadzieję ,że jakoś przetrwamy ten marzec i zostaniemy na dłużej ,pozdrawiam
Elżuniu,przepis na te bułeczki i rogaliki jest od Elżuni pela 11 w jej kogel mogel na stronie 6 zerknij do niej ,wpisała sie u mnie na tej samej stronie co Ty a potem tylko piec
,szybko się wszystko robi,te rogaliki też zrobiłam z różą pomieszaną z powidłami ,uwielbiam różę do ciast,ja też mam teraz sporo do zrzucenia
,może się uda ,wspomnienia zawsze są miłe ,pozdrawiam
Dorota,ja dopiero nabrałam na siebie po zimie
,ale trudno ,kocham piękne i dobre rzeczy ,ta kokoryczka ma całe zielone liście ,a ta mniejsza -niższa jest przy fontannie i kraje liści są białe,nawozy są dla wszystkich kwitnących takie same plus nawóz gołębi,ale to zależy od odmiany ,ja też tylko tkaninę przywiązuję i tyle ,u mnie jest hurtownia materiałów i można coś tanio kupić ,pozdrawiam 
podzieliłam wysyłanie odpowiedzi ,żeby mi wszystkiego nie zjadło.
Magdziu,miło,że się podoba ,już niedługo wiosna to będziemy na bieżąco oglądać ,pozdrawiam
Iwonko,galaretkę lubimy ,ale jakoś o niej zapomniałam i nagle się opamiętałam,że trzeba by było zrobić na odmianę ,jest zdrowa to trzeba od czasu do czasu zrobić ,ważne ,że chlebek sami pieczecie ,a jaki on jest to już nieistotne ,byle tej chemii nie było,a robimy i jemy co lubimy,pozdrawiam
Marysiu,nasza tęsknota do wiosny ,do zieleni i kolorów jest ogromna ,takie obrazki uwalniają marzenia i tęsknotę ,śliwki użyłam ostatnio do ciasta drożdżowego i już nie mam

Beatko Beaby,witaj w moim skromnym ogrodzie i cieszę się ,że się odezwałaś ,jak miło,że się podoba i miło spędzasz tutaj czas ,zawsze zapraszam ,mam nadzieję ,że jakoś przetrwamy ten marzec i zostaniemy na dłużej ,pozdrawiam
Elżuniu,przepis na te bułeczki i rogaliki jest od Elżuni pela 11 w jej kogel mogel na stronie 6 zerknij do niej ,wpisała sie u mnie na tej samej stronie co Ty a potem tylko piec
Dorota,ja dopiero nabrałam na siebie po zimie
podzieliłam wysyłanie odpowiedzi ,żeby mi wszystkiego nie zjadło.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Teresa,oglądnęłam tą piwonię i przyznam ,że jest piękna ,wszystko bym chciała mieć ,a już miejsca brakuje ,dokąd będę dorabiać moje rabaty
,a gdzie ją będziesz zamawiać ,muszę jeszcze jakieś inne piwonie zamówić ,bo jak zaczęłam oglądać to znowu pękłam
,po prostu końca nie widać ,pozdrawiam
Aniu,Epimedium mam chyba 6 odmian w różnych odcieniach ,są śliczne ,ja to kocham wszystkie roślinki i z żadnych nie mogę zrezygnować to taka nieuleczalna choroba ,ale zdrowa dla organizmu i duszy ,chociaż czasem kręgosłup boli ,pozdrawiam
Elżuniu,ja też upiekłam placek drożdżowy ze śliwkami i kruszonką na wierzchu i też wyszedł ,przepis miałam z internetu ,córka taki wypatrzyła ,w pozycji horyzontalnej też jest fajnie oglądać ogród ,jak jest cieplutko i sucho ,to w ogrodzie świetnie można odpocząć leżąc i podziwiać rośliny dookoła,a jak leżysz pod katalpami jak kwitną to masz morze pachnących kwiatów nad sobą to jest dopiero odpoczynek i radocha
Iwonko,dobrze ,że są wspomnienia bo byłoby tutaj pusto ,a spacery po ogrodach dobrze na nas wpływają i chcemy coraz więcej bo zawsze coś ciekawego wypatrzymy ,częstuj się ,ja nie umiałam piec i nigdy nie piekłam ,ale jak mi raz wyszło ,to jakbym się zagalopowała
,pozdrawiam
Beatko Bazylo,jakoś teraz przy wspomnieniach inaczej się nasze ogrody widzi ,przynajmniej ja tak mam,nie wiem dlaczego ,czy czasu mamy więcej i dłużej pochylamy się nad roślinami ,przepis na bułeczki i rogaliki jest u Elżuni- Pela 11 drugi wpis u mnie przed Tobą ,trzeba do niej wejść w kogel mogel na stronę 6,wpisała sie na tej samej stronie co Ty ,więc nie musisz jej daleko szukać ,bułeczki i rożki są pyszne ,warto je zrobić i nie da się zepsuć tak mi powiedziała Elżunia ,bo ja ciastowy psuj jestem
no i nie zepsułam ,pozdrawiam
Maryniu,lubię wszystko co jest dobre i piękne ,życzę dobrej nocki i pięknych snów
Aniu,Epimedium mam chyba 6 odmian w różnych odcieniach ,są śliczne ,ja to kocham wszystkie roślinki i z żadnych nie mogę zrezygnować to taka nieuleczalna choroba ,ale zdrowa dla organizmu i duszy ,chociaż czasem kręgosłup boli ,pozdrawiam
Elżuniu,ja też upiekłam placek drożdżowy ze śliwkami i kruszonką na wierzchu i też wyszedł ,przepis miałam z internetu ,córka taki wypatrzyła ,w pozycji horyzontalnej też jest fajnie oglądać ogród ,jak jest cieplutko i sucho ,to w ogrodzie świetnie można odpocząć leżąc i podziwiać rośliny dookoła,a jak leżysz pod katalpami jak kwitną to masz morze pachnących kwiatów nad sobą to jest dopiero odpoczynek i radocha

