Wyroby Lwiska bardzo mi się podobają, powoli zaczyna mnie zadziwiać pomysłowością

Chatte, zapraszam jak tylko znajdziesz chwilkę. Ja jak zawsze bywam w Twoim ogrodzie co kilka dni i podczytuję:-). A kolcosił ten, który ja mam jest bardzo rzadko spotykany w naszych ogrodach, modniejszy jest kolcosił siebolda variegatus.
Łacińska nazwa mojego kolcosiła to Eleutherococcus sieboldianus. Dorasta tylko do 1,5 metra wysokości i 1 metra szerokości. Latem kwitnie białymi, drobnymi kwiatami, potem zawiązuje ciemne owoce. No i ma długie, pojedyncze kolce, dość ostre. Kupiłam tę roślinę dwa lata temu jako zasuszony badyl w szkółce, bez nazwy. Lubi gleby mokre i słońce. Mój rośnie na tymczasowym miejscu, jeszcze nie wiem gdzie go na stałe posadzę. Mi się bardzo podobają liście tej rośliny.