Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8084
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Marysiu
Sfotografuj koniecznie hiacynty ,chętnie obejrzę :D
U mnie sporo już sfatygowanych przez słońce.
A tulipanki też słabo , sporo chorych ,zwłaszcza te grupki nie wykopywane i dzielone.
Było bardzo mokro pół roku i to dobrze nie podziałało też.
A teraz susza.
A my sporo zainwestowaliśmy w posianie facelii dla pszczółek :(
Wczoraj podlewałam wężem.
U mnie szachownice kostkowane ,lisie i korony cesarskie już kwitną. :D
Do ozonowania muszę tak przygotować ,bo ozonowanie powoduje ulatnianie się alkoholu.
Tak przynajmniej twierdzą osoby ,które polecały sprzęt ,który kupiliśmy.
Lepiej wynieść ,niż stracić wszystkie nalewki itp.
Na rośliny niby nie działa ,ale rozsadę delikatną wolę usunąć.

Wczoraj było 18 -cie stopni ,posiedziałam 5 minut na krzesełku...
Dziś załamanie pogody ,ochłodzenie ,paskudny wiatr i padają kulki a'la styropian ze śniegu.
Groteskowo wyglądają ,jak przetaczają się po suchej ,jak step ziemi..
Ale dobry i taki opad. W prognozie brak opadów przez najbliższy miesiąc. pamiłuj Gaspodin... :(


Obrazek
Prymulki od Marysi - maski ,rosną w pojemniku co by nie pożarły nornice.



Obrazek
Bordowe bratki i rozchodnik.


Obrazek
Pierwiosnek od Marysi Kaszubskiej.


Obrazek
Jednak wyrosła maleńka cieszynianka od Pawła. 8-)


Obrazek
Pierwiosnki z nasionek.



Obrazek
Szachownice.Celowo nie piszę ''korony'' ;:131
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
DzonaK
200p
200p
Posty: 434
Od: 15 maja 2018, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielawy łódzkie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Witaj Pelasia
Przymrozki dały chyba każdemu w kość , ja od dwóch lat próbuję wyhodować hortensję i co kupię albo dostanę to zawsze coś została mi jedna , dwie mróz załatwił .
U mnie seler naciowy przetrwał całą zimę w ziemi jest zielony i dalej rośnie. Co do mrówek tez będę zaczynała walkę mają tyle miejsca na swoje domy to musza włazić tam gdzie ich nie chcę. Pozdrawiam
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

U mnie też kłopot z mrówkami spróbuje mu zaradzić tylko nie wiem z jakim skutkiem . Śliczne szachownice u mnie im się nie podoba jednak jeszcze raz możliwe spróbuję z nimi w przyszłym roku .Agusiu mam nadzieje ,że zdrówko Ci dopisuje tylko pracy moc że sie nie pojawiasz ;:196 Zdróweczka
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42151
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko pewnie już po ozonowaniu! pomyślałam że ktoś mocno zaalkoholowany po burzy trzeźwieje. Ty ozonujesz dom, a w Krakowie podają komunikaty jako te niedobre wysoki poziom ozonu w powietrzu :wink:
Ja uwielbiam zapach powietrza po burzy i baaarrdzo chciałabym poczuć a tu kicha ani kropli deszczu. Na dzisiaj miałam w komórce niby od 9 ....przesunęli na południe :uszy
Kwiatuszki ślicznie kwitną szachownice, pierwiosnki, bratki a nawet cieszynianka, moja też nareszcie miałam 3 kwiatuszki a kiedyś kwitła cała na żółciutko!
Hiacynty może widziałaś u mnie, są wyjątkowo urodziwe i chyba będę kupowała i sadziła późna jesienią, zresztą mam wiele cebulowych do uzupełnienia byle tylko wszystko wróciło do normy.
Trzymam kciuki za facelię bo takie błękitne pola są niesamowicie atrakcyjne nie tylko dla pszczółek!
Życzę opadów i to nie styropianowych ;:306
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8084
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Joasiu
Siemanko :D
Hortensję mam w donicy bo w gruncie rosną bardzo słabo , albo od razu mróz załatwia.
Jedną sztukę mam w gruncie i okrywam , ale nie kwitnie i słaba jest.
U nas ostry klimat i przymrozki bardzo późno grasują.
Nie zawsze człowiek zdąży skumać i wszystko okryć.
Z mrówami to jestem już wkurzona na maksa ,nawet w mieście na balkonie są :shock:
Seler naciowy chyba nam zakwitnie i będzie po ptokoch ;:306
Muszę wysiać świeży ,choć tamten ładnie wygląda.
Jak tam stalowy rumak ,już wyciągnięty po zimie :?:

Jadziu
Na mrówki dobry jest proszek Substral ,kupiłam w takich dużych saszetkach. :D
To jest cena za ładną pogodę i suszę.
Mrówy wszędzie, do domu się pchają i trzeba od razu reagować.
W Sopocie się wkurzyłam i z braku laku użyłam spray na mszyce w czerwonej butelce ,8 lat przeterminowany ;:306
I tu nauka ,nie wyrzucać bo działa :D
Ostatnio przez suszę mam dość i często pisać nie mam już siły.
Wczoraj piekłam chlebuś :D

