Storczykowe fiksacje Marty
- Sunrise_orchid
- 200p

- Posty: 209
- Od: 5 gru 2018, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Storczykowe fiksacje Marty
No Marto to polecasz hydro? Za tydzień mam zamiar kupić keramzyt no i przesadzić taką wielkokwiatową hybrydę z ładnym i bujnym systemem korzeniowym. WIEM, WIEM Norbercie, mówisz, że nie mam się mieszać w hydro, ale to silniejsze ode mnie...

Moje storczyki
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Mirko ja też jak zobaczyłam w necie zdjęcia plectrelminthus caudatus to od razu stwierdziłam, że muszę je mieć. Kupiłam w SO. Docelowo on jest duży, więc za młodu jest teraz w orchidarium a jak urośnie to dostanie nakaz eksmisji. Zadziwiające ma korzenie, bo jak dla mnie to one sa za grube w stosunku to rośliny. No takie tłuste baty wychodzą z trzonu rośliny, że aż wizualnie mnie to zaskakuje 
Karolu cóż mogę powiedzieć o hydro... No polecam, bo już po tym etapie adaptacji i kiedy roślina się przyjmie w nowych warunkach, to w mojej ocenie ma lepszy system korzeniowy, przez co mocniejsza jest cała roślina o dodatkowo bardziej obficie kwitnie. A i z tym moczeniem nie ma problemu, tylko raz na 2-3 tyg doleje wodę i po temacie. W lecie jest super bo wilgotność jest większa w koło rośliny, ale za to zimą trzeba uważać w słabo ogrzewanych pomieszczeniach, ale to też jest do zrobienia...
Karolu cóż mogę powiedzieć o hydro... No polecam, bo już po tym etapie adaptacji i kiedy roślina się przyjmie w nowych warunkach, to w mojej ocenie ma lepszy system korzeniowy, przez co mocniejsza jest cała roślina o dodatkowo bardziej obficie kwitnie. A i z tym moczeniem nie ma problemu, tylko raz na 2-3 tyg doleje wodę i po temacie. W lecie jest super bo wilgotność jest większa w koło rośliny, ale za to zimą trzeba uważać w słabo ogrzewanych pomieszczeniach, ale to też jest do zrobienia...
-
MirkaS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marta ja gdzieś czytałam że on nie jest skory do kwitnienia , poszukam i Ci wyślę ktoś pisał że jak wyjął z podłoża i uprawiał jak vande i wtedy zawitał , zastanawiam się cały czas nad tym czy tak nie zrobić, w końcu miałabym jedną ,,vandę"
Czyli są rodzeństwem
Czyli są rodzeństwem
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Hehe no to w takim razie mamy rodzeństwo
o tej niechęci do kwitnienia nie słyszałam i nie jest to pocieszające.
Ja planuje trzymać go w tym koszyczku a z czasem te korzenie wyjdą dołem i będą wisieć jak u Vandy. Dopóki będzie w orchidarium to nie będzie mi to przeszkadzać, bo codziennie ją podleje, ale jak już wyciągne kiedyś to będzie lipa, ale już korzenie pewnie będą "majtać" we wszystkie strony świata, więc pewnie zrobi mi się z tego Vanda w tym koszyczku służącym tylko jako zawieszka do rośliny... Ale dzięki za sugestie, żeby jej w przyszłości nie upychać do doniczki 
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Zdjęcia z orchidarium- jak zawsze ekstra klasa
Widzę, że i u Ciebie zapędzona Amesiella- skoro jej tak dobrze w ciepłym orchidarium, to ciekawe czy okaże się być monticolą czy philippinensis. No ale to się dowiemy za jakieś 6-8 miesięcy
A moje eksperymenty z hydro się nie powiodły. Wsadziłam botanicznego phal i to OSF co stało w miejscu. Robiłam wszystko wg Twojej instrukcji i korzenie co prawda nie zgniły, ale phal zaczął zamykać wszystkie aktywne stożki wzrostu, głównie te które w ogóle nie dotykały wody, i ogólnie było mu coraz gorzej. Po powrocie do kory szybko odżył, mimo że ta kora zawsze mocno mokra jest (dlatego zresztą go wybrałam, wyraźnie lubi nadmiar wody). Z kolei OSF jak stało, tak stoi. Korzenie ok, zielone i ich dużo, ale żadnego wzrostu jak nie było, tak nie ma. Obydwie rośliny były doświetlane 12h dziennie, miały cieplutko, więc na pewno to nie kwestia zimy. Może latem jeszcze raz spróbuję.
Widzę, że i u Ciebie zapędzona Amesiella- skoro jej tak dobrze w ciepłym orchidarium, to ciekawe czy okaże się być monticolą czy philippinensis. No ale to się dowiemy za jakieś 6-8 miesięcy
A moje eksperymenty z hydro się nie powiodły. Wsadziłam botanicznego phal i to OSF co stało w miejscu. Robiłam wszystko wg Twojej instrukcji i korzenie co prawda nie zgniły, ale phal zaczął zamykać wszystkie aktywne stożki wzrostu, głównie te które w ogóle nie dotykały wody, i ogólnie było mu coraz gorzej. Po powrocie do kory szybko odżył, mimo że ta kora zawsze mocno mokra jest (dlatego zresztą go wybrałam, wyraźnie lubi nadmiar wody). Z kolei OSF jak stało, tak stoi. Korzenie ok, zielone i ich dużo, ale żadnego wzrostu jak nie było, tak nie ma. Obydwie rośliny były doświetlane 12h dziennie, miały cieplutko, więc na pewno to nie kwestia zimy. Może latem jeszcze raz spróbuję.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto, czy masz jakieś storczyki w hydro, które przechodzą okres spoczynku teraz zimą bez wody,
z ewentualnym sporadycznym przelaniem raz na jakiś czas ?
Tak sobie podpytuję Was m.in. Mireczkę, Ciebie - jak to robicie ? Może jeszcze ktoś doświadczony coś dopowie ?
z ewentualnym sporadycznym przelaniem raz na jakiś czas ?
Tak sobie podpytuję Was m.in. Mireczkę, Ciebie - jak to robicie ? Może jeszcze ktoś doświadczony coś dopowie ?
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Luisa też jestem ciekawa co to za Amesiella mi tą wykwitnie. Bo Mirka ma z tego samego źródła i nie jest to monticola, więc pożyjemy zobaczymy. Już tworzy się maleńki pączek i wygląda na tym etapie jak u Mirki więc może być babol 
Odnośnie hydro. Poczekaj z OSF do wiosny i wtedy ruszy. Co do Phalaenopsis to różnie z tym była. Mi się 95% udało z sukcesem przenieść. Ale miałam też takie, że nie radziły sobie i 2 szt musiałam wrócić do kory lub mchu.
Ale znów przykład sukcesu. Phalaenopsis Mini Mark . Po pierwszym kwitnieniu u mnie zaczął marnieć. Korzenie w korze nie rosły, kolejne liście co raz mniejsze. Normalnie jakby z niego życie uchodziło. Wrzuciłam do hydro i teraz wygląda tak.