Iwonko,dobrze ,że są wspomnienia bo byłoby tutaj pusto ,a spacery po ogrodach dobrze na nas wpływają i chcemy coraz więcej bo zawsze coś ciekawego wypatrzymy ,częstuj się ,ja nie umiałam piec i nigdy nie piekłam ,ale jak mi raz wyszło ,to jakbym się zagalopowała
Beatko Bazylo,jakoś teraz przy wspomnieniach inaczej się nasze ogrody widzi ,przynajmniej ja tak mam,nie wiem dlaczego ,czy czasu mamy więcej i dłużej pochylamy się nad roślinami ,przepis na bułeczki i rogaliki jest u Elżuni- Pela 11 drugi wpis u mnie przed Tobą ,trzeba do niej wejść w kogel mogel na stronę 6,wpisała sie na tej samej stronie co Ty ,więc nie musisz jej daleko szukać ,bułeczki i rożki są pyszne ,warto je zrobić i nie da się zepsuć tak mi powiedziała Elżunia ,bo ja ciastowy psuj jestem
Maryniu,lubię wszystko co jest dobre i piękne ,życzę dobrej nocki i pięknych snów
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Martuś Ty placek, a ja bułeczki upiekłam
Coś mnie łupie, bo M ma grypę i na brak apetytu przypomniałam sobie bułeczki. Łatwe i szybko się piecze...przynajmniej na tyle szybko, że chęć na nie mi nie minęła
Dzisiaj dzień w pozycji horyzontalnej, bo nie mogę się dać choróbsku
Pozdrawiam
Dzisiaj dzień w pozycji horyzontalnej, bo nie mogę się dać choróbsku
Pozdrawiam
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Marysiu,no to się ratuj,a bułeczki upiekłaś zwykłe ,czy słodkie ,ja na razie dobrze funkcjonuję ,cała reszta w domciu też na chodzie,ale jeden moment i wszystko się może zmienić , jutro a właściwie dzisiaj bo tak późno piszę ma być pięknie i wiosennie,zobaczymy ,pozdrawiam i zdrówka dla Was
Zapraszam na spacerek po ogrodzie ,można sobie przypomnieć jak było ,coś zaplanować,no i pocieszyć oczy .
moi mili goście





















Zapraszam na spacerek po ogrodzie ,można sobie przypomnieć jak było ,coś zaplanować,no i pocieszyć oczy .
moi mili goście





















- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Nacieszyłam oczy Martusiu
, a biała krzewuszka cudeńko, no takiej jeszcze nie mam i już mi się włączyło 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Martuś zauroczona jestem tymi Twoimi kwasolubami
Tym bardziej, że jeden jest i u mnie
Upiekłam te same bułeczki co Ty pieczesz, bo jak człowieka coś gryzie to mu ciemne pieczywo nie bardzo podchodzi
Dobrze że się wykurowałaś..(.i -liście ), bo komunikaty o epidemii grypy mnie przerażają. M próbuje się nie dać, ale widzę że go to kosztuje dużo zdrowia
Dzisiaj mówili, że w Czechach choruje połowa społeczeństwa
Ja właściwie nie jestem typowo chora, ale łamie mnie i chodzi coś po mnie...no i słaba jestem
.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Dobrze że się wykurowałaś..(.i -liście ), bo komunikaty o epidemii grypy mnie przerażają. M próbuje się nie dać, ale widzę że go to kosztuje dużo zdrowia
Ja właściwie nie jestem typowo chora, ale łamie mnie i chodzi coś po mnie...no i słaba jestem
Pozdrawiam Cię serdecznie
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Marto kwasoluby muszą mieć u Ciebie super warunki, bo rosną jak szalone
Radzą sobie niesamowicie, azalie i rodki takie dorodne że fiu fiu
Oczy same się radują jak mogą pooglądać takie piękne zakamarki ogródkowe