Maaaryyysiuuu
Jeszcze nie ozonowaliśmy :oops:
Ciągle jest co robić i człowiek pada.
Czekaliśmy na deszcz i dipa . Tak ,jak u większości parę kropel spadło i schluss.
Ja też lubię ten specyficzny mikroklimat po burzy. :D
Ozon jest potrzebny , ale i też szkodliwy.
Tak ,Maryś Twoje hiacyntki wyjątkowo piękne. :D
Polecam te ze Stonki z serii ekskluzywnej z kobietą na opakowaniu - wiesz o jakie cebule chodzi :D
Na sztuki bywają bardzo drogie.
Ja mam jeszcze w pamięci czasy ,kiedy ten kwiat był ekskluzywny i jak się cieszyło z takiego w doniczce a potem do ogrodu się sadziło ,bo nie można było cebul tak kupić.
Dzięks ;:196 Facelia jakoś się graśka .
Kwitnące pole jest faktycznie zjawiskowe ,kiedyś cudne zdjęcie zrobiła Marysia Kaszubska ,jak u nas była. ;:3
Susza niestety afrykańska ,wczoraj bardzo wiało na dodatek , chmur było dużo i zaledwie parę kropelek spadło :evil:
A tyle czasu już czekamy. Deszczówkę zbierałam całą zimę , ale teraz do włosów tylko używam.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
ed04
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1016
Od: 5 mar 2017, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Piękny żółty kolor szachownicy. Kolekcja hiacyntów, pozazdrościć.
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2359
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Pierwiosnki piękne! Jak pytałaś o suszę u mnie - zapomniałem o nich ale to właśnie one szczególnie odczuwają brak wody. Pewnie znowu część wyschnie.
Szachownice i to w dodatku żółte - cudo!
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42151
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko pokaż mi takiego, który na deszcz nie czeka... teraz kiedy deszcz tak potrzebny ;:202
Ja w ogóle nie bywam w stonce, a gdybym poszła na hasło są cebule to tak kiedyś byłam i u nas zostały tylko albo przebrane albo puste woreczki, bo cebule wyłuskane z nich. Tam chodzi specyficzny typ klienta.
Skorzystam z przetartej ścieżki i kupię tam gdzie ubiegłej jesieni, bo nie zawiodłam się :D
Jadąc główną drogą do domu (lub z) mamy takie pola na horyzoncie gdzie ktoś obsiewa facelią, a mój szanowny M był przekonany że to pola lawendy :lol:
Deszczu, deszczu i jeszcze raz deszczu życzę ;:168
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8084
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Ed Witaj :D
Kiedyś miałam na prawdę kolekcję sporą ,ale chyba za karę większość zabranych ze starego o grodu wygniła mi z powodu stagnującej wody.
To było w ogródku w pasiece w sadzie.
Potem sporo wymarzło podczas zimy bez śniegu.
A ostatnio cały zestaw Zbyszka posadzony BEZ koszyczków został skonsumowany przez myszony.
Całe szczęście ,że można trafić nie drogo te piękne kwiaty.
Korony miały być pomarańczowe ,ale okazały się takie.
Cieszę się jednak bo nie zawsze kwitną :)

Florku
Marysi należy się pochwała bo wzięła i po prostu wykopała po kawałku każdego rodzaju u siebie :D
Część najwartościowszych mam w doniczkach w celu ochrony przed nornicami.
Co ciekawe botanicznych kluczyków nie ruszają a te rzadkie zżerają uparcie.
Tak ,trzeba pamiętać o pierwiosnkach latem ,schowają się pod innymi roślinami i łatwo je zasuszyć.
Korony cesarskie zawsze mi się podobały pomarańczowo - ceglaste.
Nie wiem czemu .Jako takie kupiłam pierwsze bo pasowały do kolorystyki tego zakątka podziadkowego.

