Choroby i szkodniki rododendrona Cz. 2

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Zablokowany
ja_kaja
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 8 wrz 2020, o 11:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Dzień dobry, wiem że tu mój pierwszy post i od razu z problemem, ale jestem w rozpaczy, mój największy rododendron umiera. Zastałam go w takim stanie po 2 tygodniach urlopu. Na razie nie umiem mu pomóc :( Czy to wina opuchlaków, suszy, choroby grzybowej czy czego? Jak go ratować? Czy jest nadal co ratować? Dodam, że obok są dwa mniejsze i trzymają się całkiem dobrze.

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
wiridiana
500p
500p
Posty: 529
Od: 1 maja 2017, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Wygląda jakby chciało mu się pić. Kiedy Cię nie było? Ostatnio były upały, dopiero teraz się ochłodziło. Podlany był przed wyjazdem?
ja_kaja
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 8 wrz 2020, o 11:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

wiridiana taka była moja pierwsza myśl. Przed wyjazdem nie był podlany jakoś szczególnie, mocno padało. A w trakcie urlopu znów był straszliwy upał i nikt go nie podlewał. Podlewaliśmy go mocno po urlopie, ale nic nie pomaga, więc to chyba nie to :(
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Wg mnie to jest raczej uschnięcie. To podlewanie już nie pomoże, jeśli nastąpiły nieodwracalne zmiany.
Jeśli nie będzie zmiany, to poprzycinaj te pędy.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
ja_kaja
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 8 wrz 2020, o 11:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Ok, to na razie odczekam. Niczym go nie pryskać? A jak ciąć te pędy ewentualnie?
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Jedynie co to zraszać jeśli u Ciebie nie pada.
Nisko raczej ściąć. On ładnie odbije.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
ja_kaja
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 8 wrz 2020, o 11:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Bardzo dziękuję wszystkim dobrym duszyczkom. Będę teraz pamiętać o regularnym podlewaniu, bo do tej pory kiepsko z tym było. Mam nadzieję, że go odratuję.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Szczerze wątpię bo co już jest uschnięte nie odżyje.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

No właśnie nie wiadomo.
Ja teraz ususzyłam :cry: takiego bidula, którego usiłuję już chyba trzeci rok wyleczyć.
Wstawiłam go do wody, bo on w doniczce.
No i stał tak z kolei w tej wodzie :roll: , dziś patrzę, ożyła jedna gałązka ;:oj
To tylko dowód jak żywotne są te rośliny.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
ja_kaja
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 8 wrz 2020, o 11:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Niestety nie widzę żadnej poprawy. Czy rododendrona mogę teraz ciąć czy muszę czekać do wiosny? Jest u nas ciepło , blisko 30 stopni.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

A zimy u Ciebie nie będzie?

Jeśli możesz to wpisz w swoim profilu przybliżoną lokalizację.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
ja_kaja
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 8 wrz 2020, o 11:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Jestem z okolic Wrocławia, więc u nas zwykle najcieplej.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Dla niezdrewniałych pędów wystarczy niewielki przymrozek, żeby je uszkodzić.
Dlatego poczekaj już do wiosny z przycinaniem.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
labeo
100p
100p
Posty: 136
Od: 15 sie 2015, o 14:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Zakupiłem dwa rododendrony i azalie, w sumie końcówki w szkółce więc wyboru już wielkiego nie było. Rododendrony mają łódeczkowate uszkodzenia liści (tak jakby coś je wyjadło np gąsienice tak robią) ale Pani która je sprzedawała stwierdziła że to od tego że się przewracały doniczki i stąd te uszkodzenia. Czy to tłumaczenie wg was jest wiarygodne? Pytam bo jeśli jednak uważalibyście inaczej to pewnie można by jakoś temu przeciwdziałać.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Rododendrony mają łódeczkowate uszkodzenia liści

całe życie się człowiek uczy więc może dasz fotkę
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”