Oczy same się radują jak mogą pooglądać takie piękne zakamarki ogródkowe
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Marto , widok Twojego ogrodu - najlepszą terapią antydepresyjną.
U nas z powodu grypy nie ma odwiedzin w szpitalu.
U nas z powodu grypy nie ma odwiedzin w szpitalu.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Witajcie kochani,dzisiaj znowu piękna pogoda była,ja powoli wciągam się w ogrodowe prace,podsypałam dzisiaj własną rozdrobnioną korą borówki amerykańskie azalie i rododendrony i jeszcze obsypałam następne róże trocinami bo mąż ciął drewno i były świeże trociny ,mam jeszcze korę i nazbierane szyszki do przerobienia maszyną do rozdrabniania .
Iwonko,mogę uciąć gałązek z tej krzewuszki ,może ci się ukorzenią ,pozdrawiam
Marysiu,moje kwasoluby urosły i pięknie stroją wiosnę w moim ogrodzie ,no widzisz a ja zapomniałam komu dałam Cher bo chyba taki jest u Ciebie ,bułeczki pychotki są ,ja będę jutro piekła rozochociłam sie ogromnie z tymi bułeczkami ,dzieci też je uwielbiają
ja nie miałam grypy ,ale panuje niestety teraz bardzo ,my jakoś na razie się trzymamy pamiętając o naszych domowych specyfikach z ogrodu,chociaż czasem organizm i tak nie da rady się obronić ,nic nie jest nam dane na zawsze ,pozdrawiam i zdrówka życzę
Mariuszu,moje azalie i rododendrony tak galopują ,tak pięknie rosną ,a ile razy ja zapomnę ich nawet raz w roku nawozić ,ziemię może mają dobrą ,teraz podsypałam je zmieloną korą i zmielonymi szyszkami ,pozdrawiam
Lodziu,miło mi ,że spacerując po moim ogrodzie odstresowujesz się,to jest ważne bo życie jakieś stresujące jest ,chyba wszędzie pozamykają szpitalne odwiedziny przez grypę bo panoszy się coraz bardziej,pozdrawiam
Iwonko,mogę uciąć gałązek z tej krzewuszki ,może ci się ukorzenią ,pozdrawiam
Marysiu,moje kwasoluby urosły i pięknie stroją wiosnę w moim ogrodzie ,no widzisz a ja zapomniałam komu dałam Cher bo chyba taki jest u Ciebie ,bułeczki pychotki są ,ja będę jutro piekła rozochociłam sie ogromnie z tymi bułeczkami ,dzieci też je uwielbiają
ja nie miałam grypy ,ale panuje niestety teraz bardzo ,my jakoś na razie się trzymamy pamiętając o naszych domowych specyfikach z ogrodu,chociaż czasem organizm i tak nie da rady się obronić ,nic nie jest nam dane na zawsze ,pozdrawiam i zdrówka życzę
Mariuszu,moje azalie i rododendrony tak galopują ,tak pięknie rosną ,a ile razy ja zapomnę ich nawet raz w roku nawozić ,ziemię może mają dobrą ,teraz podsypałam je zmieloną korą i zmielonymi szyszkami ,pozdrawiam
Lodziu,miło mi ,że spacerując po moim ogrodzie odstresowujesz się,to jest ważne bo życie jakieś stresujące jest ,chyba wszędzie pozamykają szpitalne odwiedziny przez grypę bo panoszy się coraz bardziej,pozdrawiam
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11715
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Z zaproszenia do oglądania Twojego ogrodu zawsze chętnie korzystam Marto bo nieustannie zachwycają mnie przestrzenie i obfitość kwitnienia roślin!
Już harujesz w ogrodzie?!
Ale rozumiem , efekty Twojej pracy w ogrodzie są widoczne ..bez pracy nie ma kołaczy...
Miłego weekendu!

Miłego weekendu!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XII
Martusiu czytam, że działasz ogrodowo??? a u mnie biała skorupa leży w najlepsze i jedynie pod drzewami śniegu nie ma
Niestety pod drzewami też niewiele roślin no i liście których nie ruszam, bo nigdy nie wiadomo co jeszcze luty pokaże.
Musisz sobie zapisywać co komu dajesz
Tak rośnie u mnie pod oknem i ładnie po posadzeniu nabrał ciała, pączki tez widoczne
Ja swoje zgodnie z instrukcją przysypałam, ale jeden biedak jest na granicy gdzie były wykopy z tym, że dostał sporą dawkę torfu i kory więc liczę że i on i to co przyszpilone będzie ok!
Grypy teraz podobno przybierają różne formy więc jak coś nie tak to trzeba po prostu uważać, ale wychodzimy na prostą i przyszły tydzień będzie już chyba lepszy
Życzę miłego weekendu i pozdrawiam
Musisz sobie zapisywać co komu dajesz
Ja swoje zgodnie z instrukcją przysypałam, ale jeden biedak jest na granicy gdzie były wykopy z tym, że dostał sporą dawkę torfu i kory więc liczę że i on i to co przyszpilone będzie ok!
Grypy teraz podobno przybierają różne formy więc jak coś nie tak to trzeba po prostu uważać, ale wychodzimy na prostą i przyszły tydzień będzie już chyba lepszy
Życzę miłego weekendu i pozdrawiam