Joanno Art mam parę takich storczyków. Stoją i w temperaturze 10 w nocy 16 w dzień. po prostu wylałam wodę z hydro i raz na 4 tyg przelewam i raz w tyg zraszam. Wyglądają tak


Czy dobrze robię - nie wiem
działam na czuja. Tu nasze guru w hydroponice czyliMirka powinna się wypowiedzieć.
Na marginesie. Mam takie "zimujące" Dendrobium w hydro i ostatnio liście mu robią się żółte. Drapie się po głowie o co chodzi


A teraz zagadka. Mam tu dwa Phalaenopsis jeden to Patrycja Lillian drugi to od Asia7084 equestris Graz . Czy widzicie jakąś różnice, bo ja nie
zakwitły jednocześnie
Na zdjęci kwiaty dwóch różnych z opisy roślin.


Chyba obydwa to Phalaenopsis Patricia Lillian
I na osłodę
Oncidium Twinkle Jasmine.


Oncidium pupukea "Sunset Alba"


Odnośnie hydro. Poczekaj z OSF do wiosny i wtedy ruszy. Co do Phalaenopsis to różnie z tym była. Mi się 95% udało z sukcesem przenieść. Ale miałam też takie, że nie radziły sobie i 2 szt musiałam wrócić do kory lub mchu.
Ale znów przykład sukcesu. Phalaenopsis Mini Mark . Po pierwszym kwitnieniu u mnie zaczął marnieć. Korzenie w korze nie rosły, kolejne liście co raz mniejsze. Normalnie jakby z niego życie uchodziło. Wrzuciłam do hydro i teraz wygląda tak.


Joanno Art mam parę takich storczyków. Stoją i w temperaturze 10 w nocy 16 w dzień. po prostu wylałam wodę z hydro i raz na 4 tyg przelewam i raz w tyg zraszam. Wyglądają tak


Czy dobrze robię - nie wiem
Na marginesie. Mam takie "zimujące" Dendrobium w hydro i ostatnio liście mu robią się żółte. Drapie się po głowie o co chodzi


A teraz zagadka. Mam tu dwa Phalaenopsis jeden to Patrycja Lillian drugi to od Asia7084 equestris Graz . Czy widzicie jakąś różnice, bo ja nie
Na zdjęci kwiaty dwóch różnych z opisy roślin.


