Od przybytku głowa nie boli część 3
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu...bardzo ładne naparstnice
, podejrzałam swoje..same białe.
Na róże także czekam, dopiero malutkie pączusie..a przecież to niedaleko od twojego ogrodu.
Życzę 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Piękne te różowe maki.
I róże już pięknie kwitną. I mnie jeszcze nie.
LO bardzo lubię. Moja dopiero ma pąki. I tyle.
I róże już pięknie kwitną. I mnie jeszcze nie.
LO bardzo lubię. Moja dopiero ma pąki. I tyle.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, chętnie skorzystam z Twojej oferty i w sprawie nasion makowych na pewno się przypomnę.
Dziękuję.
U mnie ani róże, ani naparstnice jeszcze się nie obudziły.
Jedna różyczka ma pączka, znaczy miała, wczoraj. Może jutro pokaże kwiat...
Pustynniki bardzo mi się podobają, ale w mojej ziemi one nie chcą rosnąć.
Ciężka ziemia i za każdym razem zgniły. 
U mnie ani róże, ani naparstnice jeszcze się nie obudziły.
Pustynniki bardzo mi się podobają, ale w mojej ziemi one nie chcą rosnąć.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
W tym roku chyba klimat szczególnie sprzyja różom w Wielkopolsce. Też czekam na LO, pewnie nie będzie kwitł tak ja bym chciała, bo musiałam go trochę ciąć, ale też już rozpoczął kwitnienie.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7732
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Ewo mój LO zaczyna, wchodzi w fazę kiedy można stać, wąchać, podziwiać i płatki ucierać....ale jak tu pozbawiać się widoku i zapachu.






Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7732
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Kasiu zapraszam, podziwiaj z myślą, że może nadejść taki czas kiedy będziesz swoje pokazywać.
Abraham Derby mały krzaczek ale cieszy i też pachnie, nie wiem czy nie bardziej jak LO.
Zdjęcie z wczorajszego dnia, dzisiaj kwiat znacznie większy jak piwonia


Abraham Derby mały krzaczek ale cieszy i też pachnie, nie wiem czy nie bardziej jak LO.
Zdjęcie z wczorajszego dnia, dzisiaj kwiat znacznie większy jak piwonia


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu wspaniałe kwiaty ... jednak macie inny mikroklimat
Ale pocieszam się, że moje będą nieco dłużej (jak pogoda pozwoli ) 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, jak miło!
Już możesz cieszyć się kwiatkami i aromatem różyczek!
U mnie zawsze nieco później zaczynają, a w tym roku nastąpi to jeszcze później z uwagi na późne ponowne przycięcie ich niemal do ziemi.
Z ogromną przyjemnością pooglądam sobie królowe kwiatów w Twoim ogrodzie,
zanim moje zaczną cieszyć oczy.
Wspaniałego weekendu Ci życzę i zdrówka.
U mnie zawsze nieco później zaczynają, a w tym roku nastąpi to jeszcze później z uwagi na późne ponowne przycięcie ich niemal do ziemi.
Z ogromną przyjemnością pooglądam sobie królowe kwiatów w Twoim ogrodzie,
Wspaniałego weekendu Ci życzę i zdrówka.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu cudne kwitnące róże na swoje jeszcze czekam 
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7732
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Julka u mnie rzeczywiście róże już zaczynają cieszyć, każdego roanka inne się otwierają.
Na tą chwilę jestem urzeczona Souwenir de Docteur Jamain w ubiegłym roku póscił bardzo długie pędy, nie przycinałam i bardzo dobrze, zakulkowałam i teraz się zachwycam każdego ranka.
Zapach jak biała róża z mojego dzieciństwa rosnąca na rowie u Pana Wicia



Ewcia i Lucynko będziecie dłużej się cieszyć kwitnacymi różami, choć u mnie są takie którym do kwitnięcia jeszcze daleko., moze po prostu tak ma ten gatunek.

Na tą chwilę jestem urzeczona Souwenir de Docteur Jamain w ubiegłym roku póscił bardzo długie pędy, nie przycinałam i bardzo dobrze, zakulkowałam i teraz się zachwycam każdego ranka.
Zapach jak biała róża z mojego dzieciństwa rosnąca na rowie u Pana Wicia



Ewcia i Lucynko będziecie dłużej się cieszyć kwitnacymi różami, choć u mnie są takie którym do kwitnięcia jeszcze daleko., moze po prostu tak ma ten gatunek.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Piękna różyczka
na tle jasnej elewacji wygląda super.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, też się łapię na wspomnieniach i skojarzeniach z dzieciństwa.Z sentymentem patrzę na rośliny,które mi ten okres przypominają.
Wyjaśnij mi co to znaczy "zakulkowałam"-chodzi o tę piekną różę.
Wyjaśnij mi co to znaczy "zakulkowałam"-chodzi o tę piekną różę.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7732
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Lodziu ja też wszystkiego nauczyłam się tutaj na forum, mimo wszystko nie wszystkie róże posadziłam tak jak trzeba. Do nich właśnie należy dr. Jamain jest to duża pnąca róża o odcieniu burgundu i fioletu, rozpracowałam ją w ubiegłym roku jesienią a, że już wtedy puściła długie zdrowe pędy nie chciałam jej przesadzać tylko długie pędy nagięłam i przywiązałam do drugiego pędu który też wyrósł i tak powstał łuk. Na tym łuku powychodziło mnóstwo krótkich pędów z pączkami i teraz mam taki widok przy tarasie i ten zapachhhhhhhh


Przyjżyj się dokładnie i uruchom wyobrażnię a zaobaczysz dwa wychodzące z ziemi pędy które są wygięte w łuk, już widzę dwa następne szybujące do góry i też z nimi tak zrobię....takie ustawienie róży ponoć nazywa się kulkowaniem...pocztaj w g......
Zdjęcia powyższe i poniższe robiłam przed chwilką kiedy padał drobny i krótki deszczyk a potrzeba go znacznie więcej.


Pokażę jeszcze jedną różę którą posadziłam przy płocie od ulicy, rośnie pięknie, kwitnie bardzo obficie i wydaje mi się, że nazywa się Aleksander Mec Kenzie i też rozkłda się na ogrodzeniu, jest to róża trzyletnia a stanowi bardzo duży krzak z mnóstwem pąków

A teraz widok dwóch zakulkowanych



Przyjżyj się dokładnie i uruchom wyobrażnię a zaobaczysz dwa wychodzące z ziemi pędy które są wygięte w łuk, już widzę dwa następne szybujące do góry i też z nimi tak zrobię....takie ustawienie róży ponoć nazywa się kulkowaniem...pocztaj w g......
Zdjęcia powyższe i poniższe robiłam przed chwilką kiedy padał drobny i krótki deszczyk a potrzeba go znacznie więcej.


Pokażę jeszcze jedną różę którą posadziłam przy płocie od ulicy, rośnie pięknie, kwitnie bardzo obficie i wydaje mi się, że nazywa się Aleksander Mec Kenzie i też rozkłda się na ogrodzeniu, jest to róża trzyletnia a stanowi bardzo duży krzak z mnóstwem pąków

A teraz widok dwóch zakulkowanych

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu ,
- zrobiłaś super prezentację .To , ciekawy sposób, a efekt..... 