Marysiu
U nas jest prawdziwy Kazachstan :lol:
Wieje , sucho , w dzień słońce praży a w nocy mróz najczęściej.
Czekam na deszcz również i dla tego ,że nie mogę porozsadzać warzywek do gruntu.
Nic się nie przyjmie w taką pogodę.
Róże w tym roku nawożę tylko płynnym nawozem.
Żaden sypki nawóz się nie rozpuści. ;:185
Pola lawendy są w Polsce ,ale w łagodnym klimacie.
Na podstawie zimowania moich krzaków nie wyobrażam sobie tego u nas czy u Was. :shock:
Jest to widok niezapomniany ,pamiętam w Prowansji myślałam ,że zwariuję.
Wielkie krzewy z okazałymi kwiatostanami - lawandyna.
Kiedyś spotkaliśmy niebieskie pole bliżej Trójmiasta i aż wysiedliśmy z auta ,żeby je zbadać.
Kolor był bajeczny i niespotykany - ciemny niebieski i okazało się ,że to jakiś łubin pastewny czy cóś. :shock:
Jeśli chodzi o Stonki to najlepiej na zapupiach polować ,trzeba być czujnym i od razu lecieć ,jak rzucą.
W Sopocie to nawet śladu po opakowaniach nie ma, a tu czasem kartony stoją i możesz przebierać.
Choć ostatnio w hurtowni kupiliśmy tulipany pudełkami ,żeby z rodziną się podzielić.
W tym roku zupełna samowolka z kolorami ,zupełnie inne odmiany niż na obrazkach.
Nie będę pisać co to za producent rodzimy ,nie raz się zawiodłam.''Zając''
Marysiu dziękju ;:167 Wam również winszuję darmowego podlewania. ;:196
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42151
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko właśnie te wiatry ...czasem wiały, ale nie tak codziennie jak teraz! Leję wodę do małych naczynek dla owadów i ptaków i ciągle uzupełniam, bo może i piją ale głównie wysycha.
Posadziłam trochę warzywek do gruntu i podlałam, a po tzw deszczu widać było cały czas głównie plamę po wodzie z podlewania ;:223
Jak trzy razy podlałam skrzynie to kiełkują groszek i bób jedynie szpinak nie potrzebował wody, ale co z tego jak same kiełki widać.
Są miejsca w Polsce z polami lawendowymi, kiedyś był taki cykl w TV i gdzieś nie daleko Wawy dziewczyna się wyprowadziła na wieś zakładając pola lawendy i pozyskuje olejek oraz prowadzi różnego rodzaju warsztaty. Właściwie u mnie lawenda też rośnie bez kłopotu :D
Tych tulipanów z hurtowni i mnie się chyba dostało :lol:
Z tych co kupowałam późną jesienią i niesamowitych przecen wszystkie kwiatki są zgodne z opisem ;:215
Deszczu, dżdżu i wody z nieba ;:196
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8084
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Marysiu
U nas nastała pora deszczowa , w prognozie cała majówka zapłakana ma być w Polsce.
Niech się roślinki nasycą. :D
Czekałam na deszcz z rozsadzeniem szpinaku i udało się ;:138
Bób posiany przez Z. słabo wschodzi mimo podlewania.
Dziś będę sadzić groch z wielodoniczki ze szklarni.
Muszę dosiać bo słabo wzszedł.
No i siewy dyni ''Hokkaido'' oraz cukinii, reszty kwiatów teraz w dni owocowe :D
Znam pasjonatów lawendy tzn. z lektury czasopisma ''Sielskie Ż.''
Widziałam uprawy na wschodzie Polski ,ale nie wiem ,jak to dokładnie funkcjonuje.
Dziękuję i życzę wody według potrzeb ;:196

Wczoraj posadziłam rozsadę groszków jadalnych. :D
Dziś będę rozsadzać paprykę i pomidory , siać dyniowate c - d.
Pada często więc akurat zbiega się dobrze z pracą wewnątrz. :D
Czekają jeszcze duże sadzonki groszku pachnącego posianego w lutym. :D



Obrazek
Pięknie zakwitła zabytkowa tetereśnia.



Obrazek
Białe tulipany z zielonymi smugami już zrzuciły płatki.


Obrazek
Bratki w starym wiadrze, potem będzie tam papryka.



Obrazek
Tulipany Z.



Obrazek
Te miały być niebieskie.



Obrazek
Cudnie pachnące narcyzy.



Obrazek
Tulipany w przedogródku.


Obrazek
Kluczyki i żagwin.


Obrazek
Żarówiaste tulipany - żeby nie było ,że same białe mam :;230


Obrazek
Jedna z powojennych czereśni i pole kwitnącego rzepaku w tle.


Obrazek
Złotlin przy stodole, którego nie lubi za wytwarzanie odrostów Z. :lol:



Obrazek
Nadchodzi burza...
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Ochhhh żeby tak u mnie chciało popadać ale tylko postraszyło .Jednak dobre i to też zabrałam sie za rozsadzanie prymulek bo tak się napatrzyłam na takie obwódki że też mi się zachciało takich :;230 Miałam wielką kępę którą i tak trzeba było podzielić ,wiec wykorzystałam do tego obecną pogodę.Udanej majówki Agusiu ,ale czytam ze zanosi się pracowicie cóż pogodę trza wykorzystać
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8084
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Jadziu
Ja się cieszę bo mogę wreszcie rozsadzać warzywka :D
Sucho było tak ,że się nie dało nawodnić na tyle.
Jakie pierwiosnki ,takie niziutkie zupełnie :?:
Tutaj w okolicy mają niektórzy pod oknami podobne szpalery.
Siostra Stefana ma z żółtych ,wyższych.
Dziękuję Jadziu i nawzajem ;:196
Oj ile ja szlajmaków się nazbierałam przez ostatnie dwa dni ;:oj
Kilka słoików. Jest tego tyle ,jak nigdy wcześniej chyba.
Z całego terenu naszego to bym chyba przyczepkę ,taką do roweru nazbierała. :;230
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”