Chyba obydwa to Phalaenopsis Patricia Lillian
I na osłodę
Oncidium Twinkle Jasmine.


Oncidium pupukea "Sunset Alba"


- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marta.
Jak uważasz że masz za dużo Patricia Lillian to ja chętnie odkupie.
Zwolni Ci się miejsce na coś nowego czego nie masz
Jak uważasz że masz za dużo Patricia Lillian to ja chętnie odkupie.
Zwolni Ci się miejsce na coś nowego czego nie masz
Grzegorz
- iskraiskra
- 200p

- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marta gdzie Ty kupujesz taki ładny keramzyt? W Ikea?
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Martusiu, pięknie zakwitły ci oncidia.
Też wydaje mię się, że są takie same.
Też wydaje mię się, że są takie same.
Pozdrawiam - Justyna
Re: Storczykowe fiksacje Marty
OSF zostawiłam, tylko skąd on będzie wiedział, że jest wiosna? Ma tylko sztuczne oświetlenie (12h), temperatury 26C/19C.zabkamarta pisze:
Odnośnie hydro. Poczekaj z OSF do wiosny i wtedy ruszy.
Super! Może rzeczywiście trafiłam na pechowego phal, który nie lubi hydro.zabkamarta pisze: Ale znów przykład sukcesu. Phalaenopsis Mini Mark . Po pierwszym kwitnieniu u mnie zaczął marnieć. Korzenie w korze nie rosły, kolejne liście co raz mniejsze. Normalnie jakby z niego życie uchodziło. Wrzuciłam do hydro i teraz wygląda tak.
A tak poza tym, pamiętam, że masz w orchidarium Phal. celebensis- masz go w doniczce czy na podkładce? Bo ja mam w doniczce ale jakoś nieszczęśliwy jest i tak się zastanawiam jak mu życie polepszyć...
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Gandalfwhite akurat ja bardzo lubię equestris, do których należy Patricia Lillian i jakoś nie odczuwam, że mam ich za dużo.
Może kiedyś
, to będę pamiętać o Tobie.
Luisa powiem Ci, że jest to zadziwiające, ale rośliny znają pory roku mimo doświetlanie. Przykład orchidarium - ja mam małe doświadczenie, ale też te parę kwitnień było u mnie w punk, zgodnie z kalendarzem i porą roku. Jak czytałam na temat orchidariów, jak robiłam swoje, to czytałam wiele opinii, że hodowcy zastanawiają się, jak jest to możliwe, że mimo wyłącznie sztucznego światła, rośliny trafiają w odpowiednie pory roku.Widac nie wszystko jest tak oczywiste jak nam się wydaje.
Phalaenopsis celebensis u mnie rośnie na podkładce. Z początku zanim się przyjęła to trochę się męczyła, później jak wypuściła korzenie to każdy czubek młodego korzenia został zjedzony przez ślimaka.
Brr i już myślałam, że będzie lipa a ona po tej akcji odżyła i wypuściła sporo korzeni i nowego liścia. Obecnie oceniam jej stan na bardzo dobry. Podkładka prawie codzienne zraszania, ma sporo światła, bo wisi w połowie orchidarium, wysoka wilgotność i ciepło.
Luisa wniosek - weź w końcu zrób to orchidarium.
Bez kitu już prawie rok je mam i nadal nic np z tym podłożem mi się nie dzieje, nic nie muszę czyścić. Musisz to przemyśleć 


Luisa powiem Ci, że jest to zadziwiające, ale rośliny znają pory roku mimo doświetlanie. Przykład orchidarium - ja mam małe doświadczenie, ale też te parę kwitnień było u mnie w punk, zgodnie z kalendarzem i porą roku. Jak czytałam na temat orchidariów, jak robiłam swoje, to czytałam wiele opinii, że hodowcy zastanawiają się, jak jest to możliwe, że mimo wyłącznie sztucznego światła, rośliny trafiają w odpowiednie pory roku.Widac nie wszystko jest tak oczywiste jak nam się wydaje.
Phalaenopsis celebensis u mnie rośnie na podkładce. Z początku zanim się przyjęła to trochę się męczyła, później jak wypuściła korzenie to każdy czubek młodego korzenia został zjedzony przez ślimaka.
Luisa wniosek - weź w końcu zrób to orchidarium.


Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marta, niesamowite widoki w Twoim orchidarium! Phal. tak do góry "nogami"? Dobrze widzę?
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Reniu dobrze widzisz
na podkładce Phalaenopsis celebensis ma tendencję do tego, że korzenie rosną w górę i 90% korzeni właśnie wybrało taki kierunek. A sam storczyk lekko się sam podnosi do góry, ale ma tendencję do zwisania. Jak przeglądałem w foto celebensis na podkładkach, to właśnie większość jak to Andrzej powiedział - zielonym do dołu